U nas znowu odśnieżając ulice zasypali auta, sąsiad 20 minut próbował wyjechać i w końcu wziął szpadel i cały śnieg spod auta i dookoła wybierał.
Szczerze mówiąc boję się jutro o 6 jechać do pracy, taka zima to mój koszmar i bałam się tego odkąd 3 lata temu zdałam prawko. I soę koszmar ziścił.
Dodatkowo mam dzisiaj jakiś podły nastrój i od rana dogryzam K, a on się wziął na sposób i mi oddaje takimi samymi dogryzkami, co irytuje mnie jeszcze bardziej.
no wcale się nie dziwię nie wiem co się stało serio. zawsze było w miarę ogarnięte a tej zimy to dramat dobrze żę ja nie musze nigdzie jechać
U mnie dzisiaj koleżanka jechała do pracy 1,5h, nie mogła złapać żadnego tramwaju a jak doszła na autobus to się po 5 minutach zatrzymał w korku. Ja cała trasę jechałam 20-30km/h, nawet teraz, gdy większość trasy była już w miarę przejezdna. Za to droga do szpitala to chyba ani razu nie była odśnieżona, nie wiem jak karetki tam jeżdżą
Wspominalam juz, ze nie znosze zimy? Pewnie z milion razy. Nie znosze jej dalej. Miasto sparalizowane. Pod praca nie da sie jechac autem, wyjazd to ekstremalna zabawa. Dobrze, ze podrzucił mnie maz. LATO, CZEKAM. A
Nie to, że jest zimno i jest ogromna ilość śniegu, bo pada od rana, to w dodatku jest jest dużo lodu. Wyszłam z domu i zaliczyłam glebę 😑
Denerwuje mnie moja teściowa która ma mnie za jakiegoś nieroba... Cały czas jak gada z M to słyszę" może podrzuce ci jakieś jedzenie bo pewnie nic nie jadłeś" albo "macie czysto w domu bo nie wydaje mi się żebyście tam ciągle sprzątali" 😡 a zaznaczę że gotuje codzinnie albo co drugi dzień jak mi coś zostanie a w mieszkaniu mam czyściej niż ona bo oboje mamy bzika na punkcie czystości
Ja jak ostatnio odbierałam paczkę to liczb nie dało się wpisać albo dodawały się niewłaściwe. To wszystko chyba przez wilgotny i zimny ekran .
wspólczuję... a zlokalizowaliście problem z pralką? Ja zawsze, nawet jak wychodzę na 5 min wywalić śmieci, stresuję się, że pralka/zmywarka zwariują i że zastanę ocean, jak wrócę do domu...
Miał być dzisiaj kurier po paczkę z książkami i nie dotarł Domyślam się że mogło to być spowodowane warunkami pogodowymi, ale nie dostałam absolutnie żadnej informacji od niego ani firmy
Odebraliśmy dziś fronty do szafek, okazało się że za duże dziury pod zawiasy i musimy kupić nowe zawiasy. 😡
Zapisałam się do dentysty, mimo że robota spartolona a ząb pęknięty, to dopiero wolny termin na 23.02. 😡😡😡 dziś i jutro tej babki nie ma, ale w środę zadzwonię, jak powiem o co chodzi to pewnie każe mi przyjechać.
ja też od Zuzi
jestem po rozmowie o pracę. tzn dyrekcja chce mnie, ale przede mną były 3 osoby i powiedziała, że musi dać szanse innym też na wykazanie się i jeszcze zobaczy...
Rozwaliły mi się jedyne ocieplane buty, więc od jutra chodzę w zwykłych botkach 🤦 Szukam czegoś online, ale z tego co widzę to praktycznie nic już w sklepach nie zostało 🙄
też rozglądam się za kozakami (wczas... ), ale serio nic nie ma.
Edit: wiecie, gdzie dostanę buty z naprawdę wąską cholewką?