zabawa:prawda czy fałsz?

Prawda?

Mając 3 latka, na pogrzebie dziadka, powiedziałam do mojego drugiego, żyjącego dziadka, że widziałam tam czarne aniołki, ale przyszły białe i je przegoniły

EDIT: prawda.

Prawda

Zapłaciłam za własne auto mniej niż za prawo jazdy.

EDIT: Prawda, byłam załapana tym faktem, teraz mnie to bawi

Haha prawda

Dawno temu robiłam zakupy w osiedlowym sklepiku. Zapłaciłam za zakupy, spakowałam je i wyszłam ze sklepu z torbą na ramieniu oraz pustym koszykiem...

EDIT: Prawda, bujałam w obłokach

Prawda

Wyszłam ze sklepu a bramki zaczęły piszczeć.

EDIT: Prawda

Prawda

Razem z koleżankami zrobiłyśmy podkop pod naszymi działkami i chowałyśmy się tam przed rodzicami.

EDIST : Fałsz

Prawda?

Bawiąc się kiedyś w chowanego, schowałam się w małej szafce.

EDIT: prawda.

Prawda

Bawiąc się na koncercie wybiłam koledze zęba, dowiedziałam się o tym 5 miesięcy później

EDIT: Prawda, kolega mieszka pod Wrocławiem, więc widzimy się co jakiś czas tylko

Fałsz? Chyba byś się wcześniej dowiedziała

Odpoczywając na hamaku przed hotelem, w którym przebywałam, przyłapałam jego właściciela na robieniu mi zdjęć.

EDIT: prawda, a jak już go przyłapałam to kazał mi zapozować

Prawda!

Kiedy moja mama była mała, złapała za rękę murzyna, zamiast swojej mamy.

EDIT: prawda

Fałsz?

Na pewnym międzynarodowym zlocie na poligonie wojskowym, były prysznice bez stref dla kobiet i mężczyzn. W kolejce pod prysznic zaczepili mnie trzej obcokrajowcy, próbowali mnie poderwać. Wszystko było ok, dopóki nie poszłam pod prysznic a oni byli w kabinach w pobliżu. Miałam wrażenie, że jeden z nich jest od razu obok. Kabiny były oczywiście przedzielone, lecz z dołu i z góry była nieoddzielona przestrzeń. Spokojnie można było się schylić i zajrzeć do sąsiada. Podrywacze mówili coś między sobą w obcym języku i się śmiali, do mnie coś po angielsku. Z obawy, że będą podglądać i Bóg wie co jeszcze, długo zajmowałam prysznic, okryta w ręcznik czekając aż sobie pójdą.

EDIT: to prawda Na szczęście zlot był na około 2000 osób, więc już ich więcej na szczęście nie spotkałam.

Fałsz?

Jak byłam mała to chciałam iść na Halloween i wzięłam od babci nowe prześcieradło i wycięłam na środku wielką dziurę, byłam duchem a babcia się wkurzyła.

EDIT: Prawda

Jestem przekonana, że w Twoim wykonaniu, jest to możliwe .

Kiedy byłam pierwszy raz na desce snowboardowej, któryś z moich znajomych, złamał nogę.

EDIT: fałsz

Prawda?

W przedszkolu zaczęłam bić koleżankę, która odebrała mi zabawkę.

EDIT: tym razem fałsz, byłam grzecznym dzieckiem skłonnym do dzielenia się

Prawda?

Kiedyś w podstawówce kolekcjonowałam karteczki do segregatora i wymieniałam się nimi z koleżankami.

EDIT: Prawda.

Prawda!

Byłam taką niezdarą, że złamałam sobie palec (chyba nawet mały palec) u ręki, a około roku później duży palec u nogi. /

EDIT: Prawda

Prawda?

Jechałam na motocyklu jako pasażer, niekiedy z prędkością 160-170 km/h.

EDIT: prawda, wiem, że to niebezpieczne, ale podobało mi się

Prawda?

Pokłóciłam się z bratem i nie gadałam z Nim przez tydzień.

Prawda

Jechałam na dachu wozu strażackiego podczas kiedy on wjechał lekko do rowu.

EDIT: Prawda

Prawda.

Byłam na koncercie Violetty.

EDIT: fałsz

Fałsz

Zobaczyłam film Justina Biebera.

EDIT: Fałsz