Marion
Japoński Rytuał, Lekki krem do twarzy, Na pierwsze zmarszczki, Kwiat wiśni i mleczko ryżowe
6 na 6 Użytkowniczek poleca ten produkt
Opis produktu
Aktywna formuła o kremowo- żelowej konsystencji, po wchłonięciu w skórę natychmiast ją wygładza i nawilża. Krem jest bogaty w kwas hialuronowy, który wiąże wodę w zapewniając długotrwałe nawilżenie. Ekstrakt z nasion soi wzmacnia i uelastycznia skórę. Japoński kwiat wiśni wspomaga regenerację skóry, a mleczko ryżowe neutralizuje szkodliwe działanie wolnych rodników.
Produkt dodany w dniu 03.11.2019 przez Sherifka89
Próbka lekkiego kremu Marion Japoński Rytuał.
Próbkę znalazłam w Swopie i w sumie dopiero niedawno udało mi się ją przetestować. Jest to lekki krem na pierwsze zmarszczki. Ma bardzo przyjemną konsystencję, szybko się wchłania, a skóra po nim jest bardzo przyjemna w dotyku. Zapach jest bardzo przyjemny, delikatny. Niestety po tak małej próbce trudno jest mi powiedzieć, czy krem zapycha, czy faktycznie działa. Jednak pierwsze wrażenie jest naprawdę pozytywne i zachęca do zakupu pełnowymiarowego produktu.
Denko #22/2020
Denko z czwartego tygodnia maja.
1. Miniaturka balsamu do ciała The Ritual of Sakura marki Rituals. Wszystko mi się podobało w tym kosmetyku, chętnie kupię pełnowymiarowy balsam https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/probki/800378-rituals-balsam-do-ciala-the-ritual-of-sakura/
2. The Creme Lighten Up, Skin! maseczka w płachcie rozświetlająca, fajna maska z nadrukiem, dostałam ją od kochanej Kasi @icecold, pojawi się chmurka
3. Balea sól do kąpieli z kalendarza adwentowego It`s A Magical Time, świetna sól o śliwkowo-waniliowym zapachu
4. SELFIE PROJECT Love Neon - maseczka regenerująca peel-off, Glow in Pink. Fajna maska o przepięknym zapachu gumy do żucia https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/800476-selfie-project-love-neon-maseczka-do-twarzy-regenerujaca-peeloff-glow-in-pink-kofeina-i-rozowe-pomelo/
5. Ettang, Flower Bubble Bomb Mask, oczyszczająca maseczka do twarzy, niestety nie polubiliśmy się bo podrażnia mi skórę za każdym razem, wyrzucam bez żalu https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/725527-ettang-maseczka-do-twarzy-flower-bubble-bomb-mask/
6. Marion, Lekki krem do twarzy na pierwsze zmarszczki, JAPOŃSKI RYTUAŁ, kwiat wiśni, mleczko ryżowe, delikatny, lekka konsystencja, nie robił nic wielkiego więc raczej nie wrócę, miał ładny zapach.
7. Żel-maska do twarzy o potrójnym działaniu Markell Cosmetics. Przyjemna, lekko nawilżająca maseczka, bardzo wydajna, nie wrócę, bo już mi się znudziła https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/maseczki/670340-markell-cosmetics-zelmaska-do-twarzy-3w1-magic-duet-arbuz-i-mieta/
8. Sweet Snuggles waniliowe masło do ciała, było bardzo fajne, zapach długo wyczuwalny na skórze https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zestawy-kosmetykow/758319-sweet-snuggles/
9. KTC Woda różana, bardzo lubię tą wodę do przecierania skóry twarzy, używam zamiast toniku, chętnie wracam
10. Avon Euphoric Volume & Lenght Mascara, tusz pogrubiająco-wydłużający, dość fajny tusz, gdyby miał poręczniejszą szczoteczkę, to bym do niego wróciła https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/tusze-do-rzes/768330-avon-euphoric-tusz-do-rzes-blackest-black/
11. Nutka, przeciwłupieżowy szampon regulujący wydzielanie sebum Gruszka i Bergamotka, mało wydajny, przyjemny zapach, fajnie było przetestować, ale raczej nie wrócę ponownie https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/szampony/791263-nutka-szampon-do-wlosow-gruszka-i-bergamotka-przeciwlupiezowy-regulujacy-wydzielanie-sebum/
12. Blova Mydło cukrowe w piance. Miałam wersję Mandarynka i Bergamotka, bardzo ciekawe produkty, bardziej zużyłam pod prysznicem niż do mycia twarzy, nie wiem czy wrócę, bo cena jak za produkty myjące zbyt wysoka https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/zestawy-kosmetykow/788546-blova-mydlo-cukrowe-w-piance/
13. Natura Siberica - Odmładzające mleczko do twarzy Rosyjski Kawior. Super mleczko o dobrym składzie i przyjemnym zapachu, delikatna i skuteczna https://dresscloud.pl/cloud/kosmetyki/demakijaz/752704-natura-siberica-mleczko-do-twarzy-odmladzajace-rosyjski-kawior/
Znalazł się tutaj jeden bubel w postaci maseczki bąblującej Ettang.
Hitami są balsam Rituals i woda różana KTC.
Próbka kremu z Marion o zapachu kwiatu wiśni i mleczka ryżowego. Kiedyś miałam maseczkę z tej samej serii i wspominam ja bardzo miło, bardzo fajnie się sprawdzila. Ten krem niestety pomimo tego, że ma piękny zapach nie sprawdził się u mnie, a dodatkowo podrażnił mi twarz. W sekundzie twarz stała się całą czerwona i zaczęła pięć. Dużo maseczek z Marion mnie uczula, niestety, bo mimo wszystko ta firma ma kilka perełek, które sprawdzają się bardzo dobrze.
Zobacz post
Denko #9.
Kolejne denko, które dodaje składa się z 4 kosmetykow, trzech próbek i jednej maseczki, która miałam na dwa razy. Znowu nie jestem zadowolona z denka, ale nie potrafię zbytnio się zmotywować do zużywania kosmetykow. Denko składa się z kosmetykow:
👎 Woda perfumowana z firmy Yves Rocher, przyznam szczerze, że zapach nie przypadł mi do gustu. Nie kupię ponownie.
👉 Serum również z Yves Rocher, które przyznam szczerze jest średnie, ładnie pachnie, dobrze się wchłania, ale nic specjalnego nie zauważyłam. Nie wiem czy kupię.
👍 Bananowa maseczka do twarzy z Bielenda, którą bardzo polubiłam. Ma piękny zapach i daje świetne efekty. Kupię ponownie.
👎 Krem do twarzy z firmy Marion, kwiat wiśni i mleczko ryżowe, bardzo ładnie pachnie, jest delikatny, ale niestety podrażnił mi twarz. Nie kupię ponownie.
Z tego denka kupię ponownie jedynie maseczkę z Bielendy. Ale cieszę się, że miałam możliwość przetestowania tych produktów.
Dwa kremy, które jakiś czas temu kupiłam w Jawie za fajne pieniążki.
Marion , Lekki krem do twarzy na pierwsze zmarszczki, JAPOŃSKI RYTUAŁ, kwiat wiśni, mleczko ryżowe.
Krem ten ma 50ml pojemności i kosztował mnie tylko 4.99zł. Niestety nie sprawdził sie u mnie bo piekła mnie od niego buzia. Cena, ładne opakowanie nie wygrało u mnie niestety. Ale musze napisac, że krem ten prześlicznie pachnie, jest wydajny, szybko się wchłania. Dobrze nawilżał i sprawiał że skóra była gładka. Ja pocieszyłam się tym chwilę i dawałam temu kremowi 3 szanse. Piekąca twarz była dla mnie alarmem, ze jednak muszę odłożyć ten kosmetyk.
Joanna Sensual , krem do stóp, kolagen morski, 100gr.
Za ten krem zapłaciłam 5.99zł i jestem nim zachwycona. Przepięknie pachnie, jest wydajny, ma ładne i łatwe w użyciu opakowanie. Rewelacyjnie nawilża i sprawia, że stopy są ogromnie miłe w dotyku i efekt ten czuć wiele godzin. Krem wydaje się być tłusty ale po nałożeniu go na skórę i rozsmarowaniu wcale nie jest tłusta. Zadaniem kremu jest zmiękczanie i zapobieganie pękaniu stóp i w mojej ocenie na prawdę to robi .
Kosmetyk, który kupiłam z ciekawości i dlatego że kosztował tylko 4.99zł.
Marion , Lekki krem do twarzy na pierwsze zmarszczki, JAPOŃSKI RYTUAŁ, kwiat wiśni, mleczko ryżowe. Tak jak napisała już wyżej krem kosztował mnie tylko 4.99zł za 50ml. Krem prześlicznie pachnie, miałam już z tej serii dwie maseczki i chusteczki do demakijażu i bardzo mi się podobały. Ten krem ma fajną lekką i szybko wchłaniającą się treść. Niestety nie sprawdził się u mnie bo piekła mnie od niego buzia ;/ . Oddałam go siorce a ona jest nim zachwycona. Ja użyłam go 3 razy i mogę napisać, że fajnie nawilża i wygładza ale piekąca skóra wywołała u mnie strach że będę czerwona jak burak. Na plus było w nim proste, ładne i łatwe w użyciu opakowanie. Nie wiem dlaczego ale ostatnio kosmetyki od marion jakoś nie za specjalnie się u mnie sprawdzają.
A Wy macie ten krem? sprawdza się u Was? .
Pozostałe posty z tym produktem
Podobne produkty
