Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Z tego co się orientuje, to take odwołanie koncertu w dużej merze zależy od artysty.

Przydałoby mi się kilka dni wolnego, jestem totalnie wypompowana z energii

Od 1 do 3 w nocy nie spałam przez kaszel

Hejtuję fakt, że we Włoszech wszedł nowy system rządowy do fakturowania i przysparza więcej kłopotów niż pożytku. Weryfikuję włoskie faktury i nie potrafię się odkopać z zaległości

Miałam zrobić porządki i nie zrobiłam nic

Hejtuję dział planowania na mojej uczelni, fajnie że dziś ok 15 okazało się, że jutro mam zajęcia o godzinę wcześniej

spoko, u nas do dziś nie da się w normalny sposób pobrać planu

Mnie wkurza (a właściwie wersja z gwiazdkami, której nie wypada pisać) to, że u mnie "remontują" tory od września, a mamy luty, więc nie da się nigdzie dojechać.

W moim mieście rozkopali trzy główne ulice, które się ze sobą łączą. Szczególnie rano jest koszmar Trwa to od września albo października i zaraz mają rozkopywać kolejną, jedną z większych

Wkurzyłam się, bo w niedzielę wrzuciłam dwie paczki do paczkomatu. Jedną rano, drugą po południu. Przy tej drugiej otworzyły się dwa okienka, jedno zamknęłam, wsadziłam do drugiego. I co? Pierwsza paczka jest już u odbiorcy w paczkomacie, a druga niby dalej w moim Dzwoniłam dzisiaj na Infolinię, pan przyjął zgłoszenie i niby napisał do mojego punktu, żeby odebrali paczkę, ale niestety dalej pokazuje mi to samo... To była ważna paczka, a ja teraz nie wiem co w ogóle z nią się stało... Mam nadzieję, że ona tam jest, a nie że się to otworzyło i ktoś sobie wziął...

A hitem jest to, że plan się zmienia codziennie

mam porąbanych sąsiadów, w nocy buszują a w dzień śpią...
o 2 w nocy robią przemeblowanie w domu ;/ ...

boli mnie kręgosłup... bardzo

W końcu poszłam na zabieg w spa, który dostałam od chłopaka pod choinkę. Wybrałam zabieg kokosowy i całość miała trwać 1,5h, a okazało się, że zostałam wpisana na zupełnie inny, który trwał godzinę. Jakie było moje zdziwienie kiedy nagle masaż się skończył (jak urwany w połowie), a Pani powiedziała, że dziękuje i to koniec. Wytłumaczyłam jej, że mam wykupiony dłuższy zabieg, na co ona odpowiedziała, że zaraz ma inną klientkę, a ja zostałam wpisana przez przypadek i nie spodziewała się mnie. To było nieprofesjonalne i zrobiło mi się trochę przykro. Tym bardziej, że rezerwowałam termin już 3 tygodnie temu

Mój komputer znowu padł. Muszę go zanieść do serwisu trzeci raz w ciągu tygodnia.
Nie wiem, czy to moja wina, czy coś z nim nie tak.

Swoją drogą... czy podłączony do prądu komputer może się sam wyłączyć w trakcie ściągania aktualizacji, gdy nie powinien się wyłączać?

to najprawdopodobniej coś się dzieje z systemem @Lacrimosa
czasami wyskakuje że trzeba restartować komputer (można odłożyć), a jeśli się sama aktualizacja jednak włączy to później automatycznie się wyłącza komp, by wgrały się aktualizacje.
ale jeśli faktycznie "od tak" się wyłącza to raczej pada system i ja bym zgrała gdzieś wszystkie dane i wyczyściła wszystko i wgrała system od nowa

Przyszły mi spodnie z Bershki... z rozwalonym zamkiem

Mega niepoważne podejście. Powinnaś iść do menedżera, bo przecież dodatkowe pół h nie było darmowe, Twój chłopak to opłacił. Nie powinni tego zamieść pod dywan, bez przesady. Zaniedbanie z ich strony.

To niewielki salon spa, a ja byłam zapisana na sobotę. W budynku byłam tylko ja i Pani która wykonywała zabieg Więc nawet nie miałam możliwości porozmawiania z menedżerem. A po powrocie do domu stwierdziłam, że trudno. Płaciłam na miejscu i początkowo Pani chciała skasować mnie jak za 1,5h. Na szczęście znałam ceny bo byłam już tam wcześniej i zwróciłam jej uwagę, że na stronie internetowej krótsze zabiegi kosztują odpowiednio mniej. Koniec końców stargowałam na cenę adekwatną za czas, który tam spędziłam, ale niesmak pozostał