Dla mnie chemia to jakaś tragedia...
Może ni była niewiadomo jak trudna ale poszła mi strasznie
Nawet nie będę się wypowiadać o chemii Ci co to układają powinni się leczyć - zero sprawdzania wiedzy tylko zgadywanki z tekstów...
Powiem tak Co to Kur** miało być ??
Arkusz odbiegał od arkuszy z zeszłych lat i to o 1000%
Zadania innego typu niż zawsze były. 3 lata nauki w dupe -,- I kurde to że mamy umieć mechanizmy rekacji to wiem ale zadania na przykładzie mechanizmów no prosze was nigdy tego nie było -,-
Gdzie z chemii jestem rewelacyjna (skromność) obawiam się ze zjebałam-,-
A wy ?
Co do chemii- zupełnie coś innego niż braliśmy na lekcjach. Zrobiłam 90% zadań, ale czesc naprawdę na wyczucie, bo rzeczy widziałam po raz pierwszy na oczy Nigdy nie brałam części, wszelkie te końcowe zadania to było trochę zaskoczenie . Przerobiłam abiór zadań cke i nie pisało mi się łatwo tej matury
Ja nie wiem gdzie przy tak słabym wyniku pójdę na studia. Będę pewnie pisała za rok drugi raz, ale no sorry....
No ja za rok podchodzę ! Słuchajcie chemia była trudna więc może nie wszystkim poszło dobrze i obniżą progi trzeba myśleć pozytywnie co mi nie wychodzi bo z oczu woda leci ze na studia się nei dostanę żadne 3 lata nauki na nic
GŁUPSZYM SPOŁECZEŃSTWEM LEPIEJ SIĘ STERUJE Takie podsumowanie dlaczego matury rozszerzone są trudne aż za bardzo...
W moim liceum ludzie zawsze dostawali się gdzie chcieli i co roku 50% biol chemów dostawało sie do Wawy na medycyne. Naucxzyciele nam mówili, że skoro dla nas była trudna to dla wszystkich była trudna i 80% społ bedzie miec wynik w naszych granicach Spokojnie, dostaniemy sie gdzies
Czy kolor paznokci moze miec wpływ na moj egzamin ustny? xd Bo chcę zrobić sobie jarzeniowy róż.... i się zastanawiam czy to dobry pomysł.