Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 314 / 2893
U mnie na szczescie klima jest ale jak mamy duzo ludzi na sali to i tak nie wyrabia , wczoraj za to zmarzłam 😂
no u nas to sauna niestety a ja mam niskie ciśnienie i źle znoszę takie anomalie
Moja mama ma tak samo. W lecie wychodzi zmarznięta z pracy. A pracuje w szpitalu na bloku operacyjnym. Zawsze tylko mówi że współczuje tym na oddziale na 7 piętrze. Tam nie ma klimy i się gotują...
Tak jak nie lubię ludzi, tak dzisiaj wyjątkowo bardzo mnie wkurzają. Byłam przed chwilą na spacerze i jakaś grupa gówniarzy rzuciła dość sporym kamieniem tak, że potoczył się i uderzył w mojego pieska. Jeszcze się śmieją pod nosem "w psa uderzyło". Zazwyczaj nie zwracam nigdy nikomu uwagi, ale teraz dość dosadnie im zwróciłam i się zamknęli. Z wielką przyjemnością ja bym w nich tak rzuciła, szkoda, że byłyby z tego poważne problemy, a tak serio nienawidzę 3/4 społeczeństwa.
Ale mi ochoty narobiłas na ten makaron 😍 jak tylko wrócę od promotora to już wiem co przygotuje na kolacje.
Domyślam się jak mogą się zachowywać. Sprzedając ubrania na internecie to jakaś masakra jak się odnoszą, a co dopiero kontakt z takim klientem twarzą w twarz Często mam ochotę polecieć na marsa
ja 2 lata temu pracovalam v sklepie ekologicznym i chodziłam v svertrze v vakacje, bo to kamienca plus klima brr zamarzałam.
Help. Nie mam siły się ruszyć po kartki i zakreślacze, mam do nich około metra. Ktoś chętny przyjść, mi pomóc i podać? Upiekę babeczki w zamian, ale po sesji
Przez remont nie mam na nic czasu, wracam zmęczona i obolała z pracy, i nie mam kiedy odpocząć, bo w domu dalej zasuwam ;/
Kurczę... usiłuję się uczyć, chociaż jestem wykończona, a zza dobiegają do mnie jakieś, kurde, przyśpiewki biesiadne . Nie wiem, o co chodzi, ale zagłuszam to sobie "Hurt" Nine Inch Nails (swoją drogą chyba średni pomysł to był, jeśli wiecie, o co chodzi)
Ja jestem praktycznie pewna września. A jeszcze się sesja nie zaczęła, przez następne dwa dni będę się starała nie oberwać warunem na etapie zaliczeń przedsesyjnych. Na kampanię mogę iść, warunów nie chcę, bo musiałam przepisać jeden z przedmiotów, oczywiście najcięższy, i go realizować w przyszłym roku.
Ja mam w weekend i też jestem przerażona a nie mam ani siły ani chęci do nauki
Ehh mam tak samo, a dodatkowo jest 7 rano, a jest tak gorąco i parno, ze masakra