Jestem szczęśliwa bo..
Strona 322 / 1650
Ozdobilam okno lampkami, kupiliśmy choinkę, ale w tym roku dajemy na nią tylko lampki. Upiekłam ciasto, a mąż robi łososia w galarecie. Dostałam super premie świąteczna. Mam już popakowane paznokcie. Wszystko niezle do przodu.
Dotarła dzisiaj przesyłka z torebką i czwarty swop. Ekspresowo, bo paczki zostały wczoraj wysłane no i dzis wigilia
A u mnie dziś na spokojnie. Nie rozumiem tej mani sprzątania każdego kata akurat na święta. Wesołych Świąt!
My też w tym roku raczej bez wielkich spin, tym bardziej, że mama przez tydzień przed świętami akurat była na chorobowym, więc dużo rzeczy sobie ogarnęła nieco wcześniej, a mycie okien postanowiła olać .
Dzisiaj jest jakiś wyjątkowy dzień, bo udało mi się zrobić i edytować wyjątkowo ładnie aż dwa zdjęcia na Instagram! A to dla mnie nie lada wyczyn.
O dziwo mój pilnował barszczu (wczoraj nam zabrakło gazu na złość ) i pokroil warzywa na sałatkę.
Dostałam piękna pizamke, słodycze i szlafrok, a pojutrze kolejna część prezentów 😁
W mojej rodzinie nie ma tradycji prezentów na gwiazdkę, ale w tym roku dostałam od babci czekoladę i rajstopy. Akurat miałam sobie kupić takie gładkie, miłe w dotyku, czarne. Powiem Wam szczerze, że taki mały, tani prezent, a jak mnie ucieszył
Mój A. się postarał, w końcu pomógł mi i na zmianę gotowaliśmy i sprzątaliśmy. Nie było jeszcze tak jak bym chciała, ale zawsze to jakaś pomoc.
Do tego nawet się okazało że ma dla mnie prezent. Przyznam, że nie spodziewałam się.
Jestem szczęśliwa gdy moje dziecko jest szczęśliwe 😊 a Mikołaj był na 💯 trafiony bo dawno tak się nie cieszył z prezentów pomimo, że smutno z powodu świąt bez taty ale i tak dzielnie to zniósł, musimy wytrwać jeszcze trochę i znów będziemy w komplecie 😊
Jestem szczęśliwa, ponieważ dostałam pod choinkę coś co pragnęłam jako dziecko. Lalkę barbie na wózku inwalidzkim . Choć nie miało być w ogóle prezentów to jednak okazało się inaczej. Myślałam, że popłaczę się ze szczęścia kiedy zobaczyłam co jest w torbie.