Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 429 / 2734

Syll
Syll
17.54k5 lat temu
juliettaxx • 5 lat temu
Budząc się dzisiaj nie mogłam oderwać głowy od poduszki. Kręci mi się jakbym zeszła z karuzeli. Do tego wymiotuję i boli mnie głowa. Chyba mam jakiegoś wirusa. Dawno nie czułam się tak źle..

U mnie w rodzinie prawie wszyscy źle się czują. Nie tylko w sumie ludzie, bo mój piesek też od jakiś dwóch tygodni co jakiś czas wymiotuje...

nazwa001
nazwa001
5.62k5 lat temu

Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

frambuesa
frambuesa
11.04k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

Niech płonie w piekle!

Ludzie nigdy nie przestaną mnie zadziwiać....

vianna
vianna
2.52k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

Tak się cieszę, że już nie muszę pracować bezpośrednio z klientami! Ludzie są okropni, jeszcze dobiliby leżącego.

Obudziłam się z bolącym gardłem

ksanaru
ksanaru
17.7k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

tacy ludzie to musieli mieć bardzo złe dzieciństwo chyba, ze teraz odbijają sobie na innych ludziach.. zero empatii

Syll
Syll
17.54k5 lat temu

Kiedy postanowiłam wziąć kąpiel, bo stwierdziłam, że jest już późno i raczej żaden kurier nie przyjdzie, to akurat 10 minut po mojej myśli zadzwonił...

Syll
Syll
17.54k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

vianna • 5 lat temu
Tak się cieszę, że już nie muszę pracować bezpośrednio z klientami! :serce: Ludzie są okropni, jeszcze dobiliby leżącego. Obudziłam się z bolącym gardłem :(

Moją wymarzoną pracą jest jakakolwiek, żebym tylko nie miała bezpośredniego kontaktu z klientem. Moja wakacyjna praca udała się, bo pracowałam w magazynie. Tyle co już widziałam sytuacji z biednymi dziewczynami w sklepie i z debilami w roli klientów. Bardzo tym dziewczynom współczuję...

juliettaxx
juliettaxx
1.97k5 lat temu
juliettaxx • 5 lat temu
Budząc się dzisiaj nie mogłam oderwać głowy od poduszki. Kręci mi się jakbym zeszła z karuzeli. Do tego wymiotuję i boli mnie głowa. Chyba mam jakiegoś wirusa. Dawno nie czułam się tak źle..

ksanaru • 5 lat temu
chyba jest jakiś wirus, bo mój facet to samo.. Okaz zdrowia, a dziś od samego rana zwraca totalnie wszystko co tylko spróbuje przyjąć. Mam nadzieję, ze mnie to ominie..

sailor • 5 lat temu
Wczoraj miałam to samo. Dzisiaj zostały już tylko mdłości.

mam nadzieję, że jutro będzie już okej. jest godzina 17 a ja cały dzień spędziłam w łóżku.. zaczynam jeść biszkopty zamoczone w gorzkiej herbacie. na razie przestałam zwracać, ale w głowie kręci mi się nadal. dobrze, że mam dwa dni grafikowego wolnego.

juliettaxx
juliettaxx
1.97k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

vianna • 5 lat temu
Tak się cieszę, że już nie muszę pracować bezpośrednio z klientami! :serce: Ludzie są okropni, jeszcze dobiliby leżącego. Obudziłam się z bolącym gardłem :(

Syll • 5 lat temu
Moją wymarzoną pracą jest jakakolwiek, żebym tylko nie miała bezpośredniego kontaktu z klientem. Moja wakacyjna praca udała się, bo pracowałam w magazynie. Tyle co już widziałam sytuacji z biednymi dziewczynami w sklepie i z debilami w roli klientów. Bardzo tym dziewczynom współczuję...

pracuję w handlu 3 rok. zostałam kierownikiem sklepu i uwierzcie mi dziewczyny, że czasem za plecami ze złości zaciskam pięści. są różni ludzie, a najgorsze, że czasem dostajemy opieprz za rzeczy niezależne od nas... i niestety musimy się uśmiechać i robić minę do złej gry. od kiedy jestem kierownikiem większość spraw jest kierowana do mnie, więc podwójna "przyjemność"

Sonrisaa
Sonrisaa
9.93k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

To ja kiedyś sobie stoję przy kasie, babeczka kasuje takiego pana (elegancik, garniaczek, kupuje same "markowe" produkty, no raczej nie oszczędnie, koło 50tki) i wyszło za zakupy coś około 200 zł. Gość do babki, ze ona na pewno coś źle policzyła, bo jak ON LICZYŁ ZBIERAJĄC PRODUKTY to mu wyszło 7 groszy mniej. No czaicie, powiedział ze nie zapłaci dopóki ona jeszcze raz nie sprawdzi czy nigdzie się nie pomyliła , otworzyli drugą kasę a do tamtego pana przyszedł kierownik, nie wiem jak sprawa się skonczyła, ale normalnie masakra.

hangled
hangled
4.29k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

Sonrisaa • 5 lat temu
To ja kiedyś sobie stoję przy kasie, babeczka kasuje takiego pana (elegancik, garniaczek, kupuje same "markowe" produkty, no raczej nie oszczędnie, koło 50tki) i wyszło za zakupy coś około 200 zł. Gość do babki, ze ona na pewno coś źle policzyła, bo jak ON LICZYŁ ZBIERAJĄC PRODUKTY to mu wyszło 7 groszy mniej. No czaicie, powiedział ze nie zapłaci dopóki ona jeszcze raz nie sprawdzi czy nigdzie się nie pomyliła , otworzyli drugą kasę a do tamtego pana przyszedł kierownik, nie wiem jak sprawa się skonczyła, ale normalnie masakra.

Ja bym powiedziała, żeby dał mi te 7 groszy mniej i nara elo, więcej niech nie wraca.

Sonrisaa
Sonrisaa
9.93k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

Sonrisaa • 5 lat temu
To ja kiedyś sobie stoję przy kasie, babeczka kasuje takiego pana (elegancik, garniaczek, kupuje same "markowe" produkty, no raczej nie oszczędnie, koło 50tki) i wyszło za zakupy coś około 200 zł. Gość do babki, ze ona na pewno coś źle policzyła, bo jak ON LICZYŁ ZBIERAJĄC PRODUKTY to mu wyszło 7 groszy mniej. No czaicie, powiedział ze nie zapłaci dopóki ona jeszcze raz nie sprawdzi czy nigdzie się nie pomyliła , otworzyli drugą kasę a do tamtego pana przyszedł kierownik, nie wiem jak sprawa się skonczyła, ale normalnie masakra.

hangled • 5 lat temu
Ja bym powiedziała, żeby dał mi te 7 groszy mniej i nara elo, więcej niech nie wraca.

A twarz niech powieszą na sklepie, że tego pana nie obsługujemy

ksanaru
ksanaru
17.7k5 lat temu
nazwa001 • 5 lat temu
Byłam dzisiaj w sklepie świadkiem żenującej sytuacji. Stałam w kolejce do kasy. Byłam już druga. Na kasie stała taka młoda dziewczyna, sporo już tam pracuje, robię w tym sklepie zakupy kilka razy w tygodniu, bo mam go po drodze do domu z pracy. Nigdy nie miałam z nią ani z innymi kasjerka mi problemu. Do sklepu wpadł facet i zaczął się wydzierać, że dziewczyna go oszukała, źle wydała mu resztę, krzyczał, że jest oszustką, że nie powinna tu pracować itp. Ona zaczęła tłumaczyć że jest tylko człowiekiem i przecież może się jej zdarzyc, na co on, że nie, nie moze, bo jest kasjerką. No ewidentnie straszny prostak i cham. I teraz najlepsze - dziewczyna pomylila sie o... Złotówkę. No cóż.

Sonrisaa • 5 lat temu
To ja kiedyś sobie stoję przy kasie, babeczka kasuje takiego pana (elegancik, garniaczek, kupuje same "markowe" produkty, no raczej nie oszczędnie, koło 50tki) i wyszło za zakupy coś około 200 zł. Gość do babki, ze ona na pewno coś źle policzyła, bo jak ON LICZYŁ ZBIERAJĄC PRODUKTY to mu wyszło 7 groszy mniej. No czaicie, powiedział ze nie zapłaci dopóki ona jeszcze raz nie sprawdzi czy nigdzie się nie pomyliła , otworzyli drugą kasę a do tamtego pana przyszedł kierownik, nie wiem jak sprawa się skonczyła, ale normalnie masakra.

hangled • 5 lat temu
Ja bym powiedziała, żeby dał mi te 7 groszy mniej i nara elo, więcej niech nie wraca.

pewnie następnym razem powiedziałby że powinno być 7 zł mniej, ja bym skasowała na nowo nawet 5 razy żeby mu głupio było, szkoda tylko innych ludzi w sklepie którzy musza czekać

ksanaru
ksanaru
17.7k5 lat temu

byłam w dobrym humorze, a już któraś rzecz z kolei niezależna ode mnie wali się i rozwala mi wszystkie plany...

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu

Dlaczego... w Rossmannie nigdy nie ma promocji na filtry do butelek, gdy jest potrzebna? A propos... jakbyście wiedziały coś o promocji, to piszcie - potrzebuję nowego filtra właściwie "na wczoraj" - uroiłam sobie, że mam jeszcze jeden zapasowy w szafce, a okazało się, że nie mam.

Sonrisaa
Sonrisaa
9.93k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Dlaczego... w Rossmannie nigdy nie ma promocji na filtry do butelek, gdy jest potrzebna? A propos... jakbyście wiedziały coś o promocji, to piszcie - potrzebuję nowego filtra właściwie "na wczoraj" - uroiłam sobie, że mam jeszcze jeden zapasowy w szafce, a okazało się, że nie mam.

w carrefour ostatnio była ptomka, ale w zeszłym tygodniu widziaałam, bo na środku butelki i filtry były @Lacrimosa

gulonica
gulonica
4.35k5 lat temu

Ludzie są różni, moja mama pracuje w jednej z sieci sklepów, w których jest Totolotek, opowiadała, że kiedyś ledwo otwarły sklep, a przyszedł facet, który wygrał 1300 albo 1500 zł i on chce wypłacić wygraną, bo może, jasne, może jeśli w kasie jest tyle pieniędzy, a akurat rano, nie miały jeszcze tyle pieniędzy, była ponoć straszna awantura, a facet wezwał policje, w jakim celu to nie wiem, ale nie za przyjemnie.

Lacrimosa
Nieznany profil
4.2k5 lat temu
Nieznany profil • 5 lat temu
Dlaczego... w Rossmannie nigdy nie ma promocji na filtry do butelek, gdy jest potrzebna? A propos... jakbyście wiedziały coś o promocji, to piszcie - potrzebuję nowego filtra właściwie "na wczoraj" - uroiłam sobie, że mam jeszcze jeden zapasowy w szafce, a okazało się, że nie mam.

Sonrisaa • 5 lat temu
w carrefour ostatnio była ptomka, ale w zeszłym tygodniu widziaałam, bo na środku butelki i filtry były @Lacrimosa

Ooo, dzięki Nawet nie wiem, gdzie mam najbliższy Carrefour, ale może ogarnę.

Dell
Dell
4.86k5 lat temu

Standardowo przyszedł wieczór i odechciało mi się spać, a cały dzień ziewałam 😪

naaatka
naaatka
5.8k5 lat temu

Zawsze kiedy wydaje mi się, że wszystko zaczyna się układać to znowu coś nie idzie po mojej myśli...

albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.