Parę lat temu jechałam sobie ładnie po mojej wsi na rolkach i z kościoła zaczęli wyjeżdżać ludzie. Okazało się, że to ślub. Wjechałam rolkami na chodnik i straciłam równowagę. Próbowałam pokracznie złapać się płotu, ale na nic to się zdało, bo i tak się wywaliłam, dosłownie obok jakiegoś samochodu. Możecie tylko sobie wyobrazić ich miny haha
Bardzo nie lubię myć zębów Ale żeby nie było - robię to, tylko nie lubię uczucia pasty w buzi
tez tak mam
+ uwielbiam jeździć autem, najlepiej sama, chyba że to nieznajoma trasa to wtedy biorę nawigatora
Panicznie boję się ciemności. Ponievaż mieszkam sama - jestem kozakiem dopoki lampki nie zgaszę
Nie poddawaj się! Ja oblałam 3 razy. Do tematu wróciłam po 5 latach! I zdałam od razu. Mniej presji i mniej pytań @czarnuuch
Od zawsze byłam bardzo ambitna. Rodzice duzo ode mnie wymagali, a ja oczywiście od siebie jeszcze więcej. W grę nie wchodziły żadne porażki, bo ciężko mi się do nich przyznać. Po latach przyjęłam więc taktykę - nie dzielę się z nikim ważnymi rzeczami przed ich realizacją, zeby nie musieć znosić pytań jak poszło. Tylko obecny mąż i jedna koleżanka wiedziała o obronie magisterki, czy o tym, ze znów podchodziłam do egzaminu na prawo jazdy. Reszta dowiadywala sie juz po.
Ja po 3 i też dałam sobie spokój, ale po maturze zamierzam iść, bo podobno po jakimś czasie to przepada(podobno po roku od zdania egzaminu teoretycznego) więc lepiej żeby pieniądze nie przepadły
Dokładnie, wyznaję tę samą zasadę. Niestety zrobiłam tak z prawkiem i kiedy pytali mi się jak poszło to płakałam bo czułam się okropnie z tym, że mi nie wyszło.
Kiedyś złamałam palec u lewej ręki i się nie przyznałam rodzicom, chowałam tego palca (nie wiem czemu tak robiłam do dziś haha) i niestety źle się zrósł...
jestem bardzo pamiętliwa, jeśli ktoś raz zrobi coś czym zepsuje moje zaufanie - może mieć pewność że będę się odgryzać
Jestem perfekcjonistką. Kiedy np. jakieś ubranie ma nawet małą plamkę, której nie da się sprać, nie chodzę często w takim ubraniu, bo okropnie się wtedy czuję, cały czas pamiętając, że ta plama na nim jest Albo, gdy zdjęcie, które dodałam na Instagrama, nie podoba mi się chociaż w 90% to usuwam je po czasie