Mam nadzieję też Ci się sprawdzi
Żałuję, że w technikum jej nie znałam, bo zawaliłam poprawkę z matmy przez kolano! nie byłam w stanie chodzić!
Ponarzekam sobie na przesuszone dłonie, ale ciągle mam coś do roboty i nie mogę się zmotywować żeby je kremować
Już chciałam narzekać, że Komorniki znów pewnie przetrzymają mojego Shiny Boxa... a tu zaskoczenie, jest już w moim mieście ❤❤❤
Bez sensu, drugi dzień pod rząd mam zadanie z paznokciami.
Powinna być opcja, żeby móc odświeżyć zadanie chociaż raz dziennie!
Ja pohejtuję sobie ludzi trochę. A dokładniej to, że nie potrafią podziekować. No ku naprawdę tak ciężko jest powiedzieć/napisać "dziękuję"? Mi napisanie tego słowa zajmuje dwie sekundy . Dwa razy poprawiałam jakąś prace jednej z moich uczennic, nigdy nie podziękowała. Wymieniałyśmy się wtedy smsami, ona powiedziała, że wyśle mi coś na maila i bym zerknęła, ewentualnie skorygowała coś. Mail nie dochodził, a ona uparcie go wysyłała i ciągle pisała mi smsy "Doszło???" Gdy napisałam, że owszem, zerknęłam i poprawiłam, kontakt się urwał. Gdyby mi jeszcze za to placiła, to brak podziękowań jakoś bym przełknęła ale cholera jasna specjalnie przysiadałam do tego przy kompie. Prace nie były długie - lubię tego typu rzeczy, często jest to dla mnie forma relaksu, ale to nie znaczy, że nie można za to podziękować, przecież poświęciłam na to swój czas.
Tak samo tutaj - osatnio komuś pomogłam z jakimś zadaniem i oczywiście zero podziękowania, jakby jej się należało, że ktoś za nią zadanie zrobi... ;/ A co najlepsze - potem szukałam tej książki, z której było zadanie, w necie, bo mi się spodobała i chciałam ją użyć na swoich lekcjach, okazało się, że po wpisaniu kilku pierwszych słów z zadania, na pierwszej stronie pojawił się klucz z odpowiedziami do całej książki.
No opadło mi to i owo. Zamiast posiedzieć trochę w necie i poszukać odpowiedzi (mi zajęło szukanie KSIĄŻKI kilka sekund a przy okazji natrafiłam na odpowiedzi do niej) to lepiej strzelić fotkę i prosić, by ktoś zrobił hw za Ciebie... wtf? Nie chcę wyjść na zołzę, bo lubię pomagać innym i zawsze to podkreślam, ale to już jest przegiecie.
Hejtuję Minti Shop! Zebrałam sobie sporo rzeczy, aby mieć darmową dostawę, chce już zamawiać a tu tylko darmowa dostawa do punktu Poczty Polskiej i tylko i wyłącznie, gdy zapłacę przelewem. Dla mnie dno..
A jednak hejtuje moją pocztę.. kurier cały dzień miał paczkę, ale jej nie doręczył.. niby próba doręczenia była 20 minut temu.. A ja cały dzień na niego czekałam.. Brak słów!!
Poczta polska? Mi ostatnio tak zrobił z dwoma paczkami , najpierw jedna dwa razy tak aż dzwoniłam do sklepu i swop to samo....
Też sobie ponarzekam na brak kultury niektórych osób... Najpierw pół dnia zawraca mi głowę, żebym jej pomogła, a potem nawet dziękuję nie usłyszę wrrr...
kolejny miesiąc KONTIGO obi sobie ze mnie wała! Co tydzień piszą że czekają na elektroniczny bo i się odezwą, a póki nie napiszę to siedzą cicho!