Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 231 / 2772

nazwa001
nazwa001
5.62k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Mam to samo. Na szczęście przemoglam się i już 3/4 kosmetyków (większość nowe, nawet nie otwarte), udało mi się wymienić na książki, sporo "akcesoriów" wywaliłam i oddałam i jest mi o wiele lżej, choć żałuję zmarnowanej kasy. Teraz o wiele rozważniej robię zakupy

xooxoo
xooxoo
2.19k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

nazwa001 • 5 lat temu
Mam to samo. Na szczęście przemoglam się i już 3/4 kosmetyków (większość nowe, nawet nie otwarte), udało mi się wymienić na książki, sporo "akcesoriów" wywaliłam i oddałam i jest mi o wiele lżej, choć żałuję zmarnowanej kasy. Teraz o wiele rozważniej robię zakupy

@nazwa001 ja wczoraj oddałam koleżance dwie siatki ubrań. Kosmetyków nie mam zbyt dużo, ale jeszcze sporo rzeczy zostało i to taki, których szkoda mi oddawać... Najgorzej, że zmieniłam już myślenie i teraz po prostu mi przeszkadza, że wszystko tak wolno schodzi

TheDream
Nieznany profil
3.69k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Mam to samo z pierdółkami z sypialni i różnymi pamiątkami kupowanymi bez końca Teraz robię remont w sypialni i nie mam pojęcia gdzie to dać, przecież nie wyrzucę, a nie chcę też robić miliona półek

xooxoo
xooxoo
2.19k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Nieznany profil • 5 lat temu
Mam to samo z pierdółkami z sypialni i różnymi pamiątkami kupowanymi bez końca :D Teraz robię remont w sypialni i nie mam pojęcia gdzie to dać, przecież nie wyrzucę, a nie chcę też robić miliona półek :D

No właśnie, u mnie sprawdzają się pudła wszelkiego rodzaju. Ale później, po jakimś czasie, myślę sobie, że to mi w ogóle nie potrzebne, bo o większości rzeczy nie pamiętam już później. W tamtym roku robiłam pudełko ślubne na prezent i szukałam wypełnienia. Głowiłam się i w końcu zrobiłam inne niż chciałam. Teraz sprzątałam i znalazłam wypełnienie, które wtedy pasowałoby idealnie, a o którym nie pamiętałam, bo w ogóle tam nie zaglądałam Masakra! A moją zmorą są wszystkie bibeloty, które się dostaje. Jakieś świeczniki, figurki itp.

TheDream
Nieznany profil
3.69k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Nieznany profil • 5 lat temu
Mam to samo z pierdółkami z sypialni i różnymi pamiątkami kupowanymi bez końca :D Teraz robię remont w sypialni i nie mam pojęcia gdzie to dać, przecież nie wyrzucę, a nie chcę też robić miliona półek :D

xooxoo • 5 lat temu
No właśnie, u mnie sprawdzają się pudła wszelkiego rodzaju. Ale później, po jakimś czasie, myślę sobie, że to mi w ogóle nie potrzebne, bo o większości rzeczy nie pamiętam już później. W tamtym roku robiłam pudełko ślubne na prezent i szukałam wypełnienia. Głowiłam się i w końcu zrobiłam inne niż chciałam. Teraz sprzątałam i znalazłam wypełnienie, które wtedy pasowałoby idealnie, a o którym nie pamiętałam, bo w ogóle tam nie zaglądałam :D Masakra! A moją zmorą są wszystkie bibeloty, które się dostaje. Jakieś świeczniki, figurki itp.

Myślałam właśnie o ładnym pudełku i żeby je postawić na komodzie/półce, ale w sumie to trochę bez sensu, bo i tak nie widać co tam w środku jest, więc po co ma stać na widoku

Figurki i świeczniki, nawet mi nie mów! Najgorsze, że jak potem ten ktoś nas odwiedza, to pasuje, aby prezent był w reprezentacyjnym miejscu

xooxoo
xooxoo
2.19k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Nieznany profil • 5 lat temu
Mam to samo z pierdółkami z sypialni i różnymi pamiątkami kupowanymi bez końca :D Teraz robię remont w sypialni i nie mam pojęcia gdzie to dać, przecież nie wyrzucę, a nie chcę też robić miliona półek :D

xooxoo • 5 lat temu
No właśnie, u mnie sprawdzają się pudła wszelkiego rodzaju. Ale później, po jakimś czasie, myślę sobie, że to mi w ogóle nie potrzebne, bo o większości rzeczy nie pamiętam już później. W tamtym roku robiłam pudełko ślubne na prezent i szukałam wypełnienia. Głowiłam się i w końcu zrobiłam inne niż chciałam. Teraz sprzątałam i znalazłam wypełnienie, które wtedy pasowałoby idealnie, a o którym nie pamiętałam, bo w ogóle tam nie zaglądałam :D Masakra! A moją zmorą są wszystkie bibeloty, które się dostaje. Jakieś świeczniki, figurki itp.

Nieznany profil • 5 lat temu
Myślałam właśnie o ładnym pudełku i żeby je postawić na komodzie/półce, ale w sumie to trochę bez sensu, bo i tak nie widać co tam w środku jest, więc po co ma stać na widoku xD Figurki i świeczniki, nawet mi nie mów! Najgorsze, że jak potem ten ktoś nas odwiedza, to pasuje, aby prezent był w reprezentacyjnym miejscu xDxD

Ja nie mam problemu z tym, żeby coś schować i nie pokazywać, jak mnie ktoś odwiedza. Ale mam problem z tym, żeby się tego pozbyć BO KTOŚ MI DAŁ Znajduję coś, co schowałam, później wyjmuję i "o kurde, a to dostała od X to chyba tak nie wyrzucę"

TheDream
Nieznany profil
3.69k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Nieznany profil • 5 lat temu
Mam to samo z pierdółkami z sypialni i różnymi pamiątkami kupowanymi bez końca :D Teraz robię remont w sypialni i nie mam pojęcia gdzie to dać, przecież nie wyrzucę, a nie chcę też robić miliona półek :D

xooxoo • 5 lat temu
No właśnie, u mnie sprawdzają się pudła wszelkiego rodzaju. Ale później, po jakimś czasie, myślę sobie, że to mi w ogóle nie potrzebne, bo o większości rzeczy nie pamiętam już później. W tamtym roku robiłam pudełko ślubne na prezent i szukałam wypełnienia. Głowiłam się i w końcu zrobiłam inne niż chciałam. Teraz sprzątałam i znalazłam wypełnienie, które wtedy pasowałoby idealnie, a o którym nie pamiętałam, bo w ogóle tam nie zaglądałam :D Masakra! A moją zmorą są wszystkie bibeloty, które się dostaje. Jakieś świeczniki, figurki itp.

Nieznany profil • 5 lat temu
Myślałam właśnie o ładnym pudełku i żeby je postawić na komodzie/półce, ale w sumie to trochę bez sensu, bo i tak nie widać co tam w środku jest, więc po co ma stać na widoku xD Figurki i świeczniki, nawet mi nie mów! Najgorsze, że jak potem ten ktoś nas odwiedza, to pasuje, aby prezent był w reprezentacyjnym miejscu xDxD

xooxoo • 5 lat temu
Ja nie mam problemu z tym, żeby coś schować i nie pokazywać, jak mnie ktoś odwiedza. Ale mam problem z tym, żeby się tego pozbyć BO KTOŚ MI DAŁ :D xD Znajduję coś, co schowałam, później wyjmuję i "o kurde, a to dostała od X to chyba tak nie wyrzucę" xD

Ja na widoku trzymam głównie prezenty od babci, czyli właśnie rzeczy typu świecznik czy jakieś kolorowe szkatułki

Oj też mam takie "powroty do przeszłości", ostatnio przeglądałam rzeczy z czasów szkoły podstawowej i uwierz mi, NIC nie wyrzuciłam!

Syll
Syll
17.6k5 lat temu

Myślałam, że nie będę musiała mieć już zakladanego stałego aparatu, a tu dupa

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
Jestem zła na siebie, że byłam przez tak długi czas typem zbieracza i teraz obrastam w rzeczy, których strasznie trudno się pozbyć.

Nieznany profil • 5 lat temu
Mam to samo z pierdółkami z sypialni i różnymi pamiątkami kupowanymi bez końca :D Teraz robię remont w sypialni i nie mam pojęcia gdzie to dać, przecież nie wyrzucę, a nie chcę też robić miliona półek :D

xooxoo • 5 lat temu
No właśnie, u mnie sprawdzają się pudła wszelkiego rodzaju. Ale później, po jakimś czasie, myślę sobie, że to mi w ogóle nie potrzebne, bo o większości rzeczy nie pamiętam już później. W tamtym roku robiłam pudełko ślubne na prezent i szukałam wypełnienia. Głowiłam się i w końcu zrobiłam inne niż chciałam. Teraz sprzątałam i znalazłam wypełnienie, które wtedy pasowałoby idealnie, a o którym nie pamiętałam, bo w ogóle tam nie zaglądałam :D Masakra! A moją zmorą są wszystkie bibeloty, które się dostaje. Jakieś świeczniki, figurki itp.

Nieznany profil • 5 lat temu
Myślałam właśnie o ładnym pudełku i żeby je postawić na komodzie/półce, ale w sumie to trochę bez sensu, bo i tak nie widać co tam w środku jest, więc po co ma stać na widoku xD Figurki i świeczniki, nawet mi nie mów! Najgorsze, że jak potem ten ktoś nas odwiedza, to pasuje, aby prezent był w reprezentacyjnym miejscu xDxD

o matko wspołczuję wam.. ale moja mama ma to samo... Kiedyś była moda dawania nauczycielom filiżanek i tak co roku mama dostawała 10 filiżanek, a że uczy v kilku miejscach więc razy 2 więcej bibelotow. Najgorsze, że jej szkoda wyrzucić, bo dostała to od Jasia, Stasia... Jak ich odwiedzam oczopląsu dostaje.

Zmiany trzeba robić stopniowo, np. sprzątać co miesiąc i za każdym razem się cos wyrzuci . Ja nie mam w ogole takich rzeczy, a czasem chciałabym zrobić ładną fotkę na DC i nie mam dodatkov

xooxoo
xooxoo
2.19k5 lat temu

@Zagmatwana prezenty dla nauczycieli to w ogóle zmora. Wszystkie bibeloty to masakra, bo zajmują miejsce, kwiaty więdną, a czekoladki są nie do przejedzenia.

moniqueee
moniqueee
1.42k5 lat temu

jakieś dwa tygodnie temu ściągałam sobie hybrydy i chyba za bardzo zjechałam sobie paznokcie. Nie dość, że mam cienkie jak papier, to do tego strasznie mi się łamią i pękają nawet w połowie paznokcia nie mam co myśleć o przedłużeniu, a nie mogę już na nie patrzeć...

moniqueee
moniqueee
1.42k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
@Zagmatwana prezenty dla nauczycieli to w ogóle zmora. Wszystkie bibeloty to masakra, bo zajmują miejsce, kwiaty więdną, a czekoladki są nie do przejedzenia.

dlatego super są jakieś vouchery albo bony podarunkowe. 😊 wtedy można sobie kupić jedną rzecz, a nie pierdyliard różnych

Janettt
Janettt
11.94k5 lat temu

na zrabatowanych brakowało mi 24 groszy do wypłaty pieniędzy, w nocy wchodzę a z prawie 50zł zostało mi 11 z groszami, a przy starych transakcjach widnieje "przedawnione" - wkurzyłam się! Napisałam do nich z prośbą o wyjaśnienie, bo w regulaminie nic nie widziałam o przedawnieniu cashbacku...

sailor
sailor
10.7k5 lat temu

Jak te domu drożeją... Jeszcze w tamtym roku spokojnie wystarczyłoby nam 300 000 zł a teraz już trzeba 400 000... Masakra jakaś.

Zagmatwana
Zagmatwana
5.75k5 lat temu
xooxoo • 5 lat temu
@Zagmatwana prezenty dla nauczycieli to w ogóle zmora. Wszystkie bibeloty to masakra, bo zajmują miejsce, kwiaty więdną, a czekoladki są nie do przejedzenia.

moniqueee • 5 lat temu
dlatego super są jakieś vouchery albo bony podarunkowe. 😊 wtedy można sobie kupić jedną rzecz, a nie pierdyliard różnych

ja v tamtym roku dostałam na dzień nauczyciela storczyka a na reszte śviąt bukiety kviatov, v tym roku dostałam piękna ramkę, torbę eko i kavę na dzień nauczyciela, ale to było miłe nie poviem ;d

Voucher fajna sprava, ale dla mnie nie muszą kupovać nic, bo v sumie po co : )

Syll
Syll
17.6k5 lat temu

Przez ten wiatr nieziemsko bolą mnie oczy i głowa.

kamilja
kamilja
4.57k5 lat temu
sailor • 5 lat temu
Jak te domu drożeją... Jeszcze w tamtym roku spokojnie wystarczyłoby nam 300 000 zł a teraz już trzeba 400 000... Masakra jakaś.

też powoli rozglądamy się z mężem za czymś swoim i ceny są kosmiczne

Sherifka89
Sherifka89
13.12k5 lat temu

mam nowego sąsiada, który jest facetem lekkich obyczajów
zdradza dziewczynę, ona przyjeżdża do niego i co weekend są wojny..
kłócą się tak okropnie, że nie idzie spać..
dziś w nocy obudziłam się równo o północy i nie mogłam zasnąć do 2 ;/
okropnie przeklinają, wyzywają się.. nie idzie żyć - dziś jak będzie taka akcja dzwonie na policję ...

monikove
monikove
3.6k5 lat temu

A ja się wkurzyłam, bo nie mogę oznaczać nowych produktów w nowych chmurkach i zgłosiłam ostatnio chmurkę, bo jak dla mnie powinna mieć więcej gwiazdek i cisza.... Do tego mam migrenę

naaatka
naaatka
5.8k5 lat temu

Tak bardzo nie chcę mi się uczyć, a mam jeszcze 3 egzaminy.. Niech ta sesja się kończy bo już nie mam gdzie sprzątać, w pokoju błysk, ubrania poukładane, kosmetyki przejrzane

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.