Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 2301 / 2892
Ja to właśnie wzrok mam kiepski. Nie cierpiałam okulisty, bo nic nie widziałam hahahhah Dalej nie cierpię. Stresują mnie te wizyty bardziej niż ginekolog i dentysta razem wzięci.
Mam nadwrażliwość zębów i dziąseł. I to taką że nawet przy mocniejszym szczotkowaniu czy użyciu irygatora leci mi krew 🥴
A próbowałaś kiedyś witaminy A+E? Tylko nie łykać, tylko normalnie rozwalić kapsułkę i wcierać ten olejek w dziąsła...jest naprawdę duża poprawa bo miałam podobnie i dentystka kazała mi tak robić..
Nie kazdy musi lubić dzieci przecież to normalne ja chyba bym ograniczyla takie znajomości do minimum po co narażać się na dyskomfort i stres.
Ja tez nie lubie tego badania cisnienia za pomocą tego dmuchniecia wole jak mi okulistka naklada na oko 😂. Przy tym dmuchnieciu ja zawsze podskakuje 😂😂😂 niestety ja mam to badanie srednio co 3 miesiace bo co wizyte 😅
Ciężko tak z dnia na dzień. Zwłaszcza, że większość moich znajomych już ma dzieci, ale coś z tym zrobić będę musiała
Nie, nie próbowałam. Ogólnie nie jest to jakoś specjalnie uciążliwe. Wystarczają mi same pasty do nadwrażliwych zębów.
To jest powód do narzekania zdecydowanie.
Ona jest za młoda na takie wybryki xd ja nie jestem na to gotową
Ale to Ty jesteś niegotowa nie dziecko 😆. Chowaj wszystko do góry - powodzenia, teraz to dopiero będziesz miała wesoło podczas poznawania świata .
Po odstawieniu tabletek po dwóch latach dostałam okres i dziwnie mi z tym
I już widzę ten wysyp na twarzy 😭
Ja się boję co będzie dalej ona ma 9m i się puszcza zrobi tak max 5 kroków sama bez trzymania.