Doszły mi butki z Renee, z jednej strony tak bardzo chciałabym żeby było już ciepłej i żebym mogła je założyć a z drugiej fajnie byłoby zobaczyć śnieg i skorzystać z jabłuszka
Haha, a ja akurat mam wyłącznie nadzieję, że zimy już w tym roku nie będzie i bardzo się cieszę, że dotychczas jej właściwie nie było .
Byłam dziś u dentysty. Zostawiłam kupę kasy, ale jak patrzę na ten ząb, to mi się podoba .
Jestem szczęśliwa bo za 10 dni lecę do Polski i zobaczę moją rodzinę po ponad pół roku !!! Nooo i oglądam Harrego
A ja zdałam ciężkie kolokwium (już zaliczeniowe na semestr) z diagnostyki pedagogicznej! Mega się cieszę!
I na poczcie czekała na mnie cudowna paczucha od Naszej Bożenki.
A na dodatek jadłam dziś po raz pierwszy sushi z fioletowym ryżem.
Ostatnio miałam woję z bratem, ja zawsze chętnie oglądam HP a on twierdzi, że to przeżytek tak samo jak Kevin, pfff!
Ale pomyśl, jaka wtedy piękna sceneria do zdjęć jest! Strasznie żałuję, że nie ma śniegu, bo zaczęłam oglądać stare zdjęcia i chętnie zrobiłabym remake tej foty, ale bez śniegu to już nie to samo..
Taa, sceneria do zdjęć: ciemno, zimno, mój telefon wymięka, a przecież nie wyjmę lustrzanki analogowej, bo mnie na to nie stać .