Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2180 / 2892
Ouuu współczuję 🙊 i dziękuję! Choć nie ma czego żałować bo pogoda do bani 🤷.
U mnie teraz już też, choć do tej pory padało 🤷. Ale i tak to jest za niska temperatura 😁🤷.
Doskonale o tym wiem, nie musisz tego mówić. Wiem że każdy jest inny i różnie reaguje.
Przeraża mnie ilość przedmiotów wystawionych na vinted jako nowe bez metki, w których opisie jest "założone raz czy dwa". Założone to już nie nowe, to serio takie trudne do zrozumienia?
Dla niektórych chyba wręcz właśnie bardzo trudne... Mnie te to strasznie wkurza 🙄
Kupiłam wczoraj trzy pomidory, wybierałam te najmniejsze żeby zjeść „na raz” ,wolałabym nie wiedzieć ile za nie zapłaciłam … prawie 16 zł … ponad 5 zł za pomidora 🥺 chyba nie muszę dodawać ze w smaku są jak woda ….
Ceny przerażają to prawda. Mnie najbardziej przeraża cena papryk, wszędzie ponad 20 zł 😮 a jakość tych warzyw też pozostawia wiele do życzenia...
Na szczęście mam niedaleko targ, a robi się coraz cieplej, więc planuje się tam zaopatrywać w warzywa i owoce.
Póki co z targu wartko kupić stare ziemniaki, marchewkę, pietruszkę itp. warzywa typu papryka nadal będą sprowadzane jeszcze jakiś czas. Pomidory i ogórki myślę że już w przeciągu miesiąca zaczną się pojawiać nasze. Teraz też mogą się trafić, ale ja bym im nie ufała, bo na razie nie mają naturalnych warunków i są pędzone.
Pamiętajcie dziewczyny, że nie ma opcji żeby ktoś kto hurtem sprzedaje warzywa ( niby w detalu, ale jest na ryneczku co dzień, więc ma tego dużo ) utrzymał je bez sztucznych nawozów i oprysków, myślę że większość ma tą świadomość, ale mieszkam na wsi, mam warzywa i wiem że teraz bez pomocy nic nie urośnie, bo zanim przyjdzie zbiór to zostanie zjedzone przez robaki, nawet jeśli będziemy siedzieć co 2 dni i dłubać chwasty i podlewać 🙈
U mnie warzywa w polu obywają się bez nawozów czy oprysków. Co prawda w tamtym roku główkę kapusty i trochę marchewek wciął mi zając, ale ogólnie zbiory się udały. Mam nadzieję, że w tym roku będzie równie udanie
Wróciłam właśnie z koncertu i masakra.. miałam bluzkę i kurtkę zimową a i cała przemarzłam, teraz się grzeje pod kołdra i kocami. Pełno dziewczynek było w SAMYCH bluzach i to z odkrytymi brzuchami, więc ja nie chce sobie nawet wyobrażać jak im musiało być zimno. 🙄🥹
Od jakiegoś Czasu budzi mnie czyjś budzik. Nie wiem tylko czyj… No jak można ustawiać budzik i go nie wyłączać? Nie rozumiem tego… słychać tak wibracje ze dzisiaj wolne a ja mam pobudkę o 6:20 … tylko ze pewnie w takim razie tej osoby nie ma w mieszkaniu albo No nie wiem co 😳
Zapomniałam wyłączyć wczoraj budzik i dzisiaj miałam pobudkę o 5:30 ,🙈🙈🙈
Nie, młode dziewczyny tak nie marzną 😂
Widzę jak ubiera się moja córka. Wiecznie rozgogolona i twierdzi, że jej ciepło. Jak tak sobie trochę nad tym pomyślalam to w sumie ja również tak chodziłam. W zimę potrafiłam wyjść na krótkie spodenki i nie marzłam , a teraz wyjdę w kurtce zimowej, każda partia ciuchów z polarem i zamarzam