Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 2139 / 2586

frambuesa
frambuesa
10.78krok temu
domkapodomka • rok temu
Jakiś czas temu miałam pierwszy raz wizyte u ksrdiologa ze względu na dziwne uczucie kołatania i skakania serca. Bardzo mnie to męczyło, ale na USG nie wyszło nic - serducho zdrowe jak dzwon. Pani jednak zaleciła założenie holtera na 24h, aby zmonitorować przeskoki, które odczuwam. Na holter - chociaż wszystko prywatnie robione - czekałam ponad dwa tygodnie, przez ten czas te dziwne odczucia zniknęły i wydaje mi się, że były spowodowane chorobą, którą przechodziłam na przełomie lutego i marca. Zapalenie tchawicy tak mi dało w kość, że gniłam w łóżku dwa tygodnie. Chciałam zrezygnować z tego holtera, ale K się uparł, że jak już jestem umówiona to mam jechać założyć i będzie temat serducha zamknięty. No to pojechałam dzisiaj na 12:00 i z godxiny na godzine mnie to coraz bardziej irytuje, pasek mi cały czas zjeżdza z brzucha na biodra, a skóra wokół tych przylepów zaczyna swędzieć :modli:

Syll • rok temu
Jak chodziłam do liceum to miałam też założonego Holtera. Przez ten czas czułam się jakbym była poważnie chora i bardzo nieswojo czułam się 🫣 Nawet nie chcę sobie wyobrażać sobie jak czują się osoby, które muszą do końca życia jakiś takich urządzeń używać.

domkapodomka • rok temu
Oj tak to prawda, te urządzenia do pomiaru cukru i wgl. Uświadomiłaś mi, że ja się muszę przemęczyć tylko 24h, dzięki! :serce:

maktao • rok temu
Moja uczennica ma cukrzycę i niestety, ku mojej wariacji dźwiękowej, tylko usłyszę dźwięk jej apki z telefonu z ostrzegawczym sygnałem, to podskakuję i stresuję się, żeby było z nią wszystko ok, a to nawet nie moje dziecko... Samemu, a co dopiero o swoje dzieci się martwić. Koleżanka z pracy pokazywała mi swoją apkę, jej syn ma cukrzycę, ciągle w tle obserwuje jego poziom cukru... Doceniajmy swoje zdrowie na tyle, ile je mamy :[

Wow aplikacje! Jak to wszystko idzie do przodu!

enflores
enflores
120rok temu
Nieznany profil • rok temu
Szybko tracę dobre sampoczucie...

Może to kwestia tej słabej (żeby nie powiedzieć gorzej pogody). Patrząc przez okno wszystkiego się odechciewa. A może czas na jakieś zmiany w życiu, żeby widzieć większy sens... W każdym razie żeby Ci szybko przeszło.

Adaaa84
Adaaa84
2.82krok temu
Nieznany profil • rok temu
Szybko tracę dobre sampoczucie...

Ja mam to samo 😞

Bambo
Bambo
11.64krok temu
Bambo • rok temu
Dziecko moich sąsiadów dostało jakiegoś ,,pierdolca,, i drze się w niepokój z rana wieczorem po południu a Chłopiec ma 4 lata. Najlepsze jest to że jak kładę małą akurat idą po klatce koło moich drzwi i nie ma opcji aby nie obudziły młodej. dzisiaj dwa razy przez nich mała się obudziła mimo że byli u siebie w domu xd mam po prostu dosyć dziecka sąsiadów ponieważ naprawdę nie wiadomo o co tam chodzi może jakieś błędy czterolatka czy coś Nie jestem już około miesiąca

maktao • rok temu
Może po prostu jest do diagnozy w poradni, ale jeszcze nikt tego nie ogarnął, skoro ma 4 lata, to rodzice może nie są świadomi, a jeśli nie chodzi do przedszkola, to nikt obcy też może nie zauważył...

Możliwe też o tym pomyślałam ale my mamy już dosyć serio.
Ja rozumiem wszystko ale No masakra nawet moją się tak nie wydziera.
Wiem że dzieci mają gorszy czas ale żeby dobry miesiąc już tak było

Heylovely
Nieznany profil
7.57krok temu
Bambo • rok temu
Dziecko moich sąsiadów dostało jakiegoś ,,pierdolca,, i drze się w niepokój z rana wieczorem po południu a Chłopiec ma 4 lata. Najlepsze jest to że jak kładę małą akurat idą po klatce koło moich drzwi i nie ma opcji aby nie obudziły młodej. dzisiaj dwa razy przez nich mała się obudziła mimo że byli u siebie w domu xd mam po prostu dosyć dziecka sąsiadów ponieważ naprawdę nie wiadomo o co tam chodzi może jakieś błędy czterolatka czy coś Nie jestem już około miesiąca

maktao • rok temu
Może po prostu jest do diagnozy w poradni, ale jeszcze nikt tego nie ogarnął, skoro ma 4 lata, to rodzice może nie są świadomi, a jeśli nie chodzi do przedszkola, to nikt obcy też może nie zauważył...

Bambo • rok temu
Możliwe też o tym pomyślałam ale my mamy już dosyć serio. Ja rozumiem wszystko ale No masakra nawet moją się tak nie wydziera. Wiem że dzieci mają gorszy czas ale żeby dobry miesiąc już tak było

A byliście u nich powiedzieć, że Wam to przeszkadza?

Bambo
Bambo
11.64krok temu
Bambo • rok temu
Dziecko moich sąsiadów dostało jakiegoś ,,pierdolca,, i drze się w niepokój z rana wieczorem po południu a Chłopiec ma 4 lata. Najlepsze jest to że jak kładę małą akurat idą po klatce koło moich drzwi i nie ma opcji aby nie obudziły młodej. dzisiaj dwa razy przez nich mała się obudziła mimo że byli u siebie w domu xd mam po prostu dosyć dziecka sąsiadów ponieważ naprawdę nie wiadomo o co tam chodzi może jakieś błędy czterolatka czy coś Nie jestem już około miesiąca

maktao • rok temu
Może po prostu jest do diagnozy w poradni, ale jeszcze nikt tego nie ogarnął, skoro ma 4 lata, to rodzice może nie są świadomi, a jeśli nie chodzi do przedszkola, to nikt obcy też może nie zauważył...

Bambo • rok temu
Możliwe też o tym pomyślałam ale my mamy już dosyć serio. Ja rozumiem wszystko ale No masakra nawet moją się tak nie wydziera. Wiem że dzieci mają gorszy czas ale żeby dobry miesiąc już tak było

Nieznany profil • rok temu
A byliście u nich powiedzieć, że Wam to przeszkadza?

Właśnie pani mieszkanie obok u nich była kobieta ładnie mówiąc miała do niej pretensje ze oddycha xd tak że No
A ciężko mi z nią wejść jak wychodzi bo nie chce tak nachalnie komuś włazić

Heylovely
Nieznany profil
7.57krok temu
Bambo • rok temu
Dziecko moich sąsiadów dostało jakiegoś ,,pierdolca,, i drze się w niepokój z rana wieczorem po południu a Chłopiec ma 4 lata. Najlepsze jest to że jak kładę małą akurat idą po klatce koło moich drzwi i nie ma opcji aby nie obudziły młodej. dzisiaj dwa razy przez nich mała się obudziła mimo że byli u siebie w domu xd mam po prostu dosyć dziecka sąsiadów ponieważ naprawdę nie wiadomo o co tam chodzi może jakieś błędy czterolatka czy coś Nie jestem już około miesiąca

maktao • rok temu
Może po prostu jest do diagnozy w poradni, ale jeszcze nikt tego nie ogarnął, skoro ma 4 lata, to rodzice może nie są świadomi, a jeśli nie chodzi do przedszkola, to nikt obcy też może nie zauważył...

Bambo • rok temu
Możliwe też o tym pomyślałam ale my mamy już dosyć serio. Ja rozumiem wszystko ale No masakra nawet moją się tak nie wydziera. Wiem że dzieci mają gorszy czas ale żeby dobry miesiąc już tak było

Nieznany profil • rok temu
A byliście u nich powiedzieć, że Wam to przeszkadza?

Bambo • rok temu
Właśnie pani mieszkanie obok u nich była kobieta ładnie mówiąc miała do niej pretensje ze oddycha xd tak że No A ciężko mi z nią wejść jak wychodzi bo nie chce tak nachalnie komuś włazić

Ja bym mimo wszystko poszła i pogadała, skoro to tyle trwa. Inaczej raczej nic się nie zmieni. A może temu dziecku dzieje się jakaś krzywda? Dziwne, żeby tak bez powodu wrzeszczało całymi dniami.

ursa
Nieznany profil
690rok temu
Nieznany profil • rok temu
Szybko tracę dobre sampoczucie...

enflores • rok temu
Może to kwestia tej słabej (żeby nie powiedzieć gorzej pogody). Patrząc przez okno wszystkiego się odechciewa. A może czas na jakieś zmiany w życiu, żeby widzieć większy sens... W każdym razie żeby Ci szybko przeszło.

Byłam na zakupach, było wszystko fajnie, okej. Wróciłam do domu i pojawił się bezsens. Potem pokłóciłam się z matką to teraz czuję się fatalnie

Bambo
Bambo
11.64krok temu
Bambo • rok temu
Dziecko moich sąsiadów dostało jakiegoś ,,pierdolca,, i drze się w niepokój z rana wieczorem po południu a Chłopiec ma 4 lata. Najlepsze jest to że jak kładę małą akurat idą po klatce koło moich drzwi i nie ma opcji aby nie obudziły młodej. dzisiaj dwa razy przez nich mała się obudziła mimo że byli u siebie w domu xd mam po prostu dosyć dziecka sąsiadów ponieważ naprawdę nie wiadomo o co tam chodzi może jakieś błędy czterolatka czy coś Nie jestem już około miesiąca

maktao • rok temu
Może po prostu jest do diagnozy w poradni, ale jeszcze nikt tego nie ogarnął, skoro ma 4 lata, to rodzice może nie są świadomi, a jeśli nie chodzi do przedszkola, to nikt obcy też może nie zauważył...

Bambo • rok temu
Możliwe też o tym pomyślałam ale my mamy już dosyć serio. Ja rozumiem wszystko ale No masakra nawet moją się tak nie wydziera. Wiem że dzieci mają gorszy czas ale żeby dobry miesiąc już tak było

Nieznany profil • rok temu
A byliście u nich powiedzieć, że Wam to przeszkadza?

Bambo • rok temu
Właśnie pani mieszkanie obok u nich była kobieta ładnie mówiąc miała do niej pretensje ze oddycha xd tak że No A ciężko mi z nią wejść jak wychodzi bo nie chce tak nachalnie komuś włazić

Nieznany profil • rok temu
Ja bym mimo wszystko poszła i pogadała, skoro to tyle trwa. Inaczej raczej nic się nie zmieni. A może temu dziecku dzieje się jakaś krzywda? Dziwne, żeby tak bez powodu wrzeszczało całymi dniami.

Krzywda raczej się nie dzieje mam bardziej wrażenie że takie wychowanie 🙄jak po schodach wchodzą takie 20 minut i w sumie ma na wszystko pozwalane

Malinowa92
Malinowa92
6.91krok temu
domkapodomka • rok temu
Jakiś czas temu miałam pierwszy raz wizyte u ksrdiologa ze względu na dziwne uczucie kołatania i skakania serca. Bardzo mnie to męczyło, ale na USG nie wyszło nic - serducho zdrowe jak dzwon. Pani jednak zaleciła założenie holtera na 24h, aby zmonitorować przeskoki, które odczuwam. Na holter - chociaż wszystko prywatnie robione - czekałam ponad dwa tygodnie, przez ten czas te dziwne odczucia zniknęły i wydaje mi się, że były spowodowane chorobą, którą przechodziłam na przełomie lutego i marca. Zapalenie tchawicy tak mi dało w kość, że gniłam w łóżku dwa tygodnie. Chciałam zrezygnować z tego holtera, ale K się uparł, że jak już jestem umówiona to mam jechać założyć i będzie temat serducha zamknięty. No to pojechałam dzisiaj na 12:00 i z godxiny na godzine mnie to coraz bardziej irytuje, pasek mi cały czas zjeżdza z brzucha na biodra, a skóra wokół tych przylepów zaczyna swędzieć :modli:

Syll • rok temu
Jak chodziłam do liceum to miałam też założonego Holtera. Przez ten czas czułam się jakbym była poważnie chora i bardzo nieswojo czułam się 🫣 Nawet nie chcę sobie wyobrażać sobie jak czują się osoby, które muszą do końca życia jakiś takich urządzeń używać.

domkapodomka • rok temu
Oj tak to prawda, te urządzenia do pomiaru cukru i wgl. Uświadomiłaś mi, że ja się muszę przemęczyć tylko 24h, dzięki! :serce:

Powiem Ci, że holter jest naprawdę okej. Urządzenie do dobowego pomiaru ciśnienia to jest dopiero męczarnia ,🙈 Ja miałam całą rękę w siniakach bo to g*wno mierzyło ciśnienie co pół godziny. I to w tak bolesny sposób, że momentami myślałam, że nie wytrzymam 😳

pati2211
pati2211
2.44krok temu

Przespałam się wieczorem czyli około 18 do 20 i teraz nie mogę zasnąć a przeziębienie nie odpuszcza

unreallove
unreallove
15.56krok temu

Kolejna noc kiedy się budzę i nie mogę spać... Usnęłam dopiero rano, a i tak już muszę wstawać...

Alicja95
Alicja95
4.69krok temu

Jestem bardzo zmęczona tym miesiącem..

Kasia789
Kasia789
1.38krok temu
Alicja95 • rok temu
Jestem bardzo zmęczona tym miesiącem..

Na szczęście to ostatni dzień jakiś dziwny ten miesiąc był ❤️

sailor
sailor
10.69krok temu
Bambo • rok temu
Dziecko moich sąsiadów dostało jakiegoś ,,pierdolca,, i drze się w niepokój z rana wieczorem po południu a Chłopiec ma 4 lata. Najlepsze jest to że jak kładę małą akurat idą po klatce koło moich drzwi i nie ma opcji aby nie obudziły młodej. dzisiaj dwa razy przez nich mała się obudziła mimo że byli u siebie w domu xd mam po prostu dosyć dziecka sąsiadów ponieważ naprawdę nie wiadomo o co tam chodzi może jakieś błędy czterolatka czy coś Nie jestem już około miesiąca

maktao • rok temu
Może po prostu jest do diagnozy w poradni, ale jeszcze nikt tego nie ogarnął, skoro ma 4 lata, to rodzice może nie są świadomi, a jeśli nie chodzi do przedszkola, to nikt obcy też może nie zauważył...

Też bym stawiała na jakieś konsultacje z lekarzem. Ludzie często zaniedbują w ten sposób dzieci a później wychodzą różne problemy.

Alicja95
Alicja95
4.69krok temu
Alicja95 • rok temu
Jestem bardzo zmęczona tym miesiącem..

Kasia789 • rok temu
Na szczęście to ostatni dzień jakiś dziwny ten miesiąc był ❤️

Bardzo dłuugi 🤦

ursa
Nieznany profil
690rok temu
aneta6bk • rok temu
Trzy tygodnie, druga wizyta u lekarza. Nie mogę się pozbyć kaszlu 🙄

Trzymaj się... Wiem jakie to uporczywe bo kilka miesięcy chorowałam..

aneta6bk
aneta6bk
966rok temu
aneta6bk • rok temu
Trzy tygodnie, druga wizyta u lekarza. Nie mogę się pozbyć kaszlu 🙄

Nieznany profil • rok temu
Trzymaj się... Wiem jakie to uporczywe bo kilka miesięcy chorowałam..

Dzięki ❤️ dostałam lekki antybiotyk więc może w końcu uda się wyzdrowieć w stu procentach 🙆🏻‍♀️

kpoperka
kpoperka
3.98krok temu
Alicja95 • rok temu
Jestem bardzo zmęczona tym miesiącem..

Ja też,godzina 22 a już spie jak zabita

Malinowa92
Malinowa92
6.91krok temu

Strasznie ciągnie mi się dzisiejszy dzień... Tyle już zrobiłam, a nie ma jeszcze 12 🙈

1 2138 2139 2140 2586
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.