Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!

Strona 1473 / 2892

Anja174
Anja174
1.01k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Dopiero dostałam DOKLADNA wyprawkę ze szkoły dla drugoklasisty.... Jestem załamana tym co powymyślali :( muszę dokupić drugie tyle rzeczy, zaraz jeszcze będą składki i ubezpieczenia.... Na domiar złego dalej czekam na otwarcie sklepu, w którym mam pracować. Siedzę już jak na szpilkach... Cała ta sytuacja mnie dobija 😭

kkosarska • 4 lata temu
Te wyprawki to słyszałam, że jakaś masakra jest. Słuchałam insta story od agnessgal dot. Wyprawki i składki w przedszkolu publicznym… Dramat… :O Ciekawe co u nas wymyślą.. 2 września się dowiem, bo mamy zebranie.

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Wydałam już 250 zł, teraz jak patrzę co jeszcze wołają to się boję że będzie więcej. Składki będą zapewne w granicy 200 zł za rok ale tak do końca nie jestem pewna.... Wczoraj wydałam 300 zł na resztę ubran - buty na WF, zmienne do szkoły, strój na basen okulary czepek itp + parę sztuk typu bielizna. Do tego zamówiłam podręczniki kolejna 100 zł.... Płakać mi się chce.... A już się tak cieszyłam, że mam całą wyprawkę szkolną zrobioną w lipcu... :(

sailor • 4 lata temu
O matko, co Ty mówisz... U nas Pani nie kazała nic kupować bo wszystko dzieciaki mają z tamtego roku. Co szkoła to inne wymagania...

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Powymyślali takie drogie pierdolety -węgiel do malowania - kredki ( świecowe, typowe Bambino i drewniane) tylko i wyłącznie Bambino Kolorowe ksero Po dwa bloki techniczne i rysunkowe a4, a3 Cienkopisy 7 sztuk każdy w innym kolorze I jeszcze inne graty. Mam dzwonki w domu jednorzędowe muszą być dwurzędowe

Anja174 • 4 lata temu
Nieźle... Ja napiszę od drugiej strony- wyprawkę układamy jak najmniejszą, z najpotrzebniejszymi rzeczami bo każdy wie ile to kosztuje.. ale już miałyśmy nerwową atmosferę, bo niektóre mamy są w szoku że klej czy farby przez roku czasu może się skończyć, albo wyschnąć.. Albo jeszcze lepsze są mamy które przychodzą bo jednak przenoszą dzieci i chcą zabrać cała wyprawkę jaką przyniosły na początku tamtego roku.. i też w szoku że dzieci korzystały z tego 😮

Anuusiaczeek • 4 lata temu
O matko... U nas taka jedna babka była, też się upominała to wychowaczyni oddała jej strzępy, a i o to była afera jak to tak. Ogólnie nie narzekam, wiem że to się zużywa tylko moim zdaniem to już jest takie zbyt mocno naciągane. Właśnie zostawiłam kolejne 180 zł 🤷‍♀️ cymbałki muszę zamówić. Jestem cierpliwym człowiekiem, jeżeli będą to używać to na przyszły rok zabezpieczę się jeszcze bardziej niż dotychczas, jeżeli nie będą korzystać to mogę się zdenerwować.

hangled • 4 lata temu
Za moich czasów to rodzice kupowali jakaś podstawę, kredki, farbki, plastelinę, kolorowy papier. Jak potrzebne było coś bardziej zaawansowanego to się o tym mówiło na bieżąco, ale w sumie to były jakieś rzeczy jak skrawki materiałów czy guziki. Ale węgiel i cymbałki?

Dokładnie! I u nas całe szczęście dalej na tak jest Ale słyszałam od znajomej że np dostają listę rzeczy do kupienie i np jest to latarenka z konkretnego sklepu w mieście, tiulowa spódniczka czy jeszcze coś innego...

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu

@hangled to były piękne czasy. Dodatkowo każdy miał takie samo i nie było awantury.
@Anja174 dosłownie Ci zazdroszczę.

Mam dziwne przeczucie, że to dopiero początek wymyślania 🙈🙈🙈 no cóż, takie czasy oby tylko dzieciaki to używały

Anja174
Anja174
1.01k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
@hangled to były piękne czasy. Dodatkowo każdy miał takie samo i nie było awantury. @Anja174 dosłownie Ci zazdroszczę. Mam dziwne przeczucie, że to dopiero początek wymyślania 🙈🙈🙈 no cóż, takie czasy oby tylko dzieciaki to używały

Pracuję w przedszkolu, więc mnie kupowanie wyprawki bezpośrednio nie dotyczy, ale wiem jak to z dwóch stron wygląda

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Dopiero dostałam DOKLADNA wyprawkę ze szkoły dla drugoklasisty.... Jestem załamana tym co powymyślali :( muszę dokupić drugie tyle rzeczy, zaraz jeszcze będą składki i ubezpieczenia.... Na domiar złego dalej czekam na otwarcie sklepu, w którym mam pracować. Siedzę już jak na szpilkach... Cała ta sytuacja mnie dobija 😭

kkosarska • 4 lata temu
Te wyprawki to słyszałam, że jakaś masakra jest. Słuchałam insta story od agnessgal dot. Wyprawki i składki w przedszkolu publicznym… Dramat… :O Ciekawe co u nas wymyślą.. 2 września się dowiem, bo mamy zebranie.

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Wydałam już 250 zł, teraz jak patrzę co jeszcze wołają to się boję że będzie więcej. Składki będą zapewne w granicy 200 zł za rok ale tak do końca nie jestem pewna.... Wczoraj wydałam 300 zł na resztę ubran - buty na WF, zmienne do szkoły, strój na basen okulary czepek itp + parę sztuk typu bielizna. Do tego zamówiłam podręczniki kolejna 100 zł.... Płakać mi się chce.... A już się tak cieszyłam, że mam całą wyprawkę szkolną zrobioną w lipcu... :(

sailor • 4 lata temu
O matko, co Ty mówisz... U nas Pani nie kazała nic kupować bo wszystko dzieciaki mają z tamtego roku. Co szkoła to inne wymagania...

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Powymyślali takie drogie pierdolety -węgiel do malowania - kredki ( świecowe, typowe Bambino i drewniane) tylko i wyłącznie Bambino Kolorowe ksero Po dwa bloki techniczne i rysunkowe a4, a3 Cienkopisy 7 sztuk każdy w innym kolorze I jeszcze inne graty. Mam dzwonki w domu jednorzędowe muszą być dwurzędowe

Anja174 • 4 lata temu
Nieźle... Ja napiszę od drugiej strony- wyprawkę układamy jak najmniejszą, z najpotrzebniejszymi rzeczami bo każdy wie ile to kosztuje.. ale już miałyśmy nerwową atmosferę, bo niektóre mamy są w szoku że klej czy farby przez roku czasu może się skończyć, albo wyschnąć.. Albo jeszcze lepsze są mamy które przychodzą bo jednak przenoszą dzieci i chcą zabrać cała wyprawkę jaką przyniosły na początku tamtego roku.. i też w szoku że dzieci korzystały z tego 😮

Anuusiaczeek • 4 lata temu
O matko... U nas taka jedna babka była, też się upominała to wychowaczyni oddała jej strzępy, a i o to była afera jak to tak. Ogólnie nie narzekam, wiem że to się zużywa tylko moim zdaniem to już jest takie zbyt mocno naciągane. Właśnie zostawiłam kolejne 180 zł 🤷‍♀️ cymbałki muszę zamówić. Jestem cierpliwym człowiekiem, jeżeli będą to używać to na przyszły rok zabezpieczę się jeszcze bardziej niż dotychczas, jeżeli nie będą korzystać to mogę się zdenerwować.

hangled • 4 lata temu
Za moich czasów to rodzice kupowali jakaś podstawę, kredki, farbki, plastelinę, kolorowy papier. Jak potrzebne było coś bardziej zaawansowanego to się o tym mówiło na bieżąco, ale w sumie to były jakieś rzeczy jak skrawki materiałów czy guziki. Ale węgiel i cymbałki?

Ale u nas nadal tak jest. Pierwsze słyszę o węglu i cymbałkach. Nawet na e-dzienniku dostalismy wiadomość by nic nie kupować bo mnóstwo rzeczy zostało dzieciom z poprzedniego roku. A jak coś się skończy to wtedy się dokupi.
Myślę że tu dużo zależy od nauczyciela bo węgiel i cymbałki nie wydają się być aż tak potrzebne w 2 klasie. Co innego plastelina, kredki czy farby bo dzieciaki non stop z tego korzystają. No cóż... Może następnym razem warto by się odezwać i zapytać czy to na pewno konieczne? 😉

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu

@Marudziara dziękuję Ci pięknie kochana ❤️ ale już mam zamówione. Bardzo mi miło 😘😘

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu

@sailor sama chodziłam do tej szkoły i kojarzę, że w gimnazjum z tego korzystaliśmy był do wyboru flet lub cymbałki. Plastyki i muzyki uczy ten sam nauczyciel co i mnie uczył tak więc pod tym kontem zdziwiona nie jestem, a z drugiej strony tak mi się wydaje, że trochę za szybko (?) ale to może mi się tylko wydawać.

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu

Znając życie oraz nauczyciela - jeżeli trafi na niego to jedno i drugie kupione zostało dla ozdoby, tego dowiem się jutro

sailor
sailor
10.72k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
@sailor sama chodziłam do tej szkoły i kojarzę, że w gimnazjum z tego korzystaliśmy był do wyboru flet lub cymbałki. Plastyki i muzyki uczy ten sam nauczyciel co i mnie uczył tak więc pod tym kontem zdziwiona nie jestem, a z drugiej strony tak mi się wydaje, że trochę za szybko (?) ale to może mi się tylko wydawać.

My w podstawówce też uczyliśmy się grać na flecie ale to była 4 klasa. Poza tym był sprzęt szkolny jeśli kogoś nie było stać na kupno.

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
@sailor sama chodziłam do tej szkoły i kojarzę, że w gimnazjum z tego korzystaliśmy był do wyboru flet lub cymbałki. Plastyki i muzyki uczy ten sam nauczyciel co i mnie uczył tak więc pod tym kontem zdziwiona nie jestem, a z drugiej strony tak mi się wydaje, że trochę za szybko (?) ale to może mi się tylko wydawać.

sailor • 4 lata temu
My w podstawówce też uczyliśmy się grać na flecie ale to była 4 klasa. Poza tym był sprzęt szkolny jeśli kogoś nie było stać na kupno.

Covida się boją 🙈🙈🙈 pamiętam, że moje cymbałki były wiecznie w domu i korzystałam ze szkolnych jak się w końcu przypomniało nauczycielowi do re mi

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu

@sailor u mnie jest ten problem, że w tej szkole to będzie jej pierwszy rok, tak więc nic nie zostało. Pisałam ze znojomą, akurat nasze córki będą razem chodziły do klasy to również jest zszokowana ilością rzeczy i to w dodatku takich. Podejrzewam, że cała klasa uzupełnia się w tą jakże ciekawą wyprawkę

kpoperka
kpoperka
3.99k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Dopiero dostałam DOKLADNA wyprawkę ze szkoły dla drugoklasisty.... Jestem załamana tym co powymyślali :( muszę dokupić drugie tyle rzeczy, zaraz jeszcze będą składki i ubezpieczenia.... Na domiar złego dalej czekam na otwarcie sklepu, w którym mam pracować. Siedzę już jak na szpilkach... Cała ta sytuacja mnie dobija 😭

kkosarska • 4 lata temu
Te wyprawki to słyszałam, że jakaś masakra jest. Słuchałam insta story od agnessgal dot. Wyprawki i składki w przedszkolu publicznym… Dramat… :O Ciekawe co u nas wymyślą.. 2 września się dowiem, bo mamy zebranie.

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Wydałam już 250 zł, teraz jak patrzę co jeszcze wołają to się boję że będzie więcej. Składki będą zapewne w granicy 200 zł za rok ale tak do końca nie jestem pewna.... Wczoraj wydałam 300 zł na resztę ubran - buty na WF, zmienne do szkoły, strój na basen okulary czepek itp + parę sztuk typu bielizna. Do tego zamówiłam podręczniki kolejna 100 zł.... Płakać mi się chce.... A już się tak cieszyłam, że mam całą wyprawkę szkolną zrobioną w lipcu... :(

sailor • 4 lata temu
O matko, co Ty mówisz... U nas Pani nie kazała nic kupować bo wszystko dzieciaki mają z tamtego roku. Co szkoła to inne wymagania...

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Powymyślali takie drogie pierdolety -węgiel do malowania - kredki ( świecowe, typowe Bambino i drewniane) tylko i wyłącznie Bambino Kolorowe ksero Po dwa bloki techniczne i rysunkowe a4, a3 Cienkopisy 7 sztuk każdy w innym kolorze I jeszcze inne graty. Mam dzwonki w domu jednorzędowe muszą być dwurzędowe

U nas jest to samo,Bambino mówią że podobno są najlepsze ,malują najlepiej,nie łamią się i tak podobni nie brudzą. Ale u nas choć moje są 3 i 4 klasa już to jeszcze dochodzą kredki pastelowe,2 rodzaje farb,modelina jakieś filce inne typy bzdety a co najgorsze z roku na rok nic nie zostaje

OrzechOwa235
OrzechOwa235
4.56k4 lata temu
hangled • 4 lata temu
Miałam okropną sytuację w pracy, pierwszy raz od dawna puściły mi nerwy

Monarea • 4 lata temu
ojej co się stało?

hangled • 4 lata temu
Pani dała dziecku na sklepie musik, który my tez mamy w ofercie. oczywiście nie miała paragonu, a na kamerach wyglądało to jakby wzięła produkt z półki. Zwróciłam jej uwagę, a ona od razu do mnie z krzykiem ze jestem pojebana i mam wzywać policję. Szczerze, to mega wzbudziło moje podejrzenia (co ona tam jeszcze w tym wózku ma), bo raczej większość osób stara się wyjaśnić takie zajście na spokojnie. Najbardziej mnie zdenerwowało, że ta babka zaczęła się na mnie wydzierać już przy ochronie, była dosyć agresywna i bałam się ze może mnie np. popchnąć, a nasz ochroniarz nawet nie wyszedł ze mna tylko się rozsiadł. Nic nie widzi, ludzie nas okradają jak chca a on się śmieje. Przymykałam na to oko, No ale jak ktoś mnie wyzywa na cały sklep i jest wzburzony a on nic nie robi to dla mnie przesada.

bow90 • 4 lata temu
U mnie jest to samo. Kradną na potęgę. Jeszcze najgorsze jest to, że są to ludzie , których byś nie podejrzewała bo są np mili dla Ciebie itd. Najgorzej, że wykorzystują to, że jestem np sama na sklepie. Czasem trafiają się takie przypadki, że pokażesz jej na kamerze, że ukradła a ona się wypiera. Mojej koleżance jedna babka co notorycznie kradnie perfidnie powiedziała ''póki nie złapiecie mnie za rękę nic mi nie zrobicie''. Ja już mam dość i dla mnie to niech cały sklep wyniosą. U Ciebie jeszcze jest ochroniarz u nas nikt nie pilnuje , my mamy mieć oczy dookoła głowy :#:#:#

OrzechOwa235 • 4 lata temu
U mnie w pracy to samo, jak jesteśmy we dwie to jedna na kasie druga wykłada towar a ludzie kradną... I też to są ludzie po których w życiu bym się nie spodziewała a najwięcej starsze osoby😡

bow90 • 4 lata temu
sklep odzieżowy ? u nas w sh nawet za 3 zł kradną..

Sklep coś jak 5,99 zł tylko najczęściej kradną rzeczy po 1 zł 😅

Anuusiaczeek
Anuusiaczeek
13.69k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Dopiero dostałam DOKLADNA wyprawkę ze szkoły dla drugoklasisty.... Jestem załamana tym co powymyślali :( muszę dokupić drugie tyle rzeczy, zaraz jeszcze będą składki i ubezpieczenia.... Na domiar złego dalej czekam na otwarcie sklepu, w którym mam pracować. Siedzę już jak na szpilkach... Cała ta sytuacja mnie dobija 😭

kkosarska • 4 lata temu
Te wyprawki to słyszałam, że jakaś masakra jest. Słuchałam insta story od agnessgal dot. Wyprawki i składki w przedszkolu publicznym… Dramat… :O Ciekawe co u nas wymyślą.. 2 września się dowiem, bo mamy zebranie.

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Wydałam już 250 zł, teraz jak patrzę co jeszcze wołają to się boję że będzie więcej. Składki będą zapewne w granicy 200 zł za rok ale tak do końca nie jestem pewna.... Wczoraj wydałam 300 zł na resztę ubran - buty na WF, zmienne do szkoły, strój na basen okulary czepek itp + parę sztuk typu bielizna. Do tego zamówiłam podręczniki kolejna 100 zł.... Płakać mi się chce.... A już się tak cieszyłam, że mam całą wyprawkę szkolną zrobioną w lipcu... :(

sailor • 4 lata temu
O matko, co Ty mówisz... U nas Pani nie kazała nic kupować bo wszystko dzieciaki mają z tamtego roku. Co szkoła to inne wymagania...

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Powymyślali takie drogie pierdolety -węgiel do malowania - kredki ( świecowe, typowe Bambino i drewniane) tylko i wyłącznie Bambino Kolorowe ksero Po dwa bloki techniczne i rysunkowe a4, a3 Cienkopisy 7 sztuk każdy w innym kolorze I jeszcze inne graty. Mam dzwonki w domu jednorzędowe muszą być dwurzędowe

kpoperka • 4 lata temu
U nas jest to samo,Bambino mówią że podobno są najlepsze ,malują najlepiej,nie łamią się i tak podobni nie brudzą. Ale u nas choć moje są 3 i 4 klasa już to jeszcze dochodzą kredki pastelowe,2 rodzaje farb,modelina jakieś filce inne typy bzdety a co najgorsze z roku na rok nic nie zostaje

Ja mam dokładnie to samo. 2 rodzaje farb, zestaw cienkopisów, modelina, plastelina, ryza kolorowego papieru (35zl) 😲😲 ryza zwykłego, dwa rodzaje kleju Magic.... Stąd moje załamanie

NowWhat
NowWhat
7.84k4 lata temu

Dostałam pocztą ofertę z Yves Rocher. Jak zazwyczaj rzadko je przegladam, to tym razem byłam naprawdę zainteresowana, bo gratisem do zamówienia jest krokomierz. I co? Oczywiście kod oferty nie działa Biję się z myślami, czy zawracać sobie głowę telefonem na infolinię w tej sprawie...

Zagmatwana
Nieznany profil
5.72k4 lata temu
Anuusiaczeek • 4 lata temu
Dopiero dostałam DOKLADNA wyprawkę ze szkoły dla drugoklasisty.... Jestem załamana tym co powymyślali :( muszę dokupić drugie tyle rzeczy, zaraz jeszcze będą składki i ubezpieczenia.... Na domiar złego dalej czekam na otwarcie sklepu, w którym mam pracować. Siedzę już jak na szpilkach... Cała ta sytuacja mnie dobija 😭

kkosarska • 4 lata temu
Te wyprawki to słyszałam, że jakaś masakra jest. Słuchałam insta story od agnessgal dot. Wyprawki i składki w przedszkolu publicznym… Dramat… :O Ciekawe co u nas wymyślą.. 2 września się dowiem, bo mamy zebranie.

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Wydałam już 250 zł, teraz jak patrzę co jeszcze wołają to się boję że będzie więcej. Składki będą zapewne w granicy 200 zł za rok ale tak do końca nie jestem pewna.... Wczoraj wydałam 300 zł na resztę ubran - buty na WF, zmienne do szkoły, strój na basen okulary czepek itp + parę sztuk typu bielizna. Do tego zamówiłam podręczniki kolejna 100 zł.... Płakać mi się chce.... A już się tak cieszyłam, że mam całą wyprawkę szkolną zrobioną w lipcu... :(

sailor • 4 lata temu
O matko, co Ty mówisz... U nas Pani nie kazała nic kupować bo wszystko dzieciaki mają z tamtego roku. Co szkoła to inne wymagania...

Anuusiaczeek • 4 lata temu
Powymyślali takie drogie pierdolety -węgiel do malowania - kredki ( świecowe, typowe Bambino i drewniane) tylko i wyłącznie Bambino Kolorowe ksero Po dwa bloki techniczne i rysunkowe a4, a3 Cienkopisy 7 sztuk każdy w innym kolorze I jeszcze inne graty. Mam dzwonki w domu jednorzędowe muszą być dwurzędowe

kpoperka • 4 lata temu
U nas jest to samo,Bambino mówią że podobno są najlepsze ,malują najlepiej,nie łamią się i tak podobni nie brudzą. Ale u nas choć moje są 3 i 4 klasa już to jeszcze dochodzą kredki pastelowe,2 rodzaje farb,modelina jakieś filce inne typy bzdety a co najgorsze z roku na rok nic nie zostaje

Dokładnie nikt nie ma współpracy z bambino ale dzieci rzucają kredkami strasznie, wysypują z kubeczka, latają po całej sali a jak je wkładają to rysikiem do dołu a te bambino najmniej się niszczą mimo wszystko. Za moich czasów każdy wybierał pod siebie kredki którymi było mu wygodnie. Ja np nie mam kosci w palcach i nie zginam normalnie dłoni i strasznie nie wygodnie mi się nimi pracuje. Wolę te cienkie. A pracowałam w szkole państwowej, w przedszkolu państwowym, teraz prywatnym i wszędzie bambino a na temat wyprawki się nie wypowiadam bo tu zawsze jedna i druga strona będzie niezadowolona

kkosarska
kkosarska
10.96k4 lata temu

Do dnia dzisiejszego nie mam żadnego odzewu co z moim zamówieniem z 25 sierpnia z pewnego sklepu polecanego przez Infuenserki z insta… W żaden sposób nie da się z nimi skontaktować, numer śledzenia paczki pokazuje ze paczka nawet od nich nie wyszła. Rozumiem opóźnienia, dłuższy czas na przesyłkę… Wystarczy tylko albo aż wiadomość… Jestem taka zła, bo tkwię w martwym punkcie i nie da się nic z tym zrobić.

frambuesa
frambuesa
11.65k4 lata temu
kkosarska • 4 lata temu
Do dnia dzisiejszego nie mam żadnego odzewu co z moim zamówieniem z 25 sierpnia z pewnego sklepu polecanego przez Infuenserki z insta… W żaden sposób nie da się z nimi skontaktować, numer śledzenia paczki pokazuje ze paczka nawet od nich nie wyszła. Rozumiem opóźnienia, dłuższy czas na przesyłkę… Wystarczy tylko albo aż wiadomość… Jestem taka zła, bo tkwię w martwym punkcie i nie da się nic z tym zrobić.

Powiedz prosze co to za sklep ?

kkosarska
kkosarska
10.96k4 lata temu
kkosarska • 4 lata temu
Do dnia dzisiejszego nie mam żadnego odzewu co z moim zamówieniem z 25 sierpnia z pewnego sklepu polecanego przez Infuenserki z insta… W żaden sposób nie da się z nimi skontaktować, numer śledzenia paczki pokazuje ze paczka nawet od nich nie wyszła. Rozumiem opóźnienia, dłuższy czas na przesyłkę… Wystarczy tylko albo aż wiadomość… Jestem taka zła, bo tkwię w martwym punkcie i nie da się nic z tym zrobić.

frambuesa • 4 lata temu
Powiedz prosze co to za sklep ? :)

PeggyStore

frambuesa
frambuesa
11.65k4 lata temu
kkosarska • 4 lata temu
Do dnia dzisiejszego nie mam żadnego odzewu co z moim zamówieniem z 25 sierpnia z pewnego sklepu polecanego przez Infuenserki z insta… W żaden sposób nie da się z nimi skontaktować, numer śledzenia paczki pokazuje ze paczka nawet od nich nie wyszła. Rozumiem opóźnienia, dłuższy czas na przesyłkę… Wystarczy tylko albo aż wiadomość… Jestem taka zła, bo tkwię w martwym punkcie i nie da się nic z tym zrobić.

frambuesa • 4 lata temu
Powiedz prosze co to za sklep ? :)

kkosarska • 4 lata temu
PeggyStore :/

Jakie pieknie rzeczy maja! Oby wszystko było dobrze !

kkosarska
kkosarska
10.96k4 lata temu
kkosarska • 4 lata temu
Do dnia dzisiejszego nie mam żadnego odzewu co z moim zamówieniem z 25 sierpnia z pewnego sklepu polecanego przez Infuenserki z insta… W żaden sposób nie da się z nimi skontaktować, numer śledzenia paczki pokazuje ze paczka nawet od nich nie wyszła. Rozumiem opóźnienia, dłuższy czas na przesyłkę… Wystarczy tylko albo aż wiadomość… Jestem taka zła, bo tkwię w martwym punkcie i nie da się nic z tym zrobić.

frambuesa • 4 lata temu
Powiedz prosze co to za sklep ? :)

kkosarska • 4 lata temu
PeggyStore :/

frambuesa • 4 lata temu
Jakie pieknie rzeczy maja! Oby wszystko było dobrze ! :serce:

Wiesz co wątpię, że będzie dobrze. Dla mnie mimo pięknej biżuterii sklep jest spalony. Na instagramie usuwają komentarze z zapytaniem gdzie można się odzywać ws zamówień, nie odpisują… Porażka.

1 1472 1473 1474 2892
albo dołącz do nas i udzielaj się na forum.