Balea, Honey Melon, Maska do dłoni w formie rękawiczek.
Maseczkę dostałam w paczce urodzinowej od kochanej @Brill i była to chyba najpiękniej pachnąca maska tego typu jaką miałam. Zapach melona był tak obłędnie soczysty, że co chwilę podkładałam rękawiczki pod nos, żeby się nasycić tym aromatem.
Piękny nadruk w melony, tasiemka mocna i super trzymała, aż miałam problem, żeby ją potem oderwać. W środku było pełno kremowej esencji. Trzymałam je ponad 30 minut i po zdjęciu wymasowałam pozostałości. Dłonie były świetnie nawilżone i zregenerowane, mięciutkie i gładkie w dotyku. Zostały również dopieszczone paznokcie i skórki wokół nich. To był wspaniały relaks dla mnie i moich dłoni ❤️
Balea, maska do dłoni w rękawiczkach, Honey Melon.
W opakowaniu znajdują się dwie foliowe rękawiczki, kolorowe z nadrukiem melonów . W środku jest sporo serum, które przyjemnie pachnie tymi owocami.
Są też naklejki, którymi można zabezpieczyć rękawiczki, więc nie zsuwają się z dłoni.
Trzymałam je dość długo, ale akurat mogłam sobie czasowo pozwolić na nicnierobienie. No bo żeby w nich cokolwiek robić, sprzątać czy coś, jakoś sobie nie wyobrażam, bo nie byłoby to wygodne.
Skóra na dłoniach pozostała bardzo fajnie nawilżona i odżywiona.
Skórki przy paznokciach też zostały zmiękczone i wypielęgnowane.
Jestem bardzo zadowolona z efektu .
Balea, Honey Melon,maska do rąk w rękawiczkach.
Ten kosmetyk kupiłam w niemieckim DM i jestem bardzo zadowolona.
❤️❤️
W tej cudnej i uroczej saszetce znajdziemy parę rękawiczek.
Rękawiczki są dobrze wykonane oraz nasączone esencją.
Mają porządne zamknięcie, dzięki czemu rękawiczki dobrze się trzymają.
Zapach jest owocowy i faktycznie melonowy.
Po użyciu tych rękawiczek, skóra była bardzo dobrze nawilżona, miękka oraz gładka.
Była też rozświetlona.
Esencja nie podrażniła za co ogromny plus,bo zdarzyło się, że takie rękawiczki po założeniu sprawiły, że skóra zaczęła okropnie piec.
Podobne produkty
