Nie rozumiem ich, poprzednio zachowali się ok, a teraz to porażka po całości - myślałam, że się wyjaśni a tu nic
głupio to pisać, ale bez wystawienia stosownej opinii na funpage’u ciężko złapać z nimi kontakt..
paczka z 30.09 doszła wczoraj, a tych z 29.09 nie widać myślałam że to przez biolove ale nic z tego, w tym zamówieniu były tez dwie rzeczy z tej firmy.. swoją droga paczka doszła w idealnym stanie, ale to chyba dzięki mojego nowemu kurierowi ❤️💪
Ja też się już zaczynam denerwować, zamówiłam 29.09 i dalej zamówienie w realizacji, na maile nie odpisują miałam nadzieję, że dojdzie do 2 tygodni, bo miałam tam coś na prezent, a teraz się obawiam, że nie dojdzie w ogóle
właśnie dostałam powiadomienie z DPD więc pewnie dziś będzie, ale mimo wszystko powinni podawać informacje że nie nadążają z zamówieniami i ich wysyłką, człowiek tylko sie denerwuje
i faktycznie bez "ciepłych" słów na fb nie ma co liczyć na kontakt
no tak, powiadomienie o kant tyłka - kurier (ten sam) był z paczką dla mojego, a mojej nie przywiózł, super
sprawdź numer z powiadomienia z maila i na stronie dpd będziesz miala status przesyłki. jeśli brałaś za pobraniem to jeszcze z rana dostaniesz smsa, ze możesz zapłacić karta :p
u was coś dotarło? u mnie śmiech na sali, wysłali pierwsze zamówienie po wysmarowaniu posta, a drugie zamówienie to śmiech na sali - nie ma biolove, wiec proponują mi czekać albo chcą mi wysłać resztę zamowienia... taa z pewnością uciesze się z jednego cienia
śmieszni, aż żałośni są
moje dotarło w końcu, po jakiejś pół godzinie inny kurier dpd wpadł i mówi, że jeszcze jedna paczka się zawieruszyła i dał mi tą z Kontigo - ufff ulżyło mi
Na razie napisałam do nich na fb w wiadomości prywatnej i odpisali, "że niedługo do mnie wrócą z informacją". Ciekawe ile będe czekać
:/
nie wiem jak Wy, ale ja się chyba wiecej nie pokusze na taka impreze.. kpiny jakies. ja czekam na wiadomosc bo nie mają rzeczy z biolove, które zamówiłam a nawet nie próbują mi zaproponować jakiegoś sensownego wyjścia z sytuacji. :p
Ja niedawno paczkę dostałam. Śmiech na sali. Kosmetyki przyszły w paskudnym, rozpadającym się, dziurawym pudełku a szczotka, którą zamówiłam ewidentnie była przez kogoś używana. Opakowanie było pęknięte a na szczotce były włosy. Zdjęć niestety nie zrobiłam, nie myślałam o tym w tamtej chwili. Myślicie że powinnam do nich napisać?
no pewnie! w końcu zapłaciłaś za nowe rzeczy, a nie używane, więc kłóć się o swoje, jeśli masz jeszcze pudełko w takim stanie jakie było jak dotarło do Ciebie to jeszcze teraz możesz zrobić zdjęcia - najlepiej było od razu do nich pisać
Dziewczyny, ja dostałam swoje 2 zamówienia na początku tygodnia. Dopiero poskutkowała groźba na fb w prywatnej wiadomości, że obsmaruje ich w opinii i że co to ma być z tym mailem, który odpowiada co 3 dni albo w ogóle zbywa wiadomości, no i dodając, że znam prawa konsumenta, a oni je perfidnie łamią