Kulturalne narzekanie na rzeczywistość! Uwaga - zawiera offtopy!
Strona 1081 / 2892
Od tygodnia walczę o odznakę "każda chmurka przechodzi przeze mnie". Codziennie czekałam do północy żeby pokryształkować każdą chmurkę, a wczoraj tak mi się chciało spać, że położyłam się wcześniej. Ale ustawiłam budzik 3 minuty przed północą. Pamiętam, jak telefon zadzwonił, że wzięłam go do ręki, wyłączyłam budzik i zasnęłam Obudziłam się 2 minuty po północy. I niestety cały tydzień przepadł
Też mam ochotę pójść do fryzjera zrobić cos z moimi włosami, ale kompletnie nie wiem co. Mam kolor swój. Malowanie raczej odpada, a ścięcie włosów nawet nie wiem w jaki sposób, troche mi ich szkoda w sumie. Ale poprawiłoby mi to humor
Z tymi zdjeciami to masz racje, sama zauważyłam, ze sprzedaja sie ubrania gdy jest sliczne zrobione zdjecie. Sama mam z tym problem bo moje zdj nie są wyśmienite i sie nic nie sprzedało a ubrania są wystawione od pol roku chyba
wychodzi na to, że trzeba najpierw zainwestować w studio do zdjęć żeby zacząć sprzedawać
Łączę się w bólu, ja 10 dnia nie zdążyłam pokryształkować 3 chmurek chwilę przed północą. Na razie daję sobie z nią spokój, bo mnie mega męczyło to uwiązanie do 12 w nocy i mi zbrzydło 😂
ja wczoraj czekałam prawie do północy - prawie - bo zasnęłam i obudziłam się o 00:34 i nie mogłam już spać ;/
Wstałam o 10. Boli mnie głowa i czuję się chora. Nie idę na magisterkę i nie czuję się z tym źle, ale nie pozałatwiałam jeszcze wszystkich spraw, które mam do dokończenia i przez to nie mogę się zebrać do niczego innego. Znalazłam świetną ofertę pracy polegającą na robieniu zdjęć portfeli itp. i zajmowaniu się działem marketingu, a w tej firmie pracują młodzi, sympatyczni mężczyźni ("poznałam" ich jak byłam kiedyś z siostrą po odbiór portfela) i tu właśnie jest chyba ten problem, że nie mogę się zebrać, żeby napisać
Przejrzałam Twój profil i spodobało mi się aż 8 rzeczy! Ceny są fantastyczne, więc dodaję je dzisiaj do ulubionych żeby mi nie umknęły. Obiecuję że odezwę się do Ciebie na vinted w poniedziałek, max wtorek - w tę sobotę mam bardzo ważny egzamin plus potem pędzę na wesele do innego województwa, więc teraz trochę nie mam głowy do tego A na pewno będę dopytywać też o wymiary
Na początku nie mogłam się doczekać, aż miną mi 3 miesiące pracy w tym zakładzie, a dzisiaj opuszczałam go ze łzami w oczach. Fatalne miejsce do pracy, ale kierownik o złotym sercu i genialni ludzie, dla których właściwie lepiej mi się wstawało. Szkoda, że moja uczelnia nie wprowadziła nauczania zdalnego i nie mogę pozwolić na zostanie tam dłużej.
Dziękuję za wsparcie Jeszcze tylko 3 dni i będzie po wszystkim - a w ramach odreagowania od razu po egzaminie pędzę na wesele
Czyli jednak nie są przedpotopowe 🙈 wystawiam tylko takie które ja sama bym jeszcze założyła gdyby mi tyłek o dwa rozmiary nie urósł a te których bym nie założyła po prostu wrzucam do kontenerów dla potrzebujących.
Kurier z DHL przebił chyba wszystkich kurierów, paczki często zamawiam do mojej małej rodzinnej miejscowości bo tam zawsze jest ktoś w domu żeby odebrał, no ale panu kurierowi nie chciało się wjeżdżać na moją ulicę tylko zostawił paczkę u Pani która mieszkała ulicę wcześniej pod takim samym numerem. Mówiła mu, że niczego nie zamawiała a zresztą na paczce jest inne imię nazwisko no i inny adres, a Pan kurier powiedział że on już dalej nie jedzie i zostawił paczkę u niej, mało tego kazał dopłacić 10 zł do paczki. :< Zastanawiam się czy można to gdzieś zgłosić....
Coooooo... To już szczyt wszystkiego. A lenistwa i nieodpowiedzialności przede wszystkim.