Jedna babka z którą mamy wykłady do tej pory się do nas nie odezwała, nie odpisuje na maile, Przepadł nam z nią dziś już 3 wykład, nie uśmiecha mi się później nagle nadrabiać niezliczonej ilości materiału, przez to, że ktoś nie potrafi wysłać nawet maila z informacją. ;/
Mój brat jest w tym roku w klasie maturalnej j zaczyna się stresować co z egzaminami. Współczuję mu.
U mnie uczelnia się kontaktuje że studentami i sprawdza czy mamy możliwość nauki online i czy każdy z prowadzących wywiązuje się że swoich obowiązków i udostępniania materiały oraz mówi jak będzie wyglądać zaliczenie. Jeden ksiądz się do nas nie odezwał jeszcze ale znamy go i wiemy, że da się z nim dogadać i zaliczyć wykład.
@arxbella Dokładnie, też mi się mega podoba w ich stylu ale równocześnie pasuje mi na Eurowizję
@LadyFlower https://www.youtube.com/watch?v=L_dWvTCdDQ4 ja uwielbiam ten zespół
Co prawda ich muzyka jest teraz taka leciutka w porównaniu do początków, ale i tak mają ten swój styl i szkoda, że się nie pokażą
Ja sobie podrukowałam teksty umieszczając dwie kartki na stronie, żeby przyoszczędzić na papierze i po raz kolejny doszłam do wniosku, że muszę iść do okulisty 80 stron książki męcząc się z tym małym druczkiem czytałam 3 dni, a i tak nie ogarniam, co tam było. Muszę to przeczytać drugi raz i rozwiązać quiz z tego, jutro deadline
o mamo . Znam ten ból - wydrukowałam sobie wyciągi bankowe 4 strony na jednej . NIC nie mogłam odczytać, oczy mnie mega bolały... A wzrok mam bez zmian, badałam w sierpniu
Jeśli ten wirus do połowy maja się nie uspokoi stracę pracę... W dodatku w tym miesiącu nie dostanę wypłaty... Nie wiem z czego zapłacę rachunki i nie wiem za co będę żyć... Muszę znaleźć nową prace jestem załamana 😭😭😭😭😭
A właśnie to o tym chciał porozmawiać z Tobą pracodawca ? Gdzie pracujesz ? Masz umowę o prace czy zlecenie ?
Pracuje w restauracji jako kelnerka i mam umowę o prace, szefowa powiedziała że jedyne pieniędzy jakie mi przysługują teraz to za dwa tygodnie urlopu i zaległe chorobowe
Około 9 zaczęło mnie boleć gardo, do tego rano przy wejściu do zakładu miałam 37,2 i później jak mierzyli to znowu tak miałam. Zaczęli nam wietrzyć halę, od poniedziałku jest tam mega zimno, no i już są efekty. Wirus nam niepotrzebny, załatwią nas warunki na hali ;/
Kurczę to lipa , ze tak Ci powiedziała 😕 Ja od maja tez nie będę dostawać kasy i będę musiała czegoś szukać i czarno to widze w obecnej sytuacji ..
Korona to nic. Jakby stresow było mało.
Dziś mój facet dostał papiery z sądu o podział majątku. Była żona.
Aż mi słabo. Wiem o tym od 30 min. Normalnie na płacz mi się zbiera.
Sprzedał dom, w którym mieszkali razem. Utrzymywał ją, on sam kredyt spłacał. I ona chce jeszcze pół jego oszczędności. Rozmawialiśmy przez messengera, bo przecież mamy kwarantannę... A on jest teraz tak zdenerwowany, że nie wiem, czy powiedział mi wszystko dobrze.
Niedobrze mi.
Już się boję, co zrobi, gdy dostanie wezwanie do sądu kościelnego, bo mój Stary złożył papiery o unieważnienie kościelnego.
Nie wiem co robić
Miałam jechać na weekend w maju, umówiłam się telefonicznie na 1000 zł zadatku za rezerwację, czego jeszcze nie zrobiłam. Zrezygnowaliśmy z tego i nie wybieramy się w ogóle, więc podziękowałam i powiedziałam, że w obecnej sytuacji musimy zrezygnować. Pani poprosiła mnie, żebym wpłaciła zadatek i dopasuje termin później... Szkoda mi osób pracujących w branży turystycznej bo wiem, że dla nich to być albo nie być i nawet takie 1000 zł może ich teraz ratować, ale nie już podjęliśmy decyzję o rezygnacji z tego wyjazdu, a ja nie mam nawet ochoty o tym myśleć...
I tak się pół dnia biję z myślami czy wpłacić na zaś i kiedyś wykorzystam, czy trzymać się swojej decyzji...
jeśli te 1000 zł nie jest dla Ciebie obecnie zbyt dużym obciążeniem (a może ponegecjować i zejść np do 700 zł) i i tak w przyszłości pojedziesz w to miejsce, to ja bym wpłaciła. Niestety, ale wszyscy odstępują od umów, chcą zwrotu pieniędzy i zaraz w branży turystycznej będą same upadłości. Już widzę te linie lotnicze ogłaszające upadłość i biura podróże, hotele, pensjonaty. Mega przykro...