4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 28.08.2018 przez martaako

LUSH Kula do kąpieli, Rocket Science
TheDream
TheDream

Była to moja pierwsza przygoda z LUSH. Spodziewałam się naprawdę efektu wow, ale troszkę się zawiodłam. Rozpuszczała się przepięknie. Z ogona wychodziła cudowna tęcza, woda zabarwiona była na mocny morski kolor. Niestety działanie nie powaliło mnie na kolana tak jak byłam przekonana, że to zrobi. Owszem, skóra była miękka i lekko nawilżona, ale lepsze efekty mam po zwykłych płynach do kąpieli. Mimo wszystko frajda podczas jej rozpuszczania i kolor wody wszystko wynagradzają, cieszę się, że miałam możliwość przetestowania tej słynnej marki.


Lush rocket science

Kula do kąpieli LUSH - Rocket Science.
Niestety jest to jedyna kula, której nie nagrywałam podczas rozpuszczania, ponieważ zużywał ją Paweł.

W tym wypadku, co do efektów wizualnych, musicie mi wierzyć na słowo .
Kula rozpuszczała się w wodzie przepięknie. Najpierw na niebiesko, następnie na żółto i różowo (ze środka). Jak zwykle wylała się z niej również moc brokatu.. Jak zazwyczaj bywa, kula była dość duża. Spokojnie można ją było podzielić na dwie części. Edycja kul: Ticket to ride.

W składzie i jednocześnie w zapachu, rozróżniamy: Sycylijski Olejek Cytrynowy i Olejek Bergamotowy.

Zobacz post

Lush

Zabieram Was dziś w podróż podwodno kosmiczną z kulami do kąpieli LUSH - Ticket to Ride. Jedną z nich, znacie pewnie ze swopow DC.

🚀 Rocket Science - Połączenie Olejku Bergamotowego i sycylijskiego olejku cytrynowego. Spodziewam się po niej kosmicznych efektów na wodzie.

🚤 Going Naked is Better - Brazylijski olejek pomarańczowy, olej z trawy cytrynowej, olej z nasion kolendry. Ja wyczuwam w niej spory zapas kokosa.. Ciekawe co pokaże mi środek kuli.

Niedługo pojawią się chmurki w których z przyjemnością ujawnię jak wyglądały w kapieli. Nie mogę się ich doczekać.

Zobacz post

lush - rocket science

Kolejna kula do kąpieli od LUSH, tym razem to rocket science, czyli rakieta! Ta kula jest mniejsza niż standardowe kule, z przodu jest w 3d, a tył ma płaski, co też wpływa na jej rozmiar. Kula bardzo skojarzyła mi się z intergallactic, którą testowałam dużo wcześniej! Totalnie skradł mnie ten cudowny kształt rakiety Zapach kuli był cudowny, cytrusowy i bardzo świeży. Czuć go było w całej łazience długo po kąpieli! Kula pięknie się rozpuszcza i tworzy cudowny bath art . Woda jest niebieska i pełna brokatu. Oprócz tego olejki zawarte w kuli cudownie otulają ciało! Chętnie do niej wrócę.

Zobacz post

-

Kula do kąpieli Lush - Rocket Science. Uwielbiam tę markę i bardzo żałuję, że nie mamy tych produktów dostępnych w Polsce. Dlatego będąc w Budapeszcie musiałam poczynić małe zakupy. Wybrałam kulę Rocket Science, która przedstawia niebieską rakietę. Po rozpuszczeniu w wodzie tworzy lekką pianę i barwi wodę na przepiękny kolor. Oprócz niebieskiego możemy znaleźć tu również zielony, żółty czy różowy. Efekt jest naprawdę świetny. W całej łazience unosił się przepiękny zapach. Skóra po kąpieli była nawilżona i na niej również unosił się ten wspaniały zapach. Cała kąpiel była bardzo relaksująca i serdecznie polecam produkty tej marki .

Zobacz post
1