A Ja z kolei mam mnóstwo identycznych zdjęć w telefonie takich samych i zastanawiam się po co robię ich aż tyle jak itak wybieram ostatnie bo nie chce mi się tylu przeglądać 😂 fajnie wiedzieć że nie tylko mi pada na łeb 😜
Ja też ma ogromne, ale chyba wezmę udział dla zabawy. Moje stanowisko pracy i tak nie jest super kreatywne a chociaż sobie zajmę trochę czasu
U mnie po robieniu zdjęć na DressCloud panuję totalny chaos. Zazwyczaj wykorzystuję biały dywanik z Ikei jako tło - i to właśnie na nim po zrobieniu zdjęć leży wszystko W między czasie przeglądam zrobione zdjęcia, bo właśnie wtedy mogę ocenić czy to jest to, czym na DC chcę się z Wami podzielić, czy jednak muszę zdjęcia powtórzyć. Wystarczy, że kosmetyk leży krzywo, nie tak jak chcę i od nowa cykam zdjęcia. Ale wiecie co? Lubię to robić, dlatego też jestem tutaj z Wami - z tą wspaniałą społecznością
Też tak mam Bo jak coś nie pasuje, krzywo położone czy za słabo ostre to trzeba więcej zdjęć w razie czego 😅
DressCloud poznałam zaledwie tydzień temu, a już się od niego uzależniłam. Wciąż nie mogę wyjść z podziwu, że istnieje strona, na której ludzie są tacy życzliwi i nie zależy im na lajkach, wyświetleniach i sławie. To właśnie dlatego spędzam tu każdą wolną chwilę i staram się, by moje prezentowane zdjęcia zawsze dobrze wyglądały. Oczywiście wymaga to niemałych przygotowań. Przed robieniem zdjęć zawsze przynoszę niezbędne materiały takie jak: cotton ballsy, kwiatki, świeczki i inne ozdoby, a następnie zabieram się za znoszenie kosmetyków. Robiąc taką sesję poświęcam wiele czasu na zrobienie idealnego zdjęcia, co chwilę coś przesuwam, dokładam, odkładam, zamieniam itd. Oczywiście wszystko nie kończy się na jednym zdjęciu. Co to, to nie! Zawsze mam w galerii po kilkadziesiąt z pozoru identycznie wyglądających zdjęć, które trzeba przejrzeć i wybrać to jedyne, idealne. Każda taka sesja w domowych warunkach trwa dość długo, bo "to źle, to niedobrze, za jasno, za ciemno" - uwierzcie, że bycie perfekcjonistką wcale nie jest takie super . Zabierając się za robienie zdjęć od razu robię ich kilka na zapas, żeby nie sprzątać dwa razy, bo tego bardzo nie lubię 😂. Ale dzięki temu, że mogę dzielić się z Wami moimi hitami i bublami kosmetycznymi, stylizacjami i biżuterią, jestem bardzo szczęśliwa! Sprawia mi to ogromną radość i z przyjemnością pokazuję Wam to, co mam. Bo wiem, że ta praca nie idzie na marne i naprawdę warto, więc chcę to robić całe życie!
Ja najczęściej wykonuje zdjęcia na komodzie Oczywiście niezastąpione w mojej scenografii są lampki z Pepco oraz świeczka z Rossmanna.
Świetny konkurs akurat dzisiaj zabrałam się za nową chmurkę , a później nie zostało nic tylko sprzątanko
Robienie zdjęć na DressCloud to dla mnie duże przedsięwzięcie, bo zależy mi na tym aby wyszły jak najlepiej. Samo przygotowanie tła i ustawienie odpowiedniego oświetlenia to wyzwanie, a złapanie dobrego kadru nie raz się wiąże z gimnastyką i setkami zdjęć tego samego produktu by wybrać to najlepsze.
Dzień Dobry, oto moje dwie miejscówki do robienia zdjęć na DC. To z którego akurat skorzystam w dużej mierze zależy od wolnego czasu. Zazwyczaj stawiam na proste aranżacje zdjęć, takie chyba najlepiej do mnie pasują 😘 .