Zrobiłam całkiem nieźle ciasto snikersa bez pieczenia
Trochę mi wypłynęło ale da się zjeść poza tym że jest za słodkie, a mój mi wyżarł herbatniki i musiałam dokładać krakersów na ostatnią warstwę
Bo wyszedł nam mega spontaniczny sylwester, na którym się bardzo dobrze bawiliśmy
A dodatkowo znów przełożyli mi mega trudne kolokwium, więc ten weekend już nie będzie taki koszmarny