Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1132 / 2892
W sumie trochę masz rację Pewnie powinnam skorzystać z okazji lockdownu i jednak wystawić Vinted to jednak trochę loteria.
Kurczę No, aż mi przypomniałaś, jak cierpię na niedobór lumpeksów - zazwyczaj wychodzę tak conajmniej z raz na miesiąc, a teraz ostatnio to byłam chyba w sierpniu i to w dodatku przez przypadek, bo ojciec coś załatwiał i nie miałam co z sobą zrobić, to weszłam do najbliższego obiektu - traf chciał, że to był lumpeks Wyszłam co prawda z mega zakupami z kategorii „jesień/zima”, ale to już było tak dawno temu... A nieprawdopodobnie chodzą za mną pewne określone rzeczy
ja chodzę tylko do malutkiego osiedlowego, do tych dużych gdzie zawsze robiłam najlepsze zakupy niemal nie zaglądam
Ja miałam w zwyczaju robić rajd po kilku swoich ulubionych w mieście rodzinnym, czasem studenckim, ale od paru miesięcy... No totalna posucha. Siedzę w domu i nawet nie ogarniam, jak się miesiące zmieniają, jeszcze nie zdążyłam obejść Halloween, a już mi pełną parą Gwiazdka wjeżdża...
Dlatego uważam ze 10 rzeczy to mało. Wczoraj wrzuciłam do kontenerów na odzież około 50 sztuk ubrań. Nie liczę tego co jesCze mam w szafie z sezonu letniego, tego co się suszy na suszarce i tego co siedzi w pralce... fatalny efekt konsumpcjonizmu powypadkowego i nie przewidzenia, że po wypadku mogę zacząć ogromnie tyć i
Mieć jeszcze większy problem z wróceniem do poprzedniej wagi... dlatego 10 rzeczy to mało.
Myśle, ze na Mikołaja narzeczony postawi mi jakiś garaż na to wszystko chyba ze wywalę do kontenerów ( a później ktoś będzie się cieszyć nimi
W sh 😂) bo fundacje ubrań nie przyjmują przez koronę.
Poczta Polska jest nie normalna... Sprzedawałam bluzkę, za wysłanie płaskiej paczki zapłaciłam 13zł, wydaje mi się to mega przesadzoną ceną. Oczywiście typiara nie odebrała paczki - bo niby nikt jej nie zostawił awizo. Przyszedł mi zwrot a facet do mnie ,ze muszę za to zapłacić drugie 13zł...
Jak bluzka nie była droga najlepiej nie odbierać zwrotu 💔 ja korzystam z furgonetki, tam ceny są czasem niższe ale to fakt ceny poczty sa tak przesaaadzobe... pamietam jak kiedyś sprzedawałam na portalu szafa ubrania i taka paczka kosztowała 5-7zl polecona 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️
Szukam prezentów dla mojego na mikołajki i święta, nie mogę nic kompletnie znaleźć :c
Grzebie w samochodach, w elektronice, lotnictwo, ogólnie mechaniczno-elektroniczny misz masz. Takie rzeczy zostawiam raczej dla niego, bo jeśli potrzebuje lutownicy czy konkretnego klucza wolę tego nie kupować, bo nie znam się na tym i lepiej niech on kupi coś sobie. Zwykle kupuję mu ubrania, ale niestety z tym mam taki problem, że jest dość niski, więc na normalnych działach musi ciągle mierzyć, a na dziecięcym boję się, żeby nie było zbyt wąskie.
Tylko jak już otworzyłam drzwi to mogę nie przyjąć? Kurier miał jeszcze dla mnie inną paczkę i głównie dlatego mu otworzyłam.
Ostatnio w ogóle jeszcze do góry poszły te ceny i są kosmiczne... Wysyłałam zwykłą praktycznie płaską kopertę bąbelkową, najlepsze jest to ,że pani w okienku radziła mi by wysłać paczką bo zapłaciłabym więcej jak bym wybrała list polecony.
ja jak kupuje swojemu coś do majsterkowania (a dostał juz diaks, wyrzynarkę itp) to pytam jego najlepszego kolegi o radę do dziś wszystkiego używa, grzebie w autach? może fajne emblematy na zmianę? Rok temu na urodziny kupiłam narzeczonemu emblematy BMW na maskę i klapę + na felgi czarne karbonowe. Może wieszak do pokoju w kształcie auta? Swojemu taki kupiłam w kształcie motocykla i do dziś służy nam do wieszania kombinezonów motocyklowych lub kasków. A z mniejszych rzeczy widziałam fajne wieszaki na klucze w kształcie aut/motocykli. Standardowo kupuje pojechane skapety ale to średnio parę na tydzień dostał też zegarek Lorusa na czarny skórzanym wężowym pasku, perfumy Hugo Boss, czapkę z ulubioną drużyną żużlową, koszulkę Alpinestars (marka odzieży motocyklowej). Może Cię troszkę natchnęłam
Masakra, ja głównie też dlatego nie wysyłam za pobraniem choć sporo osób o to pyta ale zawsze boje się, że ktoś nie odbierze paczki. Jak widzę, że na śledzeniu jest awizo czy coś to od razu piszę do kupującego że paczka na niego czeka. Ale wśród ogromu ludzi zawsze trafi się taka "typiara", która kogoś naciągnie na koszta
Kolegów raczej nie podpytam bo niestety to ciągle oni pytają o takie rzeczy, sami niewiele wiedzą Z wieszakami muszę się powstrzymać bo póki co jesteśmy na wynajmowanym i nie możemy nic przykręcać :c Perfumy i skarpety dostał ostatnio, ale nad koszulką Alpinestars mogę pomyśleć, bo w sumie też kiedyś jeździł i myśli, żeby do tego wrócić
A jeśli masz tor kartingowy w pobliżu to vouchery na gokarty lub pitbike - mój kocha!!! Wciągnęłam go w treningi halowe dopóki sama nie jebłam i nie skończyłam na stole operacyjnym
W sumie to dość fajny pomysł, ale musiałabym kogoś wkręcić, żeby poszedł z nim, sam nie lubi, a ja nie cierpię takich atrakcji Mam nadzieję, że po wypadku wszystko już w porządku?
@dfbsx chodzę po domu i sprawdzam co jeszcze dawałam, kalendarz z ulubioną drużyną żużlowa, trymer do brody Gillette styler 3in1 on daje taki zarost 1mm i dzięki temu ze nie goli na zero to nie podrażnia (takie kupiłam tez braciom pod choinkę i wszyscy trzej mężczyźni zadowoleni). Uchwyt na telefon do auta i na motocykl. Plecak żółw na motocykl, nerka na motocykl 🤔
Chyba zostałaś własnie moim guru prezentowym haha! O trymerze szczególnie pomyślę, skoro nie podrażnia bo z tym niestety to mamy problem... Dziękuję
Nienawidziłam gokartów kiedyś, teraz kocham! Na dzień kobiet narzeczony zapisał mnie na wyścig 😂
Pgnig tak namieszało mi w fakturach, że mam niby nieopłacone z września i października, zaczęły mi się faktury wyświetlać jako nieopłacone dopiero dzisiaj, a wcześniej była informacja, że przelewy przyszły pomyślnie w terminie.
Na infolinie próbuje dodzwonić się od 30 minut, jaja.
dzis na dworze okropnie wieje, więc u mnie standardowo już ból głowy po powrocie do domu padłam okropnie, chwilkę pospałam, ale nadal boli