4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Czy jest coś fajniejszego niż pierwsza miłość? Malinowy świat „The Raspberry Kiss” jest przepełniony motylkami, a delikatny zapach przywołuje wspomnienia romantycznych spotkań, rzucanych ukradkiem spojrzeń i przyspieszonego bicia serca. Peeling do ciała „The Raspberry Kiss” o zapachu dojrzałych malin: • Łagodny dla skóry, pozostawia ją jedwabiście gładką • Wygodny do użycia pod prysznicem • Delika ...

Czy jest coś fajniejszego niż pierwsza miłość? Malinowy świat „The Raspberry Kiss” jest przepełniony motylkami, a delikatny zapach przywołuje wspomnienia romantycznych spotkań, rzucanych ukradkiem spo ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 30.10.2022 przez malinowate

Treaclemoon Peeling do ciała, The Raspberry Kiss

Treaclemoon Peeling do ciała, The Raspberry Kiss.

Kosmetyk pochodzi z wymiany z kochaną @dastiina. Zamknięty jest w wygodnej w użyciu tubie zamykanej na klik. Przez opakowanie widać jego jasno różowy kolor z małymi drobinkami. Peeling pachnie pięknie malinowo, przypomina mi on malinową mambę. Ma przyjemną kremową konsystencję I użycie go to czysta przyjemność. Drobinki nie znikają chwilę po użyciu I Peeling można wykonać dłuższy czas. Kosmetyk jest delikatny dla skóry I nie jest to mocny zdzierak czyli taki jak lubię. Bardzo fajny peeling a tylko ma jedną wadę za szybko znika. 😁

Zobacz post

Kosmetyki zestaw treaclemoon

Zestaw kosmetyków marki Treaclemoon, które udało mi się wygrać na Instagramie.
Ogromnie cieszę się, że te piękne kosmetyki do mnie trafiły.
Bardzo lubię markę Treaclemoon, więc z przyjemnością użyje kosmetyki, które udało mi się zdobyć.
W skład zestawu wchodzą:
♥️ Treaclemoon - My Coconut Island - Krem do rąk i paznokci. Znam go! Miałam już ten produkt lata wstecz i był genialny w każdym calu. Z resztą zobaczcie jakie ma ładne,malutkie opakowanie. Krem pachnie mocno kokosem, a mamy tu także olejek makadamia i wiśnie. Ten krem to ogólnie jakieś wznowienie, bo poprzedni (starsza) wersja nie miała np napisu S.O.S, myślę więc, że chyba zmieniono w nim formułę.
♥️ Treaclemoon - Oh So Smooth - Brazilian Love - Balsam do ciała z kokosem i olejkiem makadamia. Opakowanie jest spore. Dla mnie pachnie orzechami makadamia i kokoskiem.
♥️ Treaclemoon - Hello Happy Silky Skin - the Raspberry Kiss - scrub do ciała, który pachnie bosko malinami. Zapach jest naturalny, trochę jak malinowy deserek, aż chciałoby się go zjeść.
♥️ Treaclemoon - Happy Papaya Summer - Ocean - Żel pod prysznic i do kąpieli o pięknym zapachu papai. Taki idealny na lato.

Jestem zachwycona tą pachnącą paczuszką. 😍

Zobacz post

Treaclemoon Peeling do ciała, The Raspberry Kiss

Treaclemoon
Peeling do ciała, The Raspberry Kiss.

Peeling dostałam od mojej Kochanej @unreallove ❤️ Dziękuję ❤️

Produkt jest dla mnie nowością i od razu skradł moje serce i ciało . Nie jestem jakoś fanką różowego koloru ale w ostatnim czasie różowe kosmetyki sprawiają, że mięknie i chętniej dodaje je do koszyka 🙈🙊. Duża ekonomiczna tuba, zamykana na "klik" o pojemności 225 ml. Lubię transparente tuby z kosmetykami bo przynajmniej widzę ile zużyłam i ile jeszcze do końca . Kosmetyk ma piękny, subtelny i delikatny zapach malin, kojarzy mi się z ciastem malinowa chmurka albo z małym ciasteczkiem wypchanym po brzegi malinami.❤️ Barwa - podróży róż, konsystencja gęsta dzięki czemu nie rozlewa się po całej łazience . Cząsteczki peelingujace są drobne, czuć je pod palcami, podczas użytkowania nie czuć ich aż tak bardzo na ciele przez co skóra jest mniej podrażniona i czerwona.
Idealny malinowy wstęp do dalszych łazienkowych zabiegów .

Polecam ❤️

Zobacz post

Zestaw kosmetyków Treaclemoon

W dzisiejszym poście chciałabym wam lepiej opisać te dwa kosmetyki, które widzicie na zdjęciu. Jest to dokładnie peeling do ciała oraz żel pod prysznic i do kąpieli. Otrzymałam je do przetestowania od portalu F&L a produkty są marki Treaclemoon która debiutuje na polskim rynku.
Od czego muszę zacząć zacząć to to, że są to bajecznie pachnące produkty, które cudownie otulają swoim zapachem co sprawia, że kąpiel staje się cudownym przeżyciem działającym na zmysły. Dodatkowo dla mnie jest to powrót do dzieciństwa, kiedy to używałam dokładnie tak samo pachnących płynów do kąpieli. Co więcej zapachy te mają naturalne pochodzenie, bowiem pochodzą z ekstraktów owoców, a same kosmetyki mają ponad 95% składników pochodzenia naturalnego. Są to produkty wegańskie, nietestowane na zwierzętach.

Żel do mycia jest zamknięty w dość dużej butelce o bardzo ładnej szacie graficznej. Jest bardzo wydajny i dobrze się pieni, co jeszcze bardziej umila moment kąpieli. Oczyszcza on skórę bardzo dobrze, przy okazji ją pielęgnując.
Peeling do ciała znajduje się w bardzo wygodnej w użyciu tubce. Ma dużo drobinek, które bardzo dobrze radzą sobie ze swoim zadaniem, czyli ze złuszczaniem naskórka. Dzięki temu zabiegowi skóra jest bardzo miękka i delikatna w dotyku.

Wśród szerokiej gamy produktów tej brytyjskiej marki znajdziemy wiele wariantów zapachowych. Ja wybrałam akurat The raspberry kiss, bo kocham malinki w każdej postaci i nie zawiodłam się ani trochę. Zapraszam was do odwiedzenia sklepów takich jak Rossmann, Douglas czy Hebe i do zapoznania się bliżej z tymi produktami oraz ich zapachami.

Zobacz post
1