Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2497 / 2892
Ludzie mają potrzebę się targować, ale tu już przeginka.
Któregoś razu ja coś sprzedawałem (ale na olx) za 22 zł, to piszą czy 20 zł może być. Serio, te 2 zł robi komuś różnicę i go nie stać?
Jestem rozczarowana ludzie lub mam złe myślenie...
Wczoraj wystawiłam ciuszki wanienkę zabawki dla niemowlaka na taką lokalna grupę gdzie ludzie oddają potrzebującym.
I co .. odezwało się kilka pań
1 akurat na profilu miała link do vinted a tam sprzedanie ciuszki i zabawki dla małego dziecka xd z profilu wnioskuję że jej dziecku są szkolone może przeczkolne.
2 profil sugerował że absolutnie nie potrzebuje pomocy bo po przejzeniu jej profilu natrafiłam na piękne zdjęcia sesyjne no raczej nie jest to tania sprawa tym bardziej na każdą okazję.
3 pani mega wulgarna typ typowej imprezowiczki aż mi się nóż w kieszeni otwarł jak przeczytałam pierwsze wiadomości.
Odrazu było pytanie jakie te ciuszki i że ona je potrzebuje.
Przestaję wieżyc w ludzi serio..
Chciałam żeby te rzeczy trafiły do kogoś kto naprawdę ich potrzebuje
Poszukaj kochana domu samotnej matki - bo teraz tak naprawdę nawet nie ma co do opieki społecznej wywozić, tam też dobre dziunie przychodzą. Chyba, że znajdziesz jakimś cudem opiekuna soclajnego oni latają po domach i mieszkaniach to będą wiedzieć komu jest to naprawdę potrzebne.
Sama miałam dokładnie ten sam problem aż zaczęłam wystawiać zestawy ubrań dosłownie za grosze. Co się sprzedało to za te pieniądze szłam młodej coś kupić czy ubranie czy zabawkę - szło na przyjemności dla niej i tyle.
Ten kto potrzebuje nie odezwie się bo mu głupio, za to Januszy biznesu jak już zauwazylaś nie brakuje
Przy okazji targowania cen najbardziej wkurza argument "że to przecież tylko <nazwa marki>" 🙈 Wystawiłam na sprzedaż sukienkę z Pepco za 49 zł, gdzie sama za nią zapłaciłam 79 zł, a nigdy jej nie nosiłam, nawet nie oderwałam metki i co, mam rozumieć, że skoro jest z Pepco to mam ją wystawić za 15 zł? A najlepiej oddać za darmo i jeszcze dopłacić za to, że ktoś w ogóle chciał kupić ode mnie sukienkę Pepco? 😂😂😂
Ale jestem tak bardzo zarzenowana ludźmi 🙄
To jest hit !
No właśnie ta sprzedaż tego za grosze nawet mi ciężko idzie bo nie mam czasu na zrobienie takiej ilości zdjęć 😕
Dom samotnej też fajną opcja ale .. brak go pod ręką 😔
Chce się tego pozbyć bo to stoi ale nie mam zamiaru spasoeowac jakieś baby
Ja układałam to wszystko w reklamówki - torby z Auchan czy Ikei zazwyczaj po sprzątaniu wychodziły dwie. Robiłam zdjęcie całości, pisałam rozmiar,.mniej więcej marki. Stan od do i cena . Brałam symboliczne 100-150 zł w zależności ile tam było butów. Wiadomo, że po dziecku ( o ile dobrze pamiętam do 3-4 roku życia jest tego ogrom )
Osobno sprzedawałam tylko oryginalne buty lub dresiki.
Nie do końca tak jest. Bo kupując ją kliklelam, że akceptuje regulamin, a w regulaminie jest punkt, że produkty z wyprzedaży nie podlegają zwrotowi. Inne tak, ale te z wyprzedaży niestety nie.
A regulamin musi być zgodny z prawem, skoro mają taki zapis to jest niezgodny. Zawierasz umowę kupna na odległość i obejmuje Cię możliwość zwrotu 14 dni tak samo jak i rzeczy z nie-wyprzedaży.
Nastawiłam się po prostu że ktoś to jutro zabierze 😅więc ukryłam dla bezpieczeństwa
Dlaczego w sklepie budowlanym babie cisną badziew, a chłopu nie? Kupiłam tam, gdzie mój kupił rzeczy i moja taśma montażowa się nie klei 🙃
Bo myślą, że baby są głupsze i wezmą to co im nie schodzi - znajomy pracował w budowlanym. Zapytałam się go o co chodzi po aferze z jego kolegą, który próbował ze mnie durnia zrobić nie wiedząc, że się na tym znam
Te próbki w sklepie, to rzadko kiedy oddają prawdziwy kolor. Ja zawsze kupuję próbki do domu, sprawdzam sobie w miejscu, gdzie jest lepsze światło i gorsze i tak wybieram. :p
Szlam na basen i złapał mnie deszcz. Najpierw kropiło a po chwili zlewa. Rzeczy wiszące w szatni basenowej nie wyschły. Wracam w mokrej kurtce i spodniach. XD