Urodowa wpadka
Każda z nas ma za sobą jakąś urodową wpadkę. Pochwalcie się, hehe
Ooo standardowo za ciemny, pomarańczowy podkład, albo wręcz przeciwnie mocno bielący puder, panda pod oczami, zwarzony podkład. Jakichś bardziej spektakularnych chyba nie było 🙂
Jak byłam nastolatka ciocia przyniosła mi z Oriflame korektor w sztyfcie z jednej strony bez z drugiej zielony i myślałam że to pomadka dalej chyba nie muszę opowiadać hahahahah
Jak byłam w podstawówce, dorwałam peeling mojej mamy. Nie wiedziałam co to jest i poszłam się jej zapytać czemu używa zepsutych kremów bo ten ma takie twarde kuleczki.
Standardowo przeboje z podkładem i to wiele razy (za ciemny, za różowy, pomarańczowy) i dzięki temu nauczyłam się by podkład, którego nie znam przeciągnąć też na szyję A tak to w pośpiechu użyłam do brwi kredki do oczu z jakimiś drobinami brokatowymi i niestety wyszłam tak do ludzi
Kiedyś miałam w gazecie próbkę podkładu Affinitone i bardzo się ucieszyłam bo słyszałam same zachwyty. Więc pomalowałam się jak zawsze i czekałam aż chłopak po mnie przyjedzie. Przyjechał, wszedł do mieszkania, popatrzył na mnie i zapytał "czemu wyglądasz jak prosiaczek?" i zaczął się śmiać. Zapomniałam, że mam nowy pokład i nie miałam pojęcia o co mu chodzi dopóki się nie zobaczyłam w lustrze. Byłam tak różowa,że naprawdę jedyne co mogło przyjść do głowy to prosiak Bardzo długo się potem z tego śmialiśmy
Za mocno i za grubo malowane brwi i źle roztarty podkład Na szczęście jeszcze z czasów gimnazjum.
U mnie zbyt mocno wypudrowana twarz. Kiedyś chłopak zaczął się śmiać ze mnie, dlaczego nie mam kosy, bo już jestem na czarno ubrana. Myślę sobie: że co?! A ja byłam tak biała na twarzy od pudru ryżowego, że nic tylko do śmierci porównać.
Poza tym jak Dziewczyny wspominały: zbyt ciemny/jasny podkład, oczy pandy
Ja używałam codziennie rano kremiku niwelującego opuchliznę pod oczami i pomyliłam go raz z hialuronowym wypełniaczem ust który dostałam w jednej z paczek urodzinowych.Niby tubeczki inne,ale tak to jest jak się człowiek śpieszy do pracy i jest ślepy bez okularów .Usta powiększa specyfik średnio ale pod oczami zrobił swoje wyglądałam przez kilka minut jakby mi ktoś klepnął w twarz
w 1 gimnazjum kiedy kupowałam podkład Ziaja nuno nie sprawdzałam kolorów. kilka razy kupiłam za ciemny i tak chodziłam ;D haha
Za mocno pomalowane i wyrwane brwi, były dosłownie niteczkami, bardzo nie lubię oglądać zdjęć z tamtego okresu Źle dobrany podkład też mi się zdarza. Nie wiem czy włosy też można zaliczyć do tych wpadek, ale moje samodzielne eksperymenty z grzywką i farbowaniem skończyły się bardzo źle
Kiedyś nie uzywałam kremu pod podkład, a że mam bardzo suchą skorę podkład wszystko podkreślał... wyglądało to tragicznie.
No i początki bronzera... lepiej nie mowić
Krem CC marki Ziaja i sypki puder Eveline Cosmetics Loose Powder Cashmere Mat dosłownie około pół roku temu idąc z narzeczonym i psem na spacer postanowiłam na szybkiego bez żadnego przygotowania nałożyć nowość w kosmetyczce a, że efekt błysku nie za bardzo mi się spodobał szybko zmatowiłam pudrem Około 15 minut później narzeczony stwierdził, że mam coś na nosie i nie tylko, na całej twarzy mam jakieś dziwne białe kropki i kreski, okazało się, że oba produkty zebrały się porach i zmarszczkach mimicznych heh, skończyło się na tym, że na środku chodnika wyciągnęłam chusteczkę i to wszystko ścierałam a ludzie się mi dziwnie przyglądali co ja najlepszego wyprawiam
Źle rozprowadzony podkład w okolicach ucha, plama z różu lub zważony podkład. Chyba każda z nas przechodziła przez coś takiego.