24 na 24 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Czy jest coś fajniejszego niż pierwsza miłość? Malinowy świat „The Raspberry Kiss” jest przepełniony motylkami, a delikatny zapach przywołuje wspomnienia romantycznych spotkań, rzucanych ukradkiem spojrzeń i przyspieszonego bicia serca.
Żel pod prysznic i do kąpieli „The Raspberry Kiss” o zapachu dojrzałych malin:
• Uwodzicielsko owocowy
• Bajecznie delikatny
• Otuli Twoją ...

Czy jest coś fajniejszego niż pierwsza miłość? Malinowy świat „The Raspberry Kiss” jest przepełniony motylkami, a delikatny zapach przywołuje wspomnienia romantycznych spotkań, rzucanych ukradkiem spo ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 27.08.2018 przez nana37

Treaclemoon Żel pod prysznic, The Raspberry Kiss

Treaclemoon,malinowy żel pod prysznic.
Przywiozłam go z Holandii i bardzo polubiłam.

Żel jest zamknięty w plastikowej butelce o pojemności 500 ml.
Niestety jak się żel kończy,to dość ciężko się go wydobywa z opakowania i to jest jedyny minus.
Kosmetyk ma piękny,malinowy zapach.
Konsystencja jest kremowa o intensywnie różowej barwie.
Żel dobrze się nakłada,pieni oraz oczyszcza skórę.
Produkt nie wysusza,nie podrażnia,a także nie uczula.

Zobacz post

Treaclemoon Żel pod prysznic, The Raspberry Kiss

Moja druga paczuszka urodzinowa, a raczej ogromna paka jest od Kasi @icecold . Gdy Kasia napisała do mnie jakiś czas temu, że chciałaby zrobić dla mnie paczuszkę mega się zdziwiłam i ucieszyłam jednocześnie, bo przecież nie biorę udziału w akcji kalendarzowej na forum, więc sprawiłaś mi mega radość, że chciałaś zrobić paczuszkę akurat dla mnie.
Patrzyłam sobie przez kilka dni na cudowny papier z napisem Happy Birthday i zastanawiałam się co jest w środku, zwłaszcza, że paczuszka była ciężka . Dzisiaj ją otworzyłam i to co było w środku przeszło moje najśmielsze oczekiwania, Kasia spełniła kilka moich marzeń i to nie tylko tych kosmetycznych .
W paczuszce znalazłam:
-mega uroczą kartkę z królikiem, jest dodatkowo brokatowo, więc dla kogoś takiego jak ja, czyli sroczki, to mega uciecha , w środku były cudne życzenia, oby wszystkie się spełniły .
-myjka o ciekawym kształcie w moim ulubionym kolorku
-Eos balsamik do ust, który mega mnie ciekawi
-pierwsze ze spełnionych marzeń-skarpetki z Primarka, zawsze chciałam je mieć , tutaj aż trzy pary z mega śmiesznym i uroczym ciasteczkowym potworem
-żel pod prysznic o owocowym zapachu w dużej pojemności z Bootsa, tą markę kosmetyczną znam z youtuba , już samo opakowanie zachęca do użytkowania, a jak on musi pachnieć
-bardzo ładna kosmetyczka z ustami, to coś co bardzo mi się przyda, bo moje kosmetyczki, już bardzo się poniszczyły
-aż trzy umilacze do kąpieli, o mamuniu jak one pachną cudownie już nie mogę się doczekać, aż ich użyję, dwie kule do kąpieli oraz chyba piorun
-kolejne spełnienie marzeń, tym razem tych kosmetycznych- malinowy żel pod prysznic Treaclemoon, skąd wiedziałaś, że od dłuższego czasu o właśnie takim marzę?
-żel pod prysznic marki, do której jeszcze niedawno wzdychałam i nawet kupiłam sobie ostatnio jeden żel z flamingiem, ale akurat tej wersji nie widziałam u nas w Polsce. Mega mnie ciekawi zwłaszcza po użyciu flamingowego żelu, który był boski
-aż trzy maseczki w płachcie, uwielbiam ten rodzaj maseczek , już same opakowania są mega
-maska do włosów, to produkt, który bardzo mnie zainteresował
-peeling do ciała Dove o zapachu kiwi i aloesu , nie wiem czemu go ucięłam przypadkiem na zdjęciu, widać tylko kawałek opakowania . Przyda się bardzo, bo aktualnie nie mam żadnego peelingu do ciała
-paleta cieni w moich ukochanych odcieniach brązu i w dodatku ma też cienie połyskujące, które uwielbiam

Kasiu ja nie wiem, jak ty to wszystko zmieściłaś w tym kartoniku, byłam w szoku, wyciągałam wyciągałam, a tam końca nie było widać . Czułam się jak malutkie dziecko odpakowujące swój wymarzony prezent . Dziękuję jesteś niesamowita, a ta paczka pokazuje, jak wielkie jest Twoje serduszko .

Zobacz post

The Raspberry Kiss

Treaclemoon - Żel pod prysznic, The Raspberry Kiss
Treaclemoon - Krem do rąk, The Raspberry Kiss

Oba kosmetyki są z linii The Raspberry Kiss od Treaclemoon. Lubię zestawy kosmetyków, bo dzięki temu zapachy się dobrze ze sobą komponują i się nie gryzą. WIzualnie takie zestawy również świetnie się prezentują Krem do rąk ma fajne opakowanie, a nie standardową tubkę. Nie ma problem z jego wyciśnięciem, jedynie przy końcu opakowania trzeba sie bardziej postarać. Ten krem jest idealnym dopełnieniem po kąpieli z żelem pod prysznic, który trafił do mnie dzięki jednej z Clouders Żel jest gęsty, skoncentrowany. Fajnie się pieni, dobrze czyści. Tworzy zgrany zestaw z kremem, dzięki czemu zapach może utrzymywać sie na skórze jeszcze dłużej

Zobacz post

Treaclemoon Żel pod prysznic, The Raspberry Kiss

Treaclemoon - Żel pod prysznic, The Raspberry Kiss

Żel ma przyjemny zapach, lekko słodkawy, owocowy. Trudno go jednoznacznie określić, ale na pewno pachnie ładnie. Zapach pozostaje na skórze jeszcze jakis czas po myciu. Żel dobrze doczyszcza ciało, pozostawia je odświeżone i czyste oraz świeże. Nie potrzeba dużej ilosci do jednej aplikacji, ponieważ żel jest dość skoncentrowany, ale nie jest gęsty. Świetnie się sprawdza podczas codziennego dbania o higienę. Można go wykorzystać też jako płyn do kąpieli.

Zobacz post


-

Aaaa tyle szczęścia!! Wreszcie jest mój wymarzony zestaw kosmetyków z treaclemoon W marce zakochałam się kilka lat temu w Anglii, a paczuszke dostałam w prezencie od mieszkającej tam szwagierki. W skład zestawu wchodzi balsam do ciała, płyn do kąpieli i pianka do mycia ciała. Wszystko pachnie niesamowicie, a kolorowe opakowania przykuwają wzrok
Żele do kąpieli są gęste, dobrze się je dozuje. Butelki są poręczne, dobrze widać stopień zużycia. Dużym plusem jest spora wydajnośc i oczywiście zapach ❤️❤️
Pianki są rewelacyjne, mają konsystencje musu, łatwo się rozprowadzają, dobrze zmywają i pozostawiają skórę gładką i nawilżoną.

Zobacz post
1 2