Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2338 / 2861

Chciałam stworzyć o tym temat ale ogólnie to nie mogę znaleźć takiej opcji 😁

To ważna kwestia i pomogłaby utrzymać porządek na stronie i ułatwiłoby poruszanie po profilach clouders, bez trafiania na puste profile lub z chmurkami sprzed 5 lat, ale dając i tak możliwości 'powrotu' takiej użytkowniczce, jeśli by się nagle pojawiła.

Ja w ogóle jestem za tym, aby usunąć też puste konta, które od lat nie są w ogóle aktywne.

Dokładnie 😊myślę że każdej z nas taki porządek ułatwił by poruszanie się po profilach .

Też na początku o tym pomyślałam ale skoro cały czas są to wydaje mi się że nie jest to możliwe

@Dresscloud @Kornel co o tym myślicie? Chodzi mi o usunięcie całkowicie pustych kont sprzed kilku lat. Osób, które założyły konto i w ogóle na nie nie wchodzą.

@Dresscloud @kornel albo chociaż dodanie jakiś znaczków czy czego kolwiek aby wiadome było że ich konta są puste bez jakiej kolwiek chmurki

Ej, nasza cytryna nie jedno przetrwała! To pierwsze auto mojego K, ma je już 11 lat i jest zdania, że następne jeżeli nie będzie Fordem Raptorem (wielkie XD) to znowu idziemy w Citroena 🤣 niby mechanik teraz już realizuje ostatni pomysł na to, co się zepsuło, a potem to nie wiem...

Póki co facet sobie popsikał koszulkę i wygląda to w miarę ok. Ja chcę to wziąć na wyjazd, wyprasuję sobie wcześniej wszystko i to będzie tak awaryjnie, jakby się w walizce pogniotło.
Tak przy używaniu na co dzień to się boję, że by się ciuchy brzydko porozciągały.

O proszę ciekawy patent na takie awaryjne sytuacje, np w pracy jak się sukienka czy koszula zemnie czy na weselu dobrze wiedzieć że coś takiego jest, bo nie mialam wcześniej bladego pojęcia o takich cudach nauki

Ostatnio mam jakiś zjazd emocjonalny. Nie mam ochoty z nikim pisać, ani wchodzić na DC i dodawać chmurki. 😭

Jak niektóre sukienki czy spódnice się gniota to cała taka butelka żelazka by poszła na jeden dzień, serio… ja już olałam takie rzeczy, nie mam nawet normalnego żelazka w domu. Takie są materiały i jeśli siadam i wstaje w pracy wielokrotnie, to się gniotą, ba, jak ponad godzinę jadę autem to kiecka jest już tak wygnieciona, ze nie ma czego ratować po dojechaniu do pracy… na szczęście moje pokolenie normalizuje brak żelazka w domu i swobodnie mogę mieć to gdzieś…
Edit: co nie oznacza, ze nie kupiłam tego płynnego żelazka z Action. Raz czy zera faktycznie zadziałało, ale tylko na drobne zagniecenia. Nie dorównuje w żaden sposób faktycznemu efektowi żelazka 😅 raczej jako odświeżenie

Jak sobie pomyśle ze moja babcia prasowała nawet skarpety to mi się słabo robi z jaka koleżanka nie rozmawiam to słyszę ze nie prasuje i nawet nie ma żelazka w domu i ja również jestem w tej grupie

Albo chociaż dezaktywacja - na stronie konto jest niewidoczne, a po zalogowaniu można je przywrócić

Dziś ręce całkowicie mi opadły...
Do dziwnych historii ze sprzedażą na Vinted/OLX już przywykłam, bo choć mi się raczej nie zdarzały, to naczytałam się ich wiele. Ale dziś babeczka przegięła. Oddawałam jej za darmo (czyli za koszty wysyłki) ubrania na OLX. Nadałam paczkę i szczerze mówiąc to zapomniałam o sprawie, bo nigdy nie miałam z takimi paczkami problemów. Nadawałam jej tę paczkę jakiś tydzień temu.
Dostaję dziś sms, że mam paczkę Orlen do odbioru. Byłam prawie pewna że nic nie zamawiałam, ale i tak pojechałam. Okazało się, że ta babka nie odebrała tej paczki i mi ją zwrócili... 🤬🤬🤬

Dobrze, że nie pocztą Polską jej wysłałaś bo byś musiała za zwrot jeszcze zapłacić… ja tak kiedyś miałam.. 🤦🏽♀️🤦🏽♀️🤦🏽♀️
Chyba że za paczkę orlen też musiałaś zapłacić za to że do Ciebie wróciła? 😳😳

Nie musiałam, całe szczęście.
Babeczka po moim pytaniu napisała, że była z synem w szpitalu. Szkoda tylko, że nawet nie dała znać że nie zdąży odebrać paczki...