4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 26.08.2018 przez nana37

denko kwiecien 2020 marion, avon i buna

Kosmetyki do pielęgnacji twarzy, które zdenkowałam w kwietniu. Mam tu krem Buna, peeling Marion oraz żel pod oczy Avon.
Każdy z tych kosmetyków sprawdzał mi się fajnie choć żel pod oczy przy końcówce zaczął jakoś dziwnie spinać mi skórę. Krem od Buna prześlicznie pachniał, jak na opakowanie 50ml denkowałm go ponad 2 lata. Moja skóra po jego użyciu zawsze była fajnie nawilżona i gładziutka. Peeling Marion używałam zazwyczaj gdy miałam suchą skórę. Kosmetyk ten super oczyszczał, bardzo dobrze redukował martwy naskórek a na dodatek fajnie nawilżał. Żel pod oczy Avon jak na malutką tubeczkę wystarczył mi na długo. Fajnie chłodził, wygładzał skórę i po dłuższym czasie użytku widać było że siniaki i opuchlizna pod oczami była mniejsza .
To były bardzo fajne kosmetyki .

Zobacz post

kremy i peelingi

Tak na wyglądają wszystkie kosmetyki, które mam obecnie w użyciu, jeśli chodzi o kwestię pielęgnacji skóry twarzy. Nie ma tu płynów do demakijażu czy toniku bo po nich nie sięgam po krem a tu mam kosmetyki, które używam na zmianę. Mam tu dwa bardzo fajne peelingi Yves Rocher, Rozświetlający peeling do twarzy Hydra Végétal oraz Marion złuszczenie - odżywczy peeling do twarzy - miód, skórka cytryny i pestki moreli. Oba świetnie oczyszczają skórę, ślicznie pachną i są wydajne. Po Marion nie trzeba używać żadnego kremu bo super nawilża. Yves Rocher to taki świetny zdzierak . Idealnie oczyści i wygładzi, delikatnie wysusza ale to nie problem. BioDermic , Olive Extract Series, Krem do twarzy, Noc, Ekstrakt z Oliwek. To krem, który dostałam w prezencie od @Kasia7212 . Jestem nim zachwycona bo po użyciu go na noc moja buzia rano jest jak nowa. Bardzo jędrna, promienna, gładka i nic jej nie potrzeba. Saszetka ma tylko 10ml ale jest ogromnie wydajna. Ziaja, Liście zielonej oliwki, Krem do twarzy, Foto-ochronny, Skoncentrowany, SPF 20. To prezent od @Sesil95 i jestem z niego ogromnie zadowolona. Prześlicznie pachnie, jest mega mega wydajny a buzia po nim jest gładka jak pupa niemowlaka. To jeden z lepszych kremów od ziaja jaki mam przyjemność używać. Krem szybko się wchłania i buzia jest po nim w świetnym stanie . Buna krem do skóry tłustej i mieszanej na dzień i na noc SZAŁWIA. Na 100% znajdzie się w kwietniowym denku bo zostało mi go dosłownie na 3 razy. Używałam go jakieś półtora roku - prawie każdego dnia. Opakowanie ma 50ml i na prawdę świetnie się u mnie sprawdza, Buzia jest od niego gładka i miła w dotyku. Zapach jest bardzo przyjemny i odprężający. Każdy z tych kosmetyków serdecznie Wam mogę polecić .

Zobacz post

peelingi YR i Marion

Dwa rewelacyjne peelingi, których używam na zmianę i w zależności od potrzeb . Dziś na tapecie był Yves Rocher, Rozświetlający peeling do twarzy Hydra Végétal, 75ml . uwielbiam go bo to istne cudo na walkę z moim wylewającym się sebum w gorące dni. Peeling pięknie pachnie, cudownie oczyszcza, wygładza a skóra po nim jest piękna. Za każdym razem po jego użyciu moja skóra nie jest tłusta, efekt ten czuje kilka godzin. Drobne drobinki zawarte w tym kosmetyku rewelacyjnie odprężają i super ścierają martwy naskórek. Drugi peeling to Marion złuszczenie - odżywczy peeling do twarzy - miód, skórka cytryny i pestki moreli 75ml . Kupiłam go w Biedronce i nie żałuję jego zakupu. Peeling ma cudowny słodki i delikatny zapach, jego treść jest biała a drobinki ścierające są brązowe. Używam go zawsze kiedy moja skóra jest sucha i potrzebuje złuszczenie , ponieważ ten peeling jest tłustawy i super nawilża . Kosmetyk ten również jest bardzo wydajny, ma poręczne opakowanie. Moja skóra po każdym jego zastosowaniu jest idealna.Nie jest tłusta, jest gładka, delikatna i promienna .
Oba te peelingi są świetne i mogę je Wam polecić z czystym sumieniem .

Zobacz post

-

Marion - zestaw do pielęgnacji twarzy.
Zarówno żel do mycia twarzy jak i peeling kupiłam w biedronce.
Kosmetyki z serii miodowej mają świetną szatę graficzną--przykuwają wzrok. Opakowania są wygodne i praktyczne. Opakowanie żelu posiada pompkę ułatwiającą aplikację, doskonale widać też stopień zużycia.
Zapach miodu jest lekko wyczuwalny, niezbyt intensywny.
Żel nie pieni się praktycznie wcale ale bardzo dobrze oczysza, nie podrażnia i nie szczypie w oczy.
Peeling ma kremową konsystencję, a drobinki są małych rozmiarów. Jestem zadowolona z zakupu, a żel do mycia twarzy jest jednym z moich ulubionych.

Zobacz post
1