Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 192 / 2771

gleam
Nieznany profil
7236 lat temu
monikove • 6 lat temu
Cieszyłam się,że znalazłam pracę od ręki.Cieszyłam.Dzisiaj się dowiedziałam jak ta praca wygląda.Ogólnie spoko nie jest źle.No,ale jak się okazało nie ma mowy o dniu wolnym...Dziewczyna,która pracuję ze mną mówiła,że od trzech tygodni nie miała chociaż dnia wolnego.Pracowała od poniedziałku do niedzieli po 10 godzin.Masakra.Ja nie wiem jak wytrzymam.Daję sobie miesiąc,bo kasy potrzebuję...

Jednafiga • 6 lat temu
O rany, to co to za praca :?

monikove • 6 lat temu
@Jednafiga @jusstinkaa na hotelu.Tylko trzeba ogarnąć podwórko,spa i pokoje.Najlepsze,że nikt tam nie chcę zatrudnić nikogo jeszcze,bo za trzy osoby trzeba więcej płacić,czy coś.Dzisiaj musiałam ogarnąć podwórko,spa i 20 pokoi.A i tak wyszło 15...Dzisiaj ta dziewczyna mi mówiła,że jak chciała do Lublina jechać,to musiała załatwić zastępstwo,bo słowo urlop nie istnieje tak jak dzień wolny.

Jednafiga • 6 lat temu
Szczerze, to wygląda na to że zatrudniłaś się u jakiegoś janusza biznesu :( Praca dzień w dzień, bez żadnego dnia wolnego ani możliwości wzięcia NŻ jest z pewnością wbrew prawu pracy, myślę że PIP miałaby tu używanie :/

Też jeszcze dwa tygodnie temu pracowałam w hotelu, co prawda na recepcji, ale czasem jak któraś z dwóch sprzątających miała wolne, to recepcja pomagała, żeby sprzątające mogły szybciej iść do domu. Tak to niestety wygląda u prywaciarzy, że robią co im się podoba względem pracownika... Ja też na koniec pracy dowiedzialam się, że pracowałam bez umowy

pati2211
pati2211
2.76k6 lat temu

Hejtuję to ze chce mi się spać a jestem na nocce w pracy...

paoleandra
Nieznany profil
3.23k6 lat temu

Samochód odmówił posłuszeństwa trzy dni przed wyjazdem

ewela22
ewela22
6616 lat temu

Idę jutro na pogrzeb kolegi z pracy kochanego człowieka, pocieszyciela, najlepszego słuchacza... Serce rozdarte.

Dell
Dell
4.87k6 lat temu

Nie za dobrze się dzisiaj czuję, chyba bierze mnie jakieś choróbsko ;/

nazwa001
nazwa001
5.62k6 lat temu
Dell • 6 lat temu
Nie za dobrze się dzisiaj czuję, chyba bierze mnie jakieś choróbsko ;/

Mam dokładnie to samo! U mnie zaczęło się w pracy koło południa - zaczęły mi łzawić oczy, katar, a teraz to już i głowa mnie pobolewa

Dell
Dell
4.87k6 lat temu
Dell • 6 lat temu
Nie za dobrze się dzisiaj czuję, chyba bierze mnie jakieś choróbsko ;/

nazwa001 • 6 lat temu
Mam dokładnie to samo! U mnie zaczęło się w pracy koło południa - zaczęły mi łzawić oczy, katar, a teraz to już i głowa mnie pobolewa

Mnie od wczoraj ciągle mdli, boli mnie głowa, co chwila się ubieram i rozbieram, nos już trochę zapchany ;/

monikove
monikove
3.6k6 lat temu
monikove • 6 lat temu
Cieszyłam się,że znalazłam pracę od ręki.Cieszyłam.Dzisiaj się dowiedziałam jak ta praca wygląda.Ogólnie spoko nie jest źle.No,ale jak się okazało nie ma mowy o dniu wolnym...Dziewczyna,która pracuję ze mną mówiła,że od trzech tygodni nie miała chociaż dnia wolnego.Pracowała od poniedziałku do niedzieli po 10 godzin.Masakra.Ja nie wiem jak wytrzymam.Daję sobie miesiąc,bo kasy potrzebuję...

Jednafiga • 6 lat temu
O rany, to co to za praca :?

monikove • 6 lat temu
@Jednafiga @jusstinkaa na hotelu.Tylko trzeba ogarnąć podwórko,spa i pokoje.Najlepsze,że nikt tam nie chcę zatrudnić nikogo jeszcze,bo za trzy osoby trzeba więcej płacić,czy coś.Dzisiaj musiałam ogarnąć podwórko,spa i 20 pokoi.A i tak wyszło 15...Dzisiaj ta dziewczyna mi mówiła,że jak chciała do Lublina jechać,to musiała załatwić zastępstwo,bo słowo urlop nie istnieje tak jak dzień wolny.

Jednafiga • 6 lat temu
Szczerze, to wygląda na to że zatrudniłaś się u jakiegoś janusza biznesu :( Praca dzień w dzień, bez żadnego dnia wolnego ani możliwości wzięcia NŻ jest z pewnością wbrew prawu pracy, myślę że PIP miałaby tu używanie :/

Wiem właśnie,ale szczerze nie wiedziałam,że tak to wygląda.Po dzisiejszym mam dość i chcę się z tego wykręcić.Byłam sama,a miałam do zrobienia 15 pokoi,spa,łazienki i hol.A i jeszcze spakować,rzeczy do pralni.Nie dałam rady ze wszystkim,więc się czepili...

candysmile
candysmile
1.36k6 lat temu

Hejtuję profil na instagramie @lipstickshoponline.
Zorganizowali konkurs w którym do wygrania była paletka ABH Norvina, wyniki miały być do 31 sierpnia i oczywiście się nie pojawiły.
Raz tylko napisali że wyniki pojawią się na live 9 września i oczywiście nic takiego nie było.
Dzisiaj grafika konkursowa zniknęła totalnie i pewnie będą udawać, że konkursu w ogóle nie było. Nabili sobie tylko followersów.

monikove
monikove
3.6k6 lat temu
monikove • 6 lat temu
Cieszyłam się,że znalazłam pracę od ręki.Cieszyłam.Dzisiaj się dowiedziałam jak ta praca wygląda.Ogólnie spoko nie jest źle.No,ale jak się okazało nie ma mowy o dniu wolnym...Dziewczyna,która pracuję ze mną mówiła,że od trzech tygodni nie miała chociaż dnia wolnego.Pracowała od poniedziałku do niedzieli po 10 godzin.Masakra.Ja nie wiem jak wytrzymam.Daję sobie miesiąc,bo kasy potrzebuję...

Jednafiga • 6 lat temu
O rany, to co to za praca :?

monikove • 6 lat temu
@Jednafiga @jusstinkaa na hotelu.Tylko trzeba ogarnąć podwórko,spa i pokoje.Najlepsze,że nikt tam nie chcę zatrudnić nikogo jeszcze,bo za trzy osoby trzeba więcej płacić,czy coś.Dzisiaj musiałam ogarnąć podwórko,spa i 20 pokoi.A i tak wyszło 15...Dzisiaj ta dziewczyna mi mówiła,że jak chciała do Lublina jechać,to musiała załatwić zastępstwo,bo słowo urlop nie istnieje tak jak dzień wolny.

Jednafiga • 6 lat temu
Szczerze, to wygląda na to że zatrudniłaś się u jakiegoś janusza biznesu :( Praca dzień w dzień, bez żadnego dnia wolnego ani możliwości wzięcia NŻ jest z pewnością wbrew prawu pracy, myślę że PIP miałaby tu używanie :/

Nieznany profil • 6 lat temu
Też jeszcze dwa tygodnie temu pracowałam w hotelu, co prawda na recepcji, ale czasem jak któraś z dwóch sprzątających miała wolne, to recepcja pomagała, żeby sprzątające mogły szybciej iść do domu. Tak to niestety wygląda u prywaciarzy, że robią co im się podoba względem pracownika... Ja też na koniec pracy dowiedzialam się, że pracowałam bez umowy :/

Tutaj niestety o wcześniejszym wyjściu mogę zapomnieć,ale dłużej zostać oczywiście.Ta dziewczyna co z nią robię czasami zostawała po 2-3 godziny dłużej.Dramat.

gleam
Nieznany profil
7236 lat temu

Jestem zalamana. Jutro mam egzamin na prawo jazdy i z ciekawosci sprawdzilam pogode - ma padac. Teraz jestem pewna, ze nie zdam 👎👎👎👎👎

Chloreek
Chloreek
8116 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Jestem zalamana. Jutro mam egzamin na prawo jazdy i z ciekawosci sprawdzilam pogode - ma padac. Teraz jestem pewna, ze nie zdam 

Nie stresuj się! Na pewno dasz radę, przesyłam dużo słoneczka i trzymam kciuki żeby się udało ❤️

lichee
lichee
2.42k6 lat temu
magi18 • 6 lat temu
Okropny tydzień. Nie zdałam prawka za pierwszym razem. Stres mnie zjadł. A teraz mam doła. Dodatkowo miałam zacząć udzielać korepetycji, to kobieta zrezygnowała przez sms-a, bo nie jestem nauczycielem. I ok, rozumiem, że woli nauczyciela (choć jestem dobra), ale rezygnować przez sms-a? Tak trudno było powiedzieć: "zrezygnuje, bo wolę poszukać nauczyciela praktykującego, który w wolnym czasie udziela korepetycji? Choć szczerze, nie wiem dlaczego tak mnie to zabolało. Może przez to, że dzień wcześniej oblałam to prawo jazdy... zrezygnowała to zrezygnowała, trudno.

lichee • 6 lat temu
Ja udzielam korków i o moich różnych przygodach mogłabym książkę napisać :D. A co to kobieta głosu nie miała czy odwagi by Cie zapytać, czy jestes nauczycielką? Mnie kiedyś facet przepytywał gdzie studiowałam, gdzie pracuję, jaki adres szkoły jęz dla której pracuje itd, a okazalo sie, ze sam szczegolów mojej oferty nie doczytal bo chcial z dojazdem a ja capsem zaznaczyłam, że zajecia jedynie u mnie. Czytać nie potrafi a wymaga kto wie czego od innych i traci mój czas. Zaczynajac udzielanie korkow nie spodziewalam sie ze takie cyrki beda z ludzmi, mi czasem rece i nie tylko opadaja...

ikaa • 6 lat temu
@lichee dobrze to znam :( Miliony pytań, czujesz się jak na komisariacie przy czym na koniec oferują połowę stawki.. xD

lichee • 6 lat temu
Ja nie wiem jak można się targować z korepetytorem, z dentystą czy kosmetyczką też się targują? Dla mnie to takie typowe Janusze i z dala od nich. Gdyby ktoś do mnie zadzwonił i zaproponował połowę stawki, rozłączyłabym się bez "do widzenia". Na szczęście nie mialam takiej sytuacji, współczuję jak Ty tak, bo to kompletny brak szacunku dla czyjejś pracy... edit: tak btw korków, własnie dostałam kolejną wiadomość, gdzie facet chce bym dojezdzała, ludzie niby dorosli a czytac nie umieją. NIE DOJEŻDŻAM - tak ciężko to przeoczyć xD? Na dodatek kilka razy zwrócił się do mnie na "Pan" i czy "byłbym (ja) zainteresowany?". A przy ogłoszeniu jak byk pisze ZUZANNA i w ofercie też używam rodzaju żeńskiego wobec siebie także no.

ikaa • 6 lat temu
Ja co prawda dojeżdżam, bo mieszkam tak daleko od cywilizacji, że nikt nie byłby w stanie do mnie dojechać xD Ale denerwuje mnie, że zaznaczam, że dojadę tylko na jakimś obszarze, a piszą do mnie ludzie mieszkający w zupełnie innym mieście, gdzie sam dojazd autobusami zająłby 1-1,5h. Co najlepsze, dla nich to żadne poświęcenie i powinnam być w stanie dojechać wszędzie xD A co do Twoich sytuacji, to również zupełny brak szacunku :( I z doświadczenia wiem, że dorośli są zdecydowanie mniej kulturalni/odpowiedzialni niż dzieci.. :(

No to właśnie o to chodzi, każdy ma swoje warunki, gdybym ich nie miała, to bym nie umieszczała ich w ofercie. No niestety ludzie są różni, korki to według mnie chwilowa sprawa, fajnie jest sobie dorobić trochę kaski w ten sposób (lubię uczyć, ale dla kogoś to mogłaby być męczarnia), ale nie chciałabym tak pracować na stałe...

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k6 lat temu

Kompletnie nie mam weny, by stworzyć opisy do chmurek... A chciałabym coś wrzucić.

ebinka33
ebinka33
2666 lat temu

Jutro mam kolejną jazdę na prawo jazdy ale facet u którego robię prawko jest koszmarny no ale muszę się jakoś spiąć i zdążyć zdać prawko przed 18 października bo wtedy mam planowany termin porodu chociaż wątpię że się wyrobię zwłaszcza że już mi naprawdę ciężko się poruszać 16 kg więcej swoje robi no i bardzo kręgosłup dokucza która z was robiła prawo jazdy będąc w ciąży?

Janettt
Janettt
11.94k6 lat temu
ebinka33 • 6 lat temu
Jutro mam kolejną jazdę na prawo jazdy ale facet u którego robię prawko jest koszmarny no ale muszę się jakoś spiąć i zdążyć zdać prawko przed 18 października bo wtedy mam planowany termin porodu chociaż wątpię że się wyrobię zwłaszcza że już mi naprawdę ciężko się poruszać 16 kg więcej swoje robi no i bardzo kręgosłup dokucza :~ która z was robiła prawo jazdy będąc w ciąży?

@ebinka33 a nie możesz poprosić o innego instruktora? raczej w ośrodkach powinni mieć kilku instruktorów - ja zmieniałam i nie było z tym żadnego problemu choć ja chodziłam na jazdy 2011/2012... ale raczej nie powinni robić problemów
a w ciąży akurat nie byłam więc w tym nie poradzę
zawsze możesz skończyć po porodzie, no chyba, że później nie będziesz miała z kim dziecka zostawić, czy coś to nie wiem

ebinka33
ebinka33
2666 lat temu
ebinka33 • 6 lat temu
Jutro mam kolejną jazdę na prawo jazdy ale facet u którego robię prawko jest koszmarny no ale muszę się jakoś spiąć i zdążyć zdać prawko przed 18 października bo wtedy mam planowany termin porodu chociaż wątpię że się wyrobię zwłaszcza że już mi naprawdę ciężko się poruszać 16 kg więcej swoje robi no i bardzo kręgosłup dokucza :~ która z was robiła prawo jazdy będąc w ciąży?

Janettt • 6 lat temu
@ebinka33 a nie możesz poprosić o innego instruktora? raczej w ośrodkach powinni mieć kilku instruktorów - ja zmieniałam i nie było z tym żadnego problemu choć ja chodziłam na jazdy 2011/2012... ale raczej nie powinni robić problemów a w ciąży akurat nie byłam więc w tym nie poradzę zawsze możesz skończyć po porodzie, no chyba, że później nie będziesz miała z kim dziecka zostawić, czy coś to nie wiem

właśnie że w tym problem że to organizowane jest za darmo w moim mieście w ramach projektu i akurat ten instruktor wygrał przetarg jezdzi też jego żona ale ona ludzi z projektu nie bierze tylko on ogółem to projekt powinien być już wcześniej bo od stycznia i wtedy sie zapisalam jeszcze nie wiedząc o ciąży więc już się nie chciałam wypisywać ale teraz myślę że jak z tym instruktorem się nie dogadam to zrezygnuję i najwyżej po porodzie zrobie prawko gdzies indziej trudno zaplace juz ze swoich ale przynajmniej nie bede sie denerwowac

wenkka
wenkka
8.67k6 lat temu
ebinka33 • 6 lat temu
Jutro mam kolejną jazdę na prawo jazdy ale facet u którego robię prawko jest koszmarny no ale muszę się jakoś spiąć i zdążyć zdać prawko przed 18 października bo wtedy mam planowany termin porodu chociaż wątpię że się wyrobię zwłaszcza że już mi naprawdę ciężko się poruszać 16 kg więcej swoje robi no i bardzo kręgosłup dokucza :~ która z was robiła prawo jazdy będąc w ciąży?

Janettt • 6 lat temu
@ebinka33 a nie możesz poprosić o innego instruktora? raczej w ośrodkach powinni mieć kilku instruktorów - ja zmieniałam i nie było z tym żadnego problemu choć ja chodziłam na jazdy 2011/2012... ale raczej nie powinni robić problemów a w ciąży akurat nie byłam więc w tym nie poradzę zawsze możesz skończyć po porodzie, no chyba, że później nie będziesz miała z kim dziecka zostawić, czy coś to nie wiem

ebinka33 • 6 lat temu
właśnie że w tym problem że to organizowane jest za darmo w moim mieście w ramach projektu i akurat ten instruktor wygrał przetarg jezdzi też jego żona ale ona ludzi z projektu nie bierze tylko on ogółem to projekt powinien być już wcześniej bo od stycznia i wtedy sie zapisalam jeszcze nie wiedząc o ciąży więc już się nie chciałam wypisywać ale teraz myślę że jak z tym instruktorem się nie dogadam to zrezygnuję i najwyżej po porodzie zrobie prawko gdzies indziej trudno zaplace juz ze swoich ale przynajmniej nie bede sie denerwowac

Kiepski instruktor przy ktorym sie stresujesz jest bez sensu. Nie skupiasz sie na jezdzie, tylko na nim... Raz mialam jazde z kolesiem, który strasznie mnie stresowal. Ogolnie po prostu mowil w taki sposob, ze co bym nie zrobila, to bylo zle. Jak normalnie auto mi nie gaslo, tak przy nim zgaslo chyba z 5 razy i nic mi nie wychodziło. Powiedzialam wlascicielce szkoly, ze nie chce z nim jezdzic i juz go wiecej nie dostalam. Aczkolwiek jesli nie masz za bardzo wyboru, to lepiej chyba odpuscic. Przez stres sie nie nauczysz, a to i tak pewnie nie sprzyja ciąży.

mysia302
mysia302
12.41k6 lat temu

Jestem po 12 godzinach pracy jestem padnięta, nie mam sił na nic tylko najgorsze jest to że nie mogę zasnąć

gleam
Nieznany profil
7236 lat temu

Ja dzis hejtuje sama siebie za niezdanie egzaminu na prawko z wlasnej glupoty - dziewczyny, NADMIERNE skupianie sie na jezdzie to tez nic dobrego XD

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.