Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1181 / 2892
miałam posiedzieć w kuchni i coś fajnego przygotować a tak mi się popsuł humor że nie wyszłam z łóżka a na kolację zjadłam tabliczkę czekolady
Dzisiaj przyjechała bluza, którą się jarałam niczym świeczka na choince, ale chyba ją odeślę - No niezupełnie tego się spodziewałam.
No tak😄 Ty akurat z moich stron, więc przypuszczam że zdaję tam gdzie Ty, ale akurat trafiłam na nieprzyjemnego instruktora 🙃.
Na pewno zdasz za 2 pamiętam, że moja instruktorka mowila,że najlepsi zdawają za drugim razem
Na pocieszenie napisze, że ja zdałam za 12 razem ale nie boje się jeździć nigdzie przynajmniej
Kurde byłam tak blisko odznaki odlot niewiele brakowało eeehhh nie mam do niej szczęścia
Ale mnie wkurzyl nasz ochroniarz... przyniósł jakieś śmieci, i zamiast do śmietnika to mi na wózek do dokładania. I obrażony, że mu zwróciłam uwagę, ale kurde ja tez nie jestem sprzątaczka żeby za każdym biegac.
Dzisiaj jestem totalnie wypompowana z życia i chociaż co roku pierwszy stycznia tak wygląda to dzisiaj mam jakoś poczucie zmarnowanego dnia spróbuję chociaż zrobić sobie podsumowanie 20 i wypisać cele na 21
Mam dzisiaj tak beznadziejny dzień, że połowę przespałam, miałam ćwiczyć, ale zegarek mam rozładowany. Jutro zaczynam z treningami, a dzisiaj poszukam sobie ciekawych książek i coś poczytam
Dc cos pisało o podsumowaniu na insta ? Widzieliście cos bo mi sie nic nie pojawia ?
Trzeba w baner na górze kliknąć:
https://dresscloud.pl/infoblog/dresscloud-od-kuchni/11-To-byl-rok-2020-na-DressCloud/
Ledwo zmrużyłam oko tej nocy, strasznie mnie bolał kręgosłup i brzuch, mam ochotę spać do 12, ale muszę się brać za ciasto, bo po południu mamy gości.
Moim dzikim marzeniem jest czapka z napisem Weltschmerz
Yeah, też się zgłaszam ze swoim welschmerzem (jakie to jest piękne słowo ), dzisiaj się wyturlałam z łóżka o 12:30 i jeszcze nic pożytecznego do tej pory nie zrobiłam