Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1550 / 2892
Teraz ja się dowiedziałam że Młoda ma tydzień kwarantanny i zdalne. Ciekawe tylko jak to z mężem pogodzimy z pracą.
Nie wiem czy u Ciebie w pracy wchodzi to w grę, ale u mnie jedna dziewczyna dostała zwolnienie na swoje dziecko, które przebywało na kwarantannie
Tak, teraz już wiem. Właśnie się dowiadywałam i będę musiała wziąć opiekę. Co nie zmienia faktu że jest mi to bardzo nie na rękę bo nauka zdalna jest fatalna dla dzieci, a poza tym kwestie finansowe.
Dziękuję za info
Codziennie po nocce kładę się spać i obiecuję sobie, że jak wstanę to wykorzystam światło dzienne (jakie by niw było) na zrovienie zdjęć do chmurek. I codziennie to przekładam 🤡
U mnie już biało... Nie lubię jesieni i zimy, strasznie się wtedy czuję. Najchętniej bym została pod kołdrą, a wychodzimy do znajomych. No i miałam nadzieję, że paczuszka świąteczna dojdzie do mojej pary przed weekendem, ale raczej bez najmniejszych szans.
U mnie też biało, szkoda, że na chwilę i będzie szklanka na drodze uwielbiam zimę choć jestem zmarzluchem 😂❤️
Ja ostatnio mam takiego pecha, że jak we wtorek i czwartek było słonecznie to nie byłam w stanie znaleźć nawet 5 minut na zrobienie zdjęć, bo tyle miałam pracy (pracuję zdalnie). A w środę i dziś jak już bym mogła to zrobić, to było tak ponuro że musiałam światła w ciągu dnia zapalać.
A że nie umiem robić innych zdjęć niż w świetle naturalnym, to chmurkuję wyłącznie zdjęcia z zapasów
Kurcze zima za rogiem a ja jeszcze opon zimowych nie kupiłam 😟 jeszcze akumulator mi siada.. I 3 tysiące pyk😣
O i masz spokój 😀 ja w sumie kupiłam auto na letnich oponach ale i tak miałam szczęście, że nówki były to tylko zimowe dokupić i mam nadzieje, że to tyle 😕
Polecam kupić uniwersalne, są super na każdą porę roku. Mi takie kupił mąż, żeby trochę przyoszczędzić (nie jeżdżę jakoś dużo) i zimą spisywały się lepiej niż jego zimówki! Jak było bardzo ślisko to brał moje auto, bo miałam lepszą przyczepność.
Właśnie sprawdzaliśmy dzisiaj na koncie pacjenta, ale tam nie ma właśnie żadnej informacji co do tej kwarantanny 🤷. A do sanepidu dzwonie dzisiaj cały dzień i nie nie dodzwonię 🤦.
Jeszcze nawet dzwoniłam dzisiaj do szkoły, żeby się upewnić co i jak, to powiedzieli mi że jest zgłoszona i żeby czekać na informacje z sanepidu, no to ile mam jeszcze czekać, 2 dni minęły i dalej cisza ..
Łoo matko, to współczuję. A dostałaś info z sanepidu o tej kwarantannie?
U mnie nadal cisza 🤷
Ostatnio kupiłam sobie płaszcz, a dzisiaj kurtkę zimową. Do tego wczoraj jeszcze dwie bluzy, bo oczywiście okazja była. Zabierzcie mi portfel.
Też myślałam o uniwersalnych ale mi powiedziano, że takie to na słabe zimy tylko. To właśnie nie wiem co zrobić bo rok temu zima była ostra u mnie.