Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offto

Jasia
2.39k•15 godzin temu

Crystal1994 • 3 dni temu
Oglądam serial, w którym jest mowa o tym, że główna bohaterka to "grubaska". Ten temat się powtarza często. Tylko wiecie co, ona jest jakoś znacznie większa, niż większość osób w serialu. Większa, ale bez przesady. Szczerze, jakby tego nie podkreślili, to nie zwróciłabym na to uwagi - nie pomyślałabym o tym. Pojawiają się w tym serialu kobiety znacznie grubsze od tej i obie mówią o sobie "grubaska", "puszysta". Dla mnie to na siłę i trochę głupie, że nazywa się ją "grubą".

maktao • 3 dni temu
Bridget Jones też była tą grubą a ważyła 58 kg 🫠

silver1916 • 3 dni temu
Ileż to ja razy widziałam lub słyszałam teksty że "kobieta kończy się na 60 kilogramach" 🤡

Malinowa92 • 3 dni temu
Takie myślenie mają zazwyczaj niedojrzali chłopcy, którzy myślą, że duża waga wiąże się wyłącznie z nadwagą 🙈 A co mają powiedzieć wysokie, wysportowane kobiety? 😅 Przecież kobieta, która ma 185 cm wzrostu i ćwiczy nie będzie ważyć 50 kg 🤭 Pomijając oczywiście fakt, że kobiecości nie powinno określać się wagą...

NowWhat • 3 dni temu
Myślę, że powoli zaczyna się to myślenie zmieniać, ale zwłaszcza w filmach bywało to bardzo mocno uwypuklane. Bringet Jones to dobry przykład, a kolejny to Love Actually (To właśnie miłość). O jednej z postaci ciągle mówi się, że jest pulchna, ma uda jak pnie drzew itp, a według mnie wygląda absolutnie normalnie, po prostu ma bardziej kobiecą sylwetkę. W wywiadzie na 20-lecie premiery filmu sam twórca przyznał, że te żarty były nie na miejscu.

Malinowa92 • 3 dni temu
Ale kiedyś właśnie takie myślenie było... Kobieta o nieco pełniejszych kształtach była już nazywana grubą...

Ametystova • 3 dni temu
Czasy kultu rozmiaru 0 :D

Szeptucha • 2 dni temu
Jakieś trzy lata temu chciałam sobie kupić kostium kąpielowy w sieciówce z bielizną i kostiumami, noszę rozmiar XL. Pani w sklepie patrzyła na mnie jak na dziwoląga, jakbym nie wiem o co pytała 🤡.

Ja kiedyś zapytałam w OYSHO o staniki z miseczką D i otrzymałam odpowiedź, że nie sprzedają mody Plus Size

Ametystova
2.72k•13 godzin temu

Crystal1994 • 3 dni temu
Oglądam serial, w którym jest mowa o tym, że główna bohaterka to "grubaska". Ten temat się powtarza często. Tylko wiecie co, ona jest jakoś znacznie większa, niż większość osób w serialu. Większa, ale bez przesady. Szczerze, jakby tego nie podkreślili, to nie zwróciłabym na to uwagi - nie pomyślałabym o tym. Pojawiają się w tym serialu kobiety znacznie grubsze od tej i obie mówią o sobie "grubaska", "puszysta". Dla mnie to na siłę i trochę głupie, że nazywa się ją "grubą".

maktao • 3 dni temu
Bridget Jones też była tą grubą a ważyła 58 kg 🫠

silver1916 • 3 dni temu
Ileż to ja razy widziałam lub słyszałam teksty że "kobieta kończy się na 60 kilogramach" 🤡

Malinowa92 • 3 dni temu
Takie myślenie mają zazwyczaj niedojrzali chłopcy, którzy myślą, że duża waga wiąże się wyłącznie z nadwagą 🙈 A co mają powiedzieć wysokie, wysportowane kobiety? 😅 Przecież kobieta, która ma 185 cm wzrostu i ćwiczy nie będzie ważyć 50 kg 🤭 Pomijając oczywiście fakt, że kobiecości nie powinno określać się wagą...

NowWhat • 3 dni temu
Myślę, że powoli zaczyna się to myślenie zmieniać, ale zwłaszcza w filmach bywało to bardzo mocno uwypuklane. Bringet Jones to dobry przykład, a kolejny to Love Actually (To właśnie miłość). O jednej z postaci ciągle mówi się, że jest pulchna, ma uda jak pnie drzew itp, a według mnie wygląda absolutnie normalnie, po prostu ma bardziej kobiecą sylwetkę. W wywiadzie na 20-lecie premiery filmu sam twórca przyznał, że te żarty były nie na miejscu.

Malinowa92 • 3 dni temu
Ale kiedyś właśnie takie myślenie było... Kobieta o nieco pełniejszych kształtach była już nazywana grubą...

Ametystova • 3 dni temu
Czasy kultu rozmiaru 0 :D

Szeptucha • 2 dni temu
Jakieś trzy lata temu chciałam sobie kupić kostium kąpielowy w sieciówce z bielizną i kostiumami, noszę rozmiar XL. Pani w sklepie patrzyła na mnie jak na dziwoląga, jakbym nie wiem o co pytała 🤡.

Jasia • 15 godzin temu
Ja kiedyś zapytałam w OYSHO o staniki z miseczką D i otrzymałam odpowiedź, że nie sprzedają mody Plus Size xD

Aha... to ja ostatnio miałam dobór stanika, 65E a ciuchy XS/S, pomyleńcy w tym oysho

Ametystova
2.72k•13 godzin temu

Kamilabea • 15 godzin temu
Mój kot cały dzień jest nie do zniesienia. Miałczy co chwila. Jutro jak mi się uda to podjadę do weta, bo jest strasznie nieznośny

Malinowa92 • 15 godzin temu
To samiec czy samica? Bo jak samica to może ma ruje?

Kamilabea • 15 godzin temu
Kocur wykastrowany

To może po prostu woła o uwagę mój tak woła do pokoju, by usiąść na kanapie to sie wtedy przytula do głaskania

wenkka
8.69k•13 godzin temu

Crystal1994 • 3 dni temu
Oglądam serial, w którym jest mowa o tym, że główna bohaterka to "grubaska". Ten temat się powtarza często. Tylko wiecie co, ona jest jakoś znacznie większa, niż większość osób w serialu. Większa, ale bez przesady. Szczerze, jakby tego nie podkreślili, to nie zwróciłabym na to uwagi - nie pomyślałabym o tym. Pojawiają się w tym serialu kobiety znacznie grubsze od tej i obie mówią o sobie "grubaska", "puszysta". Dla mnie to na siłę i trochę głupie, że nazywa się ją "grubą".

maktao • 3 dni temu
Bridget Jones też była tą grubą a ważyła 58 kg 🫠

silver1916 • 3 dni temu
Ileż to ja razy widziałam lub słyszałam teksty że "kobieta kończy się na 60 kilogramach" 🤡

Malinowa92 • 3 dni temu
Takie myślenie mają zazwyczaj niedojrzali chłopcy, którzy myślą, że duża waga wiąże się wyłącznie z nadwagą 🙈 A co mają powiedzieć wysokie, wysportowane kobiety? 😅 Przecież kobieta, która ma 185 cm wzrostu i ćwiczy nie będzie ważyć 50 kg 🤭 Pomijając oczywiście fakt, że kobiecości nie powinno określać się wagą...

NowWhat • 3 dni temu
Myślę, że powoli zaczyna się to myślenie zmieniać, ale zwłaszcza w filmach bywało to bardzo mocno uwypuklane. Bringet Jones to dobry przykład, a kolejny to Love Actually (To właśnie miłość). O jednej z postaci ciągle mówi się, że jest pulchna, ma uda jak pnie drzew itp, a według mnie wygląda absolutnie normalnie, po prostu ma bardziej kobiecą sylwetkę. W wywiadzie na 20-lecie premiery filmu sam twórca przyznał, że te żarty były nie na miejscu.

Malinowa92 • 3 dni temu
Ale kiedyś właśnie takie myślenie było... Kobieta o nieco pełniejszych kształtach była już nazywana grubą...

Ametystova • 3 dni temu
Czasy kultu rozmiaru 0 :D

Szeptucha • 2 dni temu
Jakieś trzy lata temu chciałam sobie kupić kostium kąpielowy w sieciówce z bielizną i kostiumami, noszę rozmiar XL. Pani w sklepie patrzyła na mnie jak na dziwoląga, jakbym nie wiem o co pytała 🤡.

Jasia • 15 godzin temu
Ja kiedyś zapytałam w OYSHO o staniki z miseczką D i otrzymałam odpowiedź, że nie sprzedają mody Plus Size xD

Ametystova • 13 godzin temu
Aha... to ja ostatnio miałam dobór stanika, 65E xD a ciuchy XS/S, pomyleńcy w tym oysho

Ja mam 70F/G 😅
Noszę głównie S, no bluzki czasem M przez biust. Plus size jak nic 🤡

Malinowa92
7.35k•13 godzin temu

Kamilabea • 15 godzin temu
Mój kot cały dzień jest nie do zniesienia. Miałczy co chwila. Jutro jak mi się uda to podjadę do weta, bo jest strasznie nieznośny

Malinowa92 • 15 godzin temu
To samiec czy samica? Bo jak samica to może ma ruje?

Kamilabea • 15 godzin temu
Kocur wykastrowany

To może faktycznie sygnalizuje w ten sposób jakiś problem. 🤔

Brill
3.8k•10 godzin temu

Kamilabea • 15 godzin temu
Mój kot cały dzień jest nie do zniesienia. Miałczy co chwila. Jutro jak mi się uda to podjadę do weta, bo jest strasznie nieznośny

Malinowa92 • 15 godzin temu
To samiec czy samica? Bo jak samica to może ma ruje?

Kamilabea • 15 godzin temu
Kocur wykastrowany

Ametystova • 13 godzin temu
To może po prostu woła o uwagę :D mój tak woła do pokoju, by usiąść na kanapie to sie wtedy przytula do głaskania

Mój tak woła jak chce się bawić albo jest głodny 😄

Ametystova
2.72k•4 godziny temu

Kamilabea • 15 godzin temu
Mój kot cały dzień jest nie do zniesienia. Miałczy co chwila. Jutro jak mi się uda to podjadę do weta, bo jest strasznie nieznośny

Malinowa92 • 15 godzin temu
To samiec czy samica? Bo jak samica to może ma ruje?

Kamilabea • 15 godzin temu
Kocur wykastrowany

Ametystova • 13 godzin temu
To może po prostu woła o uwagę :D mój tak woła do pokoju, by usiąść na kanapie to sie wtedy przytula do głaskania

Brill • 10 godzin temu
Mój tak woła jak chce się bawić albo jest głodny 😄

Mój to w ogóle gaduła i krzykacz 😅😅 czasem to idzie z nim pełny dialog stworzyć

Malinowa92
7.35k•3 godziny temu

Od wczoraj dokucza mi ból barku 😩 Jest bardzo nieprzyjemny, nie ciężko mi było w nocy przez niego zasnąć. A dzisiaj mamy imprezę, także czuję, że będzie "super" 😩

monikove
3.63k•3 godziny temu

Od jakiegoś czasu mam problem ze spaniem. Budzę się w nocy ,nie mogę spać.Rano ledwo żyje.Ostatnio przespałam cały dzień.😕

frambuesa
11.23k•2 godziny temu

Kamilabea • 15 godzin temu
Mój kot cały dzień jest nie do zniesienia. Miałczy co chwila. Jutro jak mi się uda to podjadę do weta, bo jest strasznie nieznośny

Malinowa92 • 15 godzin temu
To samiec czy samica? Bo jak samica to może ma ruje?

Kamilabea • 15 godzin temu
Kocur wykastrowany

Ametystova • 13 godzin temu
To może po prostu woła o uwagę :D mój tak woła do pokoju, by usiąść na kanapie to sie wtedy przytula do głaskania

Brill • 10 godzin temu
Mój tak woła jak chce się bawić albo jest głodny 😄

Ametystova • 4 godziny temu
Mój to w ogóle gaduła i krzykacz 😅😅 czasem to idzie z nim pełny dialog stworzyć

Ja ze swoim śpiewam na dwa głosy 😂 on się nie zamyka 🤪

Brill
3.8k•godzinę temu

Kamilabea • 15 godzin temu
Mój kot cały dzień jest nie do zniesienia. Miałczy co chwila. Jutro jak mi się uda to podjadę do weta, bo jest strasznie nieznośny

Malinowa92 • 15 godzin temu
To samiec czy samica? Bo jak samica to może ma ruje?

Kamilabea • 15 godzin temu
Kocur wykastrowany

Ametystova • 13 godzin temu
To może po prostu woła o uwagę :D mój tak woła do pokoju, by usiąść na kanapie to sie wtedy przytula do głaskania

Brill • 10 godzin temu
Mój tak woła jak chce się bawić albo jest głodny 😄

Ametystova • 4 godziny temu
Mój to w ogóle gaduła i krzykacz 😅😅 czasem to idzie z nim pełny dialog stworzyć

Haha to mój aż tak to nie 😄 ale jak dłużej miauczy to też mu ,,odpowiadam" I tak sobie gadamy 😆

maktao
7.26k•godzinę temu

Crystal1994 • 3 dni temu
Oglądam serial, w którym jest mowa o tym, że główna bohaterka to "grubaska". Ten temat się powtarza często. Tylko wiecie co, ona jest jakoś znacznie większa, niż większość osób w serialu. Większa, ale bez przesady. Szczerze, jakby tego nie podkreślili, to nie zwróciłabym na to uwagi - nie pomyślałabym o tym. Pojawiają się w tym serialu kobiety znacznie grubsze od tej i obie mówią o sobie "grubaska", "puszysta". Dla mnie to na siłę i trochę głupie, że nazywa się ją "grubą".

maktao • 3 dni temu
Bridget Jones też była tą grubą a ważyła 58 kg 🫠

silver1916 • 3 dni temu
Ileż to ja razy widziałam lub słyszałam teksty że "kobieta kończy się na 60 kilogramach" 🤡

Malinowa92 • 3 dni temu
Takie myślenie mają zazwyczaj niedojrzali chłopcy, którzy myślą, że duża waga wiąże się wyłącznie z nadwagą 🙈 A co mają powiedzieć wysokie, wysportowane kobiety? 😅 Przecież kobieta, która ma 185 cm wzrostu i ćwiczy nie będzie ważyć 50 kg 🤭 Pomijając oczywiście fakt, że kobiecości nie powinno określać się wagą...

NowWhat • 3 dni temu
Myślę, że powoli zaczyna się to myślenie zmieniać, ale zwłaszcza w filmach bywało to bardzo mocno uwypuklane. Bringet Jones to dobry przykład, a kolejny to Love Actually (To właśnie miłość). O jednej z postaci ciągle mówi się, że jest pulchna, ma uda jak pnie drzew itp, a według mnie wygląda absolutnie normalnie, po prostu ma bardziej kobiecą sylwetkę. W wywiadzie na 20-lecie premiery filmu sam twórca przyznał, że te żarty były nie na miejscu.

Malinowa92 • 3 dni temu
Ale kiedyś właśnie takie myślenie było... Kobieta o nieco pełniejszych kształtach była już nazywana grubą...

Ametystova • 3 dni temu
Czasy kultu rozmiaru 0 :D

Szeptucha • 2 dni temu
Jakieś trzy lata temu chciałam sobie kupić kostium kąpielowy w sieciówce z bielizną i kostiumami, noszę rozmiar XL. Pani w sklepie patrzyła na mnie jak na dziwoląga, jakbym nie wiem o co pytała 🤡.

Jasia • 15 godzin temu
Ja kiedyś zapytałam w OYSHO o staniki z miseczką D i otrzymałam odpowiedź, że nie sprzedają mody Plus Size xD

Ametystova • 13 godzin temu
Aha... to ja ostatnio miałam dobór stanika, 65E xD a ciuchy XS/S, pomyleńcy w tym oysho

Trochę tak jak z narkotykami w aptece, to ich żargon. Mam na myśli leki z rodzaju narkotycznego, skrótowo w aptece mówią, że np tu narkotykow nie sprzedajemy w kontekście leków na ADHD. Niektórzy się oburzają, bo tak przy ludziach, ale nie wszystkie apteki mogą je sprzedawać. I mówią sobie tak jak chcą, myślę że podobnie mogli tutaj sobie to rozgraniczyć zapominając, jak dużo to znaczy dla innych ludzi

Ametystova
2.72k•48 minut temu

Crystal1994 • 3 dni temu
Oglądam serial, w którym jest mowa o tym, że główna bohaterka to "grubaska". Ten temat się powtarza często. Tylko wiecie co, ona jest jakoś znacznie większa, niż większość osób w serialu. Większa, ale bez przesady. Szczerze, jakby tego nie podkreślili, to nie zwróciłabym na to uwagi - nie pomyślałabym o tym. Pojawiają się w tym serialu kobiety znacznie grubsze od tej i obie mówią o sobie "grubaska", "puszysta". Dla mnie to na siłę i trochę głupie, że nazywa się ją "grubą".

maktao • 3 dni temu
Bridget Jones też była tą grubą a ważyła 58 kg 🫠

silver1916 • 3 dni temu
Ileż to ja razy widziałam lub słyszałam teksty że "kobieta kończy się na 60 kilogramach" 🤡

Malinowa92 • 3 dni temu
Takie myślenie mają zazwyczaj niedojrzali chłopcy, którzy myślą, że duża waga wiąże się wyłącznie z nadwagą 🙈 A co mają powiedzieć wysokie, wysportowane kobiety? 😅 Przecież kobieta, która ma 185 cm wzrostu i ćwiczy nie będzie ważyć 50 kg 🤭 Pomijając oczywiście fakt, że kobiecości nie powinno określać się wagą...

NowWhat • 3 dni temu
Myślę, że powoli zaczyna się to myślenie zmieniać, ale zwłaszcza w filmach bywało to bardzo mocno uwypuklane. Bringet Jones to dobry przykład, a kolejny to Love Actually (To właśnie miłość). O jednej z postaci ciągle mówi się, że jest pulchna, ma uda jak pnie drzew itp, a według mnie wygląda absolutnie normalnie, po prostu ma bardziej kobiecą sylwetkę. W wywiadzie na 20-lecie premiery filmu sam twórca przyznał, że te żarty były nie na miejscu.

Malinowa92 • 3 dni temu
Ale kiedyś właśnie takie myślenie było... Kobieta o nieco pełniejszych kształtach była już nazywana grubą...

Ametystova • 3 dni temu
Czasy kultu rozmiaru 0 :D

Szeptucha • 2 dni temu
Jakieś trzy lata temu chciałam sobie kupić kostium kąpielowy w sieciówce z bielizną i kostiumami, noszę rozmiar XL. Pani w sklepie patrzyła na mnie jak na dziwoląga, jakbym nie wiem o co pytała 🤡.

Jasia • 15 godzin temu
Ja kiedyś zapytałam w OYSHO o staniki z miseczką D i otrzymałam odpowiedź, że nie sprzedają mody Plus Size xD

Ametystova • 13 godzin temu
Aha... to ja ostatnio miałam dobór stanika, 65E xD a ciuchy XS/S, pomyleńcy w tym oysho

maktao • godzinę temu
Trochę tak jak z narkotykami w aptece, to ich żargon. Mam na myśli leki z rodzaju narkotycznego, skrótowo w aptece mówią, że np tu narkotykow nie sprzedajemy w kontekście leków na ADHD. Niektórzy się oburzają, bo tak przy ludziach, ale nie wszystkie apteki mogą je sprzedawać. I mówią sobie tak jak chcą, myślę że podobnie mogli tutaj sobie to rozgraniczyć zapominając, jak dużo to znaczy dla innych ludzi

W sumie na adhd to meta 😅 pamiętam z pracy w aptece szafeczkę z napisem "narkotyczne". Ale tam głównie opioidy były

Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!