Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2839 / 2848

Dziewczyny, może wy wiecie co ostatnio tutaj się dzieje. Barometr znikł, ostatni tydzień gier, premium nie można wykupić. Szykują się zmiany czy wygaszanie portalu?

Ja tak miałam w conversach chyba z 8 lat temu, tak mnie obtarły że szok. Nie poszłam po rozum i w zeszłym roku kupiłam kolejne xd oby teraz do tego nie doszło bo wzięłam większy rozmiar 😁

Oo a ja właśnie rozważam ich zakup tylko się zastanawiam czy te do kostki czy zwykłe jak przymierzałam to wydawały się takie wygodne, dałaś mi teraz do myślenia 🤭

Dziś znów wstałam o 5:30 razem z moim partnerem. Padnę w końcu 😵💫😵💫😵💫

Mój nowy telefon ma tak fatalną baterię że ten stary sprzed 5 lat wydaje się przy nim sto razy lepszy...😑

I na pewno nie wytrzyma 5 lat, firmom nie opłaca się robić porządnych telefonów 🙈

Mój stary telefon to Huawei P30 Pro. Ma 5 lat i co prawda już nie działa tak jak na początku, bateria też już po tych 5 latach jest nie jest taka wytrzymała ale zdziwiło mnie to że mimo wszystko jest o wiele lepsza niż w nowiutkim Samsungu w którą dosłownie procenty znikają w oczach😕 Ten Samsung na pewno nie wytrzyma 5 lat...

Też go bardzo lubię❤️ tylko niestety pękł mi ekran, gdyby nie ten ekran to mogłabym go mieć jeszcze długo. Poza tym jest wszystko spoko, nawet bateria.

Jutro wrzucają mnie na inną lokalizację do pracy. Przedświąteczny młyn jest. Ale moja liderka dopytywała czy w poniedziałek wracam. Cieszę się że ludzie cenią moją pracę i poczucie humoru i nie chcą mnie oddac na stałe 🙃
Jedyny plus to że będzie pewnie więcej godzin, bo u nas na hortensjach jest dosyć malutko pracy

Dzisiaj pojechałam załatwić papiery do NFZ.Oczywiście nigdy nie musiałam jechać, więc jak mi przyszło to oczywiście nawigacja wyrzuciła mnie na koniec miasta do poradni 🙃. Na szczęście miła Pani wytłumaczyła mi, gdzie jest NFZ główny.I tak o to narobiłam kilometrów, aż nogi mi odpadają.

Ja wstaje ostatnio 6-7 i godzina 17 spać mi się chcę.Zostało mi tak z pracy 😑

No ja właśnie tak 6:20 wstaje zazwyczaj, o 17/18 totalny odlot - usnę lub mam taką totalną nie moc, a 20stej to ja już dawno w piżamce pod kołdrą 😂
Rzadko są dni tak jak dziś, że jeszcze nie śpię

Jak chodziłam do pracy to wstawałam o 4.30... Pierwszy budzik miałam na 4.15, ale nigdy nie wstałam na niego

Ehh, paczka opłacona w piątek i cisza. Status bez zmian. Z jednej paczi mam dwie. Znów stres
