Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1461 / 2892
Jestem zmuszona przenieść remont kuchni 😖 jestem załamana! Sprzęt stoi i czeka, w aktualnej kuchni wszystko leci, nie ma gdzie ustawiać. Mam ochotę płakać 😭
czytam te wszystkie wiadomości z Afganistanu i płakać mi się chce Polska jak zwykle ostatnia do pomocy
W Szwecji od początku pandemii nie było żadnych obostrzeń. Jedynie przestrzegają 1,5 metra odstępu i dezynfekcja rąk, więc obstawiam, że szczepionki mają gdzieś. Ja też się nie szczepię. Za dużo obok mnie powikłań
Czy człowiek zaszczepiony, czy niezaszczepiony - i tak zaraża innych. Skoro zaszczepieni są zaszczepieni to dlaczego boją się niezaszczepionych, przecież po coś się zaszczepili, ta szczepionka przecież po coś jest. 🤔
No i czy producent szczepionki czy lekarz zagwarantuje mi że po szczepionce nie umrę albo nie dostanę powikłań? NIE.
Z dwojga złego wybieram niezaszczepienie się i życie bez ewentualnych powikłań poszczepiennych z możliwością cięższego przejścia covid niż zaszczepienie się z możliwościa przejścia nopu i niby lżejszego przejścia covid.
Poza tym, dlaczego mam myśleć o innych? Czy ktoś myśli o mnie? Płacę składki zdrowotne, a i tak się leczę prywatnie. Płacę podatki, to dlaczego ktoś ma ograniczać moją wolność przepisami wymyślonymi na kolanie, które są niezgodne z Konstytucją.
Ludzie, chcecie się szczepić, szczepcie się. Mnie to ani trochę nie obchodzi. Ale niech nikt nie narzuca swojej woli innym. Ja nie chodzę z tabliczka "szczepionka to śmierć, uchron siebie". Więc jakim prawem inni narzucają segregację sanitarna?
Wystawiłam część rzeczy na sprzedaż (głównie ubrania) na vinted i OLX, i cisza Myślałam, że chociaż na OLXowa wysyłka za 1 zł kogoś zachęci.
ja już od dłuższego czasu mam wystawione dużo rzeczy na olx, podczas akcji wysyłka za 1 zł sprzedałam tylko jedne buty...
Zaszczepieni nie boją się niezaszczepionych tylko kolejnej fali przepełnienia szpitali, które powodują brak jakiekolwiek pomocy medycznej w przypadku niecovidowym, a także strach o innych, słabszych ode mnie. A czy producent jakiekolwiek leku zagwarantuje Ci, że nie będziesz mieć po nim powikłań?
Nie. Dlatego biorę tylko konieczne leki. Ale tak jak napisałam, zarażają wszyscy i zaszczepieni i nie zaszczepieni. Więc 4 fali nie można zwalać na niezaszczepionych.
Nie można ludzi do niczego zmuszać. Dziwię się dlaczego niektórym to tak trudno zrozumieć.
Kto zechce to się zaszczepi.
To pewnie została wypróbowana na mnie manipulacja, bo nie wierzę, że o tym nie wiedział
4 falę w szpitalach będzie można zwalić na zaszczepionych, bo % ludzi hospitalizowanych po szczepieniu jest na tyle niski, że nie wywołałby kolejnej dramatycznej fali hospitalizacji w Polsce, gdyby więcej ludzi się zaszczepiło. Widać to świetnie na przypadku UK, gdzie mają masę nowych przypadków dziennie, a szpitale są niemal puste.
Nikogo nie namawiam tu do szczepień. Tam gdzie czułam taką potrzebę, wśród bliskich, dawno to zrobiłam. Po prostu nie mogę czytać tego ze zaszczepieni boją się niezaszczepionych . To ja mogę napisać, że niezaszczepieni się boją zaszczepionych, bo widziałam skriny z grup na FB czy forum, gdzie ludzie piszą, że po kontakcie z osobą zaszczepioną dostali gorączki, wysypki czy innych cudów.
Krótkie porównanie, bo sama byłam ciekawa:
Szwecja: 49,5% zaszczepionego społeczeństwa, pozytywnych potwierdzonych testów : 1,12 ml
Polska: 48,3%, pozytywnych potwierdzonych testów : 2,89 mln
Gęstość zaludnienia w Szwecji: 22,2 osób na km2, jest jednym z najrzadziej zaludnionych krajów.
W Polsce: 124
Dość łatwo im zachować dystans mimo to, procentowo, wciąż mają więcej zaszczepionych osób niż u nas... To wręcz powinno skłonić do odwrotnego myślenia