Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1141 / 2892
Ale matka polka ze mnie. Cały weekend nie spałam z bólu zęba, na szczęście dziś rano udało mi się dostać do dentysty bo już trzeci dzień nie wytrzymałabym. Wróciłam od dentysty i położyłam się na chwilę, która trwała do 16, a przedszkole zamykają właśnie o tej godzinie. Dobrze że nam blisko wybieglam z domu jak stałam by młodego odebrać. Jeszcze nigdy nie odbierałam go o tej porze
wiecie ten dzien zapowiadal sie naprawde swietny gdyz moj ukochany zespol stworzyl zajebisty kolejny album i po wysluchaniu go az sie wzruszylam ze szczescia a teraz to rycze z wscieklosci bo co mi przeszkadzal ten pudrowy roz na wlosach. NO KURWA CO!!!!!!!!!!!! mialam miec czerwien a wyszedl kurwa ceglasty.....jakimm k....prawem....teraz robie wszystko aby tylko ten kolor mi zszedl
POMOMCYYYYYY
Dziś totalnie nie jest mój dzień, boli mnie głowa i ciągle leci krew z nosa po pobraniu wymazu bo pani chyba za głęboko wsadziła ten "patyczek". Dodatkowo nie ogarniam tej aplikacji na kwarantannę bo zameldowana jestem pod innym adresem a mieszkam gdzie indziej i przez to nie mogę przesłać zdjęcia bo nie jestem w miejscu zamieszkania...
Nie wiem też co z moim M czy mam to gdzieś zgłosić że razem mieszkamy i on od razu automatycznie przechodzi na kwarantannę czy dopiero jak będę miałam wynik pozytywny to on przechodzi na kwarantannę? Każdy mówi co innego że już się pogubiłam 😠
Chcialam kupic kalendarz Balea jak nie udało mi się go wygrać na allegro ceny 199 zł ....
z tego co się orientowałam jak my byliśmy w tym przypadku, że tata miał wymaz to domownicy nie są na kwarantannie od momentu pobrania wymazy tylko dopiero od momentu wyniku pozytywnego. no i wtedy jak jest pozytywny to już z automatu ma kwarantannę.
@frambuesa połowę taniej ponad
https://www.olx.pl/oferta/balea-kalendarz-adwentowy-2020-CID87-IDH5cuh.html#6855a1838c
@OrzechOwa235 nie pamiętam, czy się zgłasza w tej aplikacji, ale na pewno zadzwoni do Ciebie sanepid jeśli będziesz mieć wybik pozytytywny i wtedy Twój chłopak trafia na kwarantanne - dodatkowo dłuższą od Twojej o 7 dni.
Jedyne co to myślę, że powinien zgłosić w swojej pracy, że mieszka z osobą, która ma podekrzenie i czekacie na wynik - pracodaeca zadecyduje, czy odsuwa go na ten czas od pracy, czy nie. Tak to było przynajmniej w naszym przypadku, wczoraj też teściu miał zamieszanie, bo jego pracownicy mu zgłosili, że mieli kontakt z osobą, która teraz czeka na wynik i decydowali, czy ich odsuwać od pracy, czy też nie.
Dużo zdrowia dla Ciebie
Edit. Chociaż z drugiej strony, ja miałam mieć 7 dni dłużej niż K, ale zus się rąbnął i 16 pomylił z 19, dał mi więc 10 dni dłużej i nie miałam jak tego odkręcić.
W tym samym czasie kiedy my byliśmy chorzy chory był tata mojej szwagierki i jego kobieta. Zachorowali w tym samym czasie, oboje byli na testach, dostali wynik pozytywny też po paru dniach, nikt do nich nie dzwonił, a lekarz dał im zwolnienia na jakieś 3-4 dni. Więc oni siedzieli może z 5 dni w domu, nic więcej A mnie codziennie odwiedzała żandarmeria, do ostatniego dnia.
ostatnio wszystkie woski które wrzucę do kominka mi się nie podobają, albo pachną tak intensywnie, że dostaję bólu głowy
Zgłaszał w pracy ale uznali że jeśli jemy nic nie jest to ma normalnie do pracy chodzić...
To już właśnie zależy od pracodawcy
Też spotkałam się z sytuacją (to było u mojej mamy w pracy) rodzina 5 osobowa mieszka w domku jednorodzinnym, babcia, ciocia, mama, tata i dziecko. I ciocia była poztywyna, ale reszta rodziny przez całą jej chorobę nie dostała kwarantanny. Bo dom jest duży, bo pokoje na różnych piętrach - już do końca nie pamiętam jak to było, bo to był początek października. I oni wszyscy jak ciocia chorowała mogli chodzić do pracy, do szkoły, na zakupy
U mnie coś się dzieje tylko przez dwa pierwsze tygdonie miesiąca a kolejne dwa cisza 😅😑
Właśnie trafiłam na Vinted na swoje zdjęcie stąd... Mega przykra sytuacja...
Ja się dzisiaj bardzo zdenerwowałam na Empik. W tamtym tygodniu zamawiałam puzzle dla siostry na mikołajki, najpierw dostałam smsa, że dostawa się opóźni a później maila, że częściowo anulowali zamówienie bo nie mają jednych puzzli na magazynie i zwrócili mi za nie pieniadze czyli 32,84zl. Kliknęłam sobie w likn żeby zobaczyć czy je zdjęli ze strony a one są do kupienia teraz za 59,95zl. W życiu nie napisałam nikomu tak długiego maila. Nie wysłali mi puzzli bo sobie cenę podwyższyli. Taka duża firma a takie dziadostwo robi.
Musiałam się jeszcze raz wieczorem włączyć do pracy, na szczęście tylko na 45 minut ale jednak