Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 187 / 2771

gulonica
gulonica
4.38k6 lat temu
nazwa001 • 6 lat temu
Dostałam "paczkę" ambasadorską z Monte Santi, miały być 3 wina w kartonie, mam jedno w folii bąbelkowej. Kurier powiedział że dwa się zbily i przepakowali paczkę i dostarczyli to co zostało. To jakieś żarty normalnie -.-

gulonica • 6 lat temu
Najgorzej. :/ Moja koleżanka miała podobną sytuacje z paczką, w której były perfumy w szklanych flakonach, były to dość drogie perfumy, bo w okolicach 100 zł z jeden flakon, nikt nie chciał za to wziąć odpowiedzialności, pomimo że na paczce była naklejka, informująca że w środku znajdują się szklane rzeczy. :/

nazwa001 • 6 lat temu
Wiesz u mnie to "za darmo", dodatkowo nie drogie wino, no ale ktoś powinien wziąć odpowiedzialność, zwłaszcza, że jestem ambasadorką, muszę zrobić zdjęcia, zareklamować produkt. Jak mam reklamować 3 smaki mając tylko jeden?

Niestety, nieraz tak traktują te paczki, że szkoda gadać ;/

Syll
Syll
17.6k6 lat temu
nazwa001 • 6 lat temu
Dostałam "paczkę" ambasadorską z Monte Santi, miały być 3 wina w kartonie, mam jedno w folii bąbelkowej. Kurier powiedział że dwa się zbily i przepakowali paczkę i dostarczyli to co zostało. To jakieś żarty normalnie -.-

Ja bym nie zrobiła im za to recenzji, dopóki nie dosłaliby dwóch pozostałych smaków. Co prawda nie oni je stłukli, ale przecież nie bedziesz wadliwych rzeczy testować. Kiedyś dostałam dwa opakowania olejku kokosowego i oba wylały się w przesyłce, ale dziewczyny były tak miłe, że w ramach rekompensaty dosłały mi aż cztery

ralpf
ralpf
4.13k6 lat temu
nazwa001 • 6 lat temu
Dostałam "paczkę" ambasadorską z Monte Santi, miały być 3 wina w kartonie, mam jedno w folii bąbelkowej. Kurier powiedział że dwa się zbily i przepakowali paczkę i dostarczyli to co zostało. To jakieś żarty normalnie -.-

Syll • 6 lat temu
Ja bym nie zrobiła im za to recenzji, dopóki nie dosłaliby dwóch pozostałych smaków. Co prawda nie oni je stłukli, ale przecież nie bedziesz wadliwych rzeczy testować. Kiedyś dostałam dwa opakowania olejku kokosowego i oba wylały się w przesyłce, ale dziewczyny były tak miłe, że w ramach rekompensaty dosłały mi aż cztery :)

No jest w tym sporo racji.. Jak miałabyś dać opinię o winach, których nawet nie spróbowałaś. Jedno może być dobre, ale to nie oznacza, że 2 pozostałe też posmakują. Pisałabym do firmy.

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
Ale jestem zła... Moja szafa to jakiś dramat, więc dziś postanowiłam wybrać się do lumpa, a lepiej lumpów. Oczywiście, standardowo, aby tradycji stało się zadość, wyjazd w miasto nam się opóźnił o godzinę, więc weszłam tylko do jednego. Mamie znalazłam świetną, jedwabną bluzkę, ale dla mnie nie było kompletnie nic! Potem wracałam do chaty przez 3/4 miasta z buta, więc teraz boli mnie głowa, a chciałabym dokończyć dziś ten romans z psychoanalizą #kampaniawrześniowa. Pier... nie robię, oglądam Doktora Who i mam nadzieję, że jeszcze później dam radę coś.

Nieznany profil • 6 lat temu
Też dzisiaj byłam na łowach.. i jeśli chodzi o lumpy to wróciłam z pustymi rękami. &heartbroken; Najchętniej pozbyłabym się większości brzydkich ciuchów 'po domu', bo obecnie one zajmują największą część komody i szafy..

Nieznany profil • 6 lat temu
O, to, to, piąteczka! U mnie już wszystko jest tak powyciągane, poszarpane, że na ogół wyglądam jak siódme dziecko stróża. Choć jest postęp, bo ostatnio pozbyłam się dwóch mega wyszarpanych bluz, które mi się nie podobały nawet, jak nie były wyszarpane oraz dwóch par spodni w stanie rozkładu niekontrolowanego. Śmieję się, że całe szczęście, iż studiuję, co studiuję, bo na tym moim drugim kierunku raczej ma się wywalone na takie szczegóły, jak poziom wyszarpania rękawów xD.

Nieznany profil • 6 lat temu
Ja na swoim kierunku słyszałam legendę o jednym z wykładowców, że wyprosił z zajęć dziewczynę, bo miała źle dobrany podkład xD U mnie raczej zwracało się na to uwagę, szczególnie na początku, hybrydy, koszule itp.. czasem i ja mam takie przebłyski, że moczę czas zacząć ubierać się bardziej odpowiednio do wieku, bardziej elegancko, schludnie.. a potem widzę koszulkę ulubionego zespołu i nie umiem przejść obojętnie, to chyba jeszcze nie pora xD

@paoleandra Jak tak piszesz, to się czuję, jakbym znalazła bratnią duszę . Na moim pierwszym kierunku też jest sporo elegancko zrobionych dziewczyn, czuję się przy nich jak nieraz, a już nie zliczę, ile razy planowałam ubierać się "elegancko i stosownie do swojego wieku", tym bardziej, że wyglądam na sporo młodszą, niż w rzeczywistości jestem i czasem już to męczy. Ale potem idę przez lumpa i widzę taką koszulkę z "Porą na przygodę" czy coś .

Jednafiga
Jednafiga
2.98k6 lat temu
nazwa001 • 6 lat temu
Dostałam "paczkę" ambasadorską z Monte Santi, miały być 3 wina w kartonie, mam jedno w folii bąbelkowej. Kurier powiedział że dwa się zbily i przepakowali paczkę i dostarczyli to co zostało. To jakieś żarty normalnie -.-

O nie, najgorzej ja nawet nie dostałam maila że paczka do mnie idzie, jakaś niedopracowana ta akcja

nazwa001
nazwa001
5.62k6 lat temu
nazwa001 • 6 lat temu
Dostałam "paczkę" ambasadorską z Monte Santi, miały być 3 wina w kartonie, mam jedno w folii bąbelkowej. Kurier powiedział że dwa się zbily i przepakowali paczkę i dostarczyli to co zostało. To jakieś żarty normalnie -.-

Syll • 6 lat temu
Ja bym nie zrobiła im za to recenzji, dopóki nie dosłaliby dwóch pozostałych smaków. Co prawda nie oni je stłukli, ale przecież nie bedziesz wadliwych rzeczy testować. Kiedyś dostałam dwa opakowania olejku kokosowego i oba wylały się w przesyłce, ale dziewczyny były tak miłe, że w ramach rekompensaty dosłały mi aż cztery :)

ralpf • 6 lat temu
No jest w tym sporo racji.. Jak miałabyś dać opinię o winach, których nawet nie spróbowałaś. Jedno może być dobre, ale to nie oznacza, że 2 pozostałe też posmakują. Pisałabym do firmy.

Oczywiście napisałam do firmy od razu jak się dowiedziałam w jakim stanie przyszła paczka. Czekam na odpowiedź, ale widziałam że sporo dziewczyn pisało na ich FB że dostały tylko informacje że zwrot bo pobite, lub dostały szkło z wylanym winem. Widać firma nawaliła i nie zabezpieczyła dobrze paczki. Brałam już udział w kampanii innego wina i paczka była dobrze zabezpieczona i przyszła cała i zdrowa.

xooxoo
xooxoo
2.19k6 lat temu

Od dłuższego czasu stoję w miejscu i nic nie zapowiada na zmiany chociaż bardzo bym ich chciała i teraz potrzebowała.

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k6 lat temu
xooxoo • 6 lat temu
Od dłuższego czasu stoję w miejscu i nic nie zapowiada na zmiany :/ chociaż bardzo bym ich chciała i teraz potrzebowała. :kupa:

U mnie podobnie... utknęłam na studiach, po których nie widzę dla siebie przyszłości, a już się z tego nie wycofam, bo za daleko zabrnęłam.

Poza tym jestem zła, bo właśnie wydałam ponad pięć dych na szczoteczki ortodontyczne i podsumowałam swoje wydatki na aliexpressowych wyprzedażach. A marzyło mi się zaopatrzyć w paletki Makeup Revolution, no i naprawdę musiałabym kupić jakieś ubrania.

Syll
Syll
17.6k6 lat temu
xooxoo • 6 lat temu
Od dłuższego czasu stoję w miejscu i nic nie zapowiada na zmiany :/ chociaż bardzo bym ich chciała i teraz potrzebowała. :kupa:

Oj ja też. Mam taką ochotę, jak to bywa w filmach, rzucić wszystko, wyjechać gdzieś i zacząć wszystko od nowa. Zostałam okropnie oszukana a na studiach jestem tylko po to, żeby cokolwiek studiować. Mam wielką ochotę spełnić swoje marzenia, ale jak wiadomo, potrzeba do ich spełnienia pieniędzy...

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k6 lat temu

OK, mój kryzys egzaminacyjny chyba właśnie wszedł w fazę ostrą... A jestem przed tym egzaminem, z powodu którego świruję od miesiąca, więc będzie gorzej, bo jak z niego wrócę dopiero zacznę przygotowania do następnego, nie wiem, czy nie gorszego.

ikaa
ikaa
7266 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
OK, mój kryzys egzaminacyjny chyba właśnie wszedł w fazę ostrą... A jestem przed tym egzaminem, z powodu którego świruję od miesiąca, więc będzie gorzej, bo jak z niego wrócę dopiero zacznę przygotowania do następnego, nie wiem, czy nie gorszego.

Ja również wciąż w lesie, mimo, że dzisiaj cały dzień w książkach A już 4 mnie to czeka..

ania173
ania173
7.15k6 lat temu

Hejtuję moją walizkę, która jest dwa razy cięższa niż ostatnio, oprócz tego mam jeszcze plecak, i eko worek, kurtkę (bo już nigdzie się nie zmieści >.<, a i jeszcze reklamówka z kocem i poduszką do autobusu. Ciekawe jak ja się z tym wszystkim zabiorę :<

naaatka
naaatka
5.8k6 lat temu
ania173 • 6 lat temu
Hejtuję moją walizkę, która jest dwa razy cięższa niż ostatnio, oprócz tego mam jeszcze plecak, i eko worek, kurtkę (bo już nigdzie się nie zmieści >.<, a i jeszcze reklamówka z kocem i poduszką do autobusu. Ciekawe jak ja się z tym wszystkim zabiorę :<

Współczuję, nienawidzę się pakować i podróżować z walizkami publicznym transportem! :c

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
OK, mój kryzys egzaminacyjny chyba właśnie wszedł w fazę ostrą... A jestem przed tym egzaminem, z powodu którego świruję od miesiąca, więc będzie gorzej, bo jak z niego wrócę dopiero zacznę przygotowania do następnego, nie wiem, czy nie gorszego.

ikaa • 6 lat temu
Ja również wciąż w lesie, mimo, że dzisiaj cały dzień w książkach :( A już 4 mnie to czeka.. :(

Piąteczka, ja też 4, i to w dodatku na godzinę 8! Ja nie wiem, kto wymyśla egzaminy na ósmą, już któryś raz oblałam egzamin o tej godzinie (no, chyba drugi).

naaatka
naaatka
5.8k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
OK, mój kryzys egzaminacyjny chyba właśnie wszedł w fazę ostrą... A jestem przed tym egzaminem, z powodu którego świruję od miesiąca, więc będzie gorzej, bo jak z niego wrócę dopiero zacznę przygotowania do następnego, nie wiem, czy nie gorszego.

ikaa • 6 lat temu
Ja również wciąż w lesie, mimo, że dzisiaj cały dzień w książkach :( A już 4 mnie to czeka.. :(

Nieznany profil • 6 lat temu
Piąteczka, ja też 4, i to w dodatku na godzinę 8! Ja nie wiem, kto wymyśla egzaminy na ósmą, już któryś raz oblałam egzamin o tej godzinie (no, chyba drugi).

Ja mam 5, a jeszcze nie zaczęłam się uczyć :< Serio teraz nienawidzę ludzi, którzy go przenieśli na wrzesień, tak to już dawno byłoby z głowy...

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
OK, mój kryzys egzaminacyjny chyba właśnie wszedł w fazę ostrą... A jestem przed tym egzaminem, z powodu którego świruję od miesiąca, więc będzie gorzej, bo jak z niego wrócę dopiero zacznę przygotowania do następnego, nie wiem, czy nie gorszego.

ikaa • 6 lat temu
Ja również wciąż w lesie, mimo, że dzisiaj cały dzień w książkach :( A już 4 mnie to czeka.. :(

Nieznany profil • 6 lat temu
Piąteczka, ja też 4, i to w dodatku na godzinę 8! Ja nie wiem, kto wymyśla egzaminy na ósmą, już któryś raz oblałam egzamin o tej godzinie (no, chyba drugi).

naaatka • 6 lat temu
Ja mam 5, a jeszcze nie zaczęłam się uczyć :< Serio teraz nienawidzę ludzi, którzy go przenieśli na wrzesień, tak to już dawno byłoby z głowy...

Ja się akurat strasznie cieszę, że na moich obu kierunkach mamy odgórnie narzucone terminy egzaminów. Przynajmniej nikt się nie kłóci i numerów nie odwala.

naaatka
naaatka
5.8k6 lat temu
Nieznany profil • 6 lat temu
OK, mój kryzys egzaminacyjny chyba właśnie wszedł w fazę ostrą... A jestem przed tym egzaminem, z powodu którego świruję od miesiąca, więc będzie gorzej, bo jak z niego wrócę dopiero zacznę przygotowania do następnego, nie wiem, czy nie gorszego.

ikaa • 6 lat temu
Ja również wciąż w lesie, mimo, że dzisiaj cały dzień w książkach :( A już 4 mnie to czeka.. :(

Nieznany profil • 6 lat temu
Piąteczka, ja też 4, i to w dodatku na godzinę 8! Ja nie wiem, kto wymyśla egzaminy na ósmą, już któryś raz oblałam egzamin o tej godzinie (no, chyba drugi).

naaatka • 6 lat temu
Ja mam 5, a jeszcze nie zaczęłam się uczyć :< Serio teraz nienawidzę ludzi, którzy go przenieśli na wrzesień, tak to już dawno byłoby z głowy...

Nieznany profil • 6 lat temu
Ja się akurat strasznie cieszę, że na moich obu kierunkach mamy odgórnie narzucone terminy egzaminów. Przynajmniej nikt się nie kłóci i numerów nie odwala.

U nas niby też, ale profesor zaraz na początku sesji wyjeżdżał, więc dał nam wybór, albo sam początek, albo dopiero wrzesień, bo on inaczej nie może. Większość stwierdziła, że wrzesień to fantastyczna opcja....

icecold
icecold
2.77k6 lat temu

Muszę się wygadać Jest mi strasznie przykro , płakać mi się chce. Opowiem tak na szybko: 9 lat temu dziadkowie przepisali mi mieszkanie (dziadkowie mnie wychowali) , Dziadziuś już jakiś czas temu zmarł , ja mieszkam zagranicą , a teraz babcia stwierdziła , że chce mieszkanie z powrotem , tylko że mi tego nie powiedziała wprost, tylko dostałam list od jej adwokata ... podobnież z powodu rażącej niewdzięczności ( a ogólnie chodzi o to , że ostatnio nie przywiozłam jej żadnych pieniędzy/prezentów itp.). I sprawa ma trafić do sądu.... Jestem zszokowana, załamana, nie mogę uwierzyć że osoba mi bliska mogła tak postąpić

xooxoo
xooxoo
2.19k6 lat temu
xooxoo • 6 lat temu
Od dłuższego czasu stoję w miejscu i nic nie zapowiada na zmiany :/ chociaż bardzo bym ich chciała i teraz potrzebowała. :kupa:

Syll • 6 lat temu
Oj ja też. Mam taką ochotę, jak to bywa w filmach, rzucić wszystko, wyjechać gdzieś i zacząć wszystko od nowa. Zostałam okropnie oszukana a na studiach jestem tylko po to, żeby cokolwiek studiować. Mam wielką ochotę spełnić swoje marzenia, ale jak wiadomo, potrzeba do ich spełnienia pieniędzy...

U mnie to wygląda teraz tak, że w nic nie wierzę. Kiedyś miałam masę pomysłów i wierzyłam w każdy. Teraz kompletnie nie wiem co miałabym zrobić... Męczy mnie to strasznie, tym bardziej, że muszę coś szybko postanowić, żeby zacząć się ogarniać. Więc rozumiem co czujesz @Syll Nie jest łatwo...

Syll
Syll
17.6k6 lat temu
xooxoo • 6 lat temu
Od dłuższego czasu stoję w miejscu i nic nie zapowiada na zmiany :/ chociaż bardzo bym ich chciała i teraz potrzebowała. :kupa:

Syll • 6 lat temu
Oj ja też. Mam taką ochotę, jak to bywa w filmach, rzucić wszystko, wyjechać gdzieś i zacząć wszystko od nowa. Zostałam okropnie oszukana a na studiach jestem tylko po to, żeby cokolwiek studiować. Mam wielką ochotę spełnić swoje marzenia, ale jak wiadomo, potrzeba do ich spełnienia pieniędzy...

xooxoo • 6 lat temu
U mnie to wygląda teraz tak, że w nic nie wierzę. Kiedyś miałam masę pomysłów i wierzyłam w każdy. Teraz kompletnie nie wiem co miałabym zrobić... Męczy mnie to strasznie, tym bardziej, że muszę coś szybko postanowić, żeby zacząć się ogarniać. Więc rozumiem co czujesz @Syll :* Nie jest łatwo...

Musi wrócić ten czas, kiedy było dobrze! Wierzę w Ciebie i trzymam kciuki, na pewno wszystko uda Ci się ogarnąć Jak my czegoś nie zrobimy, to nikt za nas nie podejmie decyzji a takie tkwienie w miejscu niczego dobrego nie da, a jeszcze pogorszy nastrój i sytuacje. Nawet popełnienie błędu jest lepsze niż nie zrobienie niczego

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.