Konkurs na upalne dni! (Wyniki)
Strona 8 / 11
Miejsce wykonania fotografii nie jest przypadkowe Jezioro to mój ulubiony sposób na upalne dni, wystarczy chwile posiedzieć i od razu chłodniej.
Oprócz tego uwielbiam pyszne lody z przyjaciółmi z pracowni lodów w Koszalinie
Mój ulubiony magazyn Vogue France, czytając nie skupiam się na gorącu Zwiedzanie egzotycznych i tajemniczych miejsc ach kocham przygody
Frappe cappucino (uwaga jestem uzależniona od kofeiny)
Makaroniki francuskie :3
Wypady nad morze w pięknym bikini :3
Nie ma upału z którym sobie nie poradzę
Mieszkam nad jeziorem więc nic dziwnego, że w upalne dni ciągle w nim siedzę! Okularki słoneczne, czyli +10 do lansu i 100% ochrony dla oczu. No i niezastąpiony koktajl z wiśni (oczywiście z mojego sadu), brzoskwini i lodów śmietankowych
+ Mistrz drugiego planu: Pani Kaczka
Pyszna, bardzo zimna, niegazowana woda + przyjaciele. W te upały tylko tego mi trzeba.
W upalne dni najlepiej sprawdzają się strój, okularki, krem do opalania z filtrem i zimny cydr!
Mój sposób na upał... to wcale nie żaden zimny napój ani owoce... jest to po prostu zabawa z wodą! XD !
Wolne południe i uczulenie na słońce, więc relaksuję się w cieniu swojego balkonu z dobrą książką i zimną wodą )
Zazwyczaj nie komentuję (bo jestem typem obserwatora) ale widzę tu tyle ładnych zdjęć,że aż muszę skomentować. Pozwoliłam sobie wymienić nicki osób,których zdjęcia mnie zaciekawiły ( ja bym nie umiała wybrać najlepszego zdjęcia.)
nexttime
Syll
aga2609
magnezik
ewelll
kiciovska
alex909 - Jestes bardzo fotogeniczna ,powinnas iśc na modelkę
eyelids
ewelem
caffelate
leagatina
kalinus -Pomysłowo
diabollo - Jak dla mnie mocno "przekombinowane"
A to mój sposób na upał orzeźwiająca woda z cytryną, miętą, lodem, malinami i porzeczkami, do tego owoce na talerzyku i oczywiście lodyy a z kosmetyków mgiełka z Playboya i balsam do opalania z Avonu. do tego relaks się w cieniu na hamaku ♥
Konkurs trwa włącznie z dzisiejszym dniem? Jeżeli tak to się zgłaszam!
Mój sposób na upał: Oczywiście niezawodne kostki lodu w wiaderku wraz z przekąskami obok. Mimo, że niektórzy nie potrafią jeść jak jest ciepło, mi, jako małemu łasuchowi ciężko się oprzeć - szczególnie czekoladowym pałkom z miętą w środku Co dalej? Oczywiście okulary i kapelusz, które schronią mnie przed upałem, krem ochronny i po opalaniu bo często mam czerwoną buźkę, ulubione radio w telefonie, gazeta i woda na orzeźwienie. Takie proste a jednak bardzo skuteczne!
W upalne dni wybieramy najchłodniejszy pokój w całym domu i tam sobie leżakujemy razem z Tosią ja chłodzę się elektrycznym wiatrakiem, a Tosi musi wystarczyć taki oto wachlarz - niestety trochę go już nadgryzła
u mnie niestety brak ładnej pogody, deszcz , burze
Mój sposób na ochłodę w upalne letnie dni
Na zdjęciu pokazane jest wszystko czego w te dni potzrebuje
* owoce
* woda mineralna
* kosmetyki ochronne do opalania
* woda termalna
* kocyk, parasol i popołudniową sjestę można zacząć
oczywiście dopiero po 15-16, bo mój balkon jest na południe i wcześniej nie da się wytrzymać
A to mój sposób na upalne dni
Antyperspirant z Balea o zapachu kokosu i nektarynki, aby na ciele był zapach tropików w tychże upałach, do tego okulary przeciwsłoneczne i oczywiście krem z filtrem, by nie wdało się poparzenie. Zwieńczeniem wszystkiego jest szklanka wody z mrożonymi truskawkami, aby od wewnątrz się ochłodzić. Dzięki temu można się zapomnieć na kocu i poczuć się jak na Hawajach
ja mam na upalne dni tajny plan przygotowany. najpierw wygrzewam się do granic wytrzymałości na słoneczku, a gdy mam już dosyć to zamykam się w moim małym pokoiku. nie ma lepszego sposobu na upał pokoik mam ciągle zacieniony, więc mam tam chłodno. dodatkowo mam cały pakiet umilaczy w skład którego wchodzą: obowiązkowo komputer z otworzoną kartą z DC na czele, do tego dorzucam kompot z czerwonej porzeczki i kostkami lodu. w razie jakbym zgłodniała to lekki serek homogenizowany, no i woda mineralna musi być, abym na bieżąco miała w zasięgu ręki coś do picia zdjęcie słabej jakości ale takie uroki zacienionych pokoików
Jak dla mnie nie ma nic lepszego od przepysznych zmrożonych lodów.. orzeźwiającej kąpieli i mgiełki do ciała którą zawsze i wszędzie mogę się schłodzić