4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Peeling cukrowy z olejkiem z czarnuszki. Dzięki zawartym składnikom sprawia, że skóra staje się wygładzona, nawilżona i delikatnie natłuszczona. Kuszący, kobiecy zapach wprawia w miły nastrój i pozostawia przyjemną nutę świeżości na skórze.

Produkt dodany w dniu 09.11.2019 przez icecold

Peeling do ciała cukier&olej z czarnuszki

Ecektims peeling do ciała Cukier&Olej z czarnuszki znalazłam w paczuszce od @Kurczaczek80 😍.
Zamkniety w sporej ładnej saszetce. Ja lubie peelingi i ten również spisal sie calkiem fajnie w moim przypadku. Jedyne co troche mnie odrzuciło to ten zapach zaraz po otwarciu opakowania później jakoś stal sie taki lżejszy ciut przyjemniejszy . dzialanie super wygładzenie oraz nawilżenie skóry. Jak dla mnie swietny peeling po który z checia sięgnę ponownie.

Zobacz post

Denko czerwiec 2020

Moje czerwcowe denko, udało mi się zużyć nawet sporo produktów z czego jestem zadowolona.😊 Są tu produkty które bardzo lubię i wracam do nich tak jak pomadka blistex, żele do higieny intymnej, peeling z BodyBoom, perfumy z Avon cherish. Nigdy więcej nie kupię płynu micelarnego only bio. Reszta produktów jest mi w sumie obojętna jak będę miała okazję to mogę je kupić. Cieszę się że znowu zużyłam trochę zapasów. 😊

Zobacz post

Efektima Peeling do ciała, Cukier i olej z czarnuszki

Efektima - peeling do ciała, cukier i olej z czarnuszki. Peeling jest świetny producent zapewnia że skóra po zastosowaniu będzie wygładzona, nawilżona i delikatnie natluszczina i tak jest.😊 Już po użyciu tego peelingu nie musimy nakładać balsamu, skóra jest mięciutka i dobrze oczyszcza. Peeling ma dosyć twarde drobinki to też dobrze złuszczają skórę co bardzo lubię. Jedynym minusem jest to że ciężko jest go do końca wydostać z opanowania.

Zobacz post

Efektima peeling do ciała, Cukier i Olej z Czarnuszki

Efektima, Peeling do ciała Cukier & Olej z Czarnuszki

I kolejny kosmetyk, który mogę polecić to ten świetny peeling, który dostałam od Uroczej @madziek1 Podjęłam wyzwanie zużywania peelingów w tym miesiącu, choć tak naprawdę to nie trzeba mnie zachęcać, bo raz w tygodniu robię sobie peeling całego ciała. Tym razem sięgnęłam po peeling w saszetce, który był dla mnie totalną nowością, bo chyba nigdy nie używałam nic tej marki. Jest to peeling cukrowy, z brązowego cukru. Zaskoczyła mnie bardzo konsystencja, myślałam, że będzie sypki, a po otwarciu opakowania okazało się, że cukier nasączony jest olejkami, jest gęsty, jak pasta cukrowa. Ja do peelingu używam rękawicy, więc miałam ułatwione zadanie. Zapach tego peelingu jest cukrowy z lekkim aromatem czarnuszki (nie wszyscy mogą lubić, ale ja lubię chleb z czarnuszką, więc i peeling przypadł mi do gustu). Skład jest dosyć krótki i zawiera olej z czarnuszki, olej rzepakowy, olej z pestek słonecznika. Jeśli chodzi o działanie to peeling przyzwoicie ściera i zostawia lekko tłustą warstewkę (ale nie na tyle, żeby mi ona przeszkadzała) , nie musiałam już używać balsamu , bo skóra była gładka, miękka i lekko natłuszczona. Jedyny minusik to opakowanie, ciężko go wydobyć z saszetki, wolałabym żeby był w słoiczku, ale poza tym to naprawdę super produkt

Zobacz post
1