Isana

Maseczka do twarzy w płacie Isana Niedźwiedź Polarny kupiłam ją jakiś czas temu w Rossmannie. Opakowanie no jest tak urocze, że ciężko nie oprzeć się pokusie zakupu tego słodziaka. Tkanina także posiada grafikę z misiem. Wykonana jest z dobrego jakościowo materiału i idealnie przylega do twarzy. Pokryta jest kremową gęstą esencją o takim zapachu kojarzącym mi się z kremami Nivea. Podczas noszenia maski nie czuć dyskomfortu. Po jej zdjęciu skóra była mocno lepka. Po wklepaniu esencji skóra była miękka i nawilżona.

Zobacz post

Udało mu się przetestować kolejny produkt z edycji limitowanej Isana dostępnej w Rossmannie! Tym razem jest to maseczka w płachcie "Niedźwiedź polarny" z kolorowym nadrukiem. Opakowanie zwaliło mnie z nóg i zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia 😅! Czyż ono nie jest przeurocze? Ten misio jest totalnym słodziakiem a ta jego podobizna znajduje się i na opakowaniu i na płacie. Płat wygląda tak, że kilka tych mini podobizn jest nadrukowanych i tak w całości trudno go dojrzeć. Bo kończy się albo na wycięciu na oczy czy brodę czy czoło a bardziej wyeksponowane są śnieżynki! Jednak i tak jestem na tak i pozostaję fanką tego produktu. Materiał zanużony był w dosyć oryginalnej bo mlecznej esencji. Właśnie tak ona wyglądała była tylko trochę bardziej żelowa niż mleko 😅! Zapach był dosyć odświeżający jednak jak dla mnie neutralny i mi on w pielęgnacji nie przeszkadzał. Wielkość maseczki była odpowiednia na moją buzię i z jej rozłożeniem nie miałam żadnego problemu. Tak jak i ze ściągnięciem bo to jeden ruch dłonią i materiał łatwo dał się odkleić od skóry. Maseczka obficie nasączona została esencją i to się przeniosło na skórę wraz z aktywnymi składnikami. Po 20 minutach poczułam przyjemne ukojenie mojej przesuszonej ostatnio skóry bo maseczka odpowiednio ją nawilżyła. Delikatne zaczerwienienia się zmniejszyły a suche miejsca całkowicie znikły ( takie przy brwiach). W dodatku nie czułam dyskomfortu przez klejącą warstwę bo maseczka jej nie pozostawiła! Wspaniały produkt i wizualnie i w działaniu więc polecajka !

Zobacz post

Isana, Niedźwiedź polarny, maska w płacie.

Bardzo chciałam przetestować tą maseczkę i już prawie straciłam nadzieję, ale płacąc za zakupy w Rossmannie zobaczyłam je przy kasie.
Maska ma słodką, świąteczną grafikę, wygląda niezwykle uroczo.
Maska ma w składzie ceramidy, kwas hialuronowy i skwalan i jest niesamowicie odżywcza dla skóry. Esencja jest kremowa, a płat mocno nasączony. Bardzo przyjemna dla skóry, jednak jak dla mnie płat był trochę za duży i ciężko było mi go precyzyjnie dopasować. Jednak urocza grafika mi to wynagrodziła. Trzymałam maskę na twarzy 20 minut, po zdjęciu wklepałam nadmiar esencji, ale po półgodzinie musiałam przemyć twarz wodą, bo cały czas miałam wyczuwalną warstewkę, która nie do końca się wchłonęła. Skóra po niej była ukojona, nawilżona i mocno odżywiona. Super maseczka, polecam.

Zobacz post

Nawilżająca maseczka do twarzy od Isana z misiem polarnym.
Słodziutkie opakowanie zawiera bardzo uroczą tkaninę. Tkanina została wykonana z delikatnego materiału oraz nasączona w kremowej esencji o przyjemnym zapachu. Zaaplikowana na twarz ładnie przyległa. Esencja równomiernie chodź powoli się wchłaniała. Po około 20 minutach ściągnęłam maseczkę, a pozostałej esencji pozwoliłam na odparowanie. Niestety produkt pozostawił po sobie jednocześnie uczucie slizgosci jak i lepkości więc postanowiłam jeszcze umyć twarz. Efektem końcowym była gładka oraz nawilżona skóra twarzy, kosmetyk zabrał ze sobą również sebum. Mimo umycia cery nie potrzebowałam już aplikować nocnej pielęgnacji. Kosmetyk mnie nie uczulił ani nie podrażnił.

Zobacz post

Isana polarny niedźwiedź maseczka w płacie nawilżająca.
Dostałam ją w paczuszce mikołajkowej od Kochanej Elizy @bow90 i muszę przyznać, że jak ją zobaczyłam to mi się oczy zaświeciły. 🤩
Opakowanie ma tak urocze z nadrukiem niedźwiadka w czapce mikołajkowej, na niebieskim tle.
W opakowaniu znajduje się biały płat z nadrukiem małych niedźwiadków i śnieżynek. Wykonana z delikatnie grubszej tkaniny, która jest dobrze skrojona, więc nie miałam problemu z dopasowaniem jej do twarzy.
Jest nasączona gęsta esencją, pod palcami wyczuwalna jako krem.
Trzymałam ją na twarzy około 30 min, a i tak zdjęłam wilgotny płat. Na twarzy pozostało sporo esencji, którą pozostawiłam do samowchłonięcia. Po chwili nie było po niej śladu. Nie pozostawiła po sobie żadnego filmu co było na jej duży plus. Buzia stała się nawilżona, zregenerowana i odprężona. Zapach esencji był delikatny, ale słodki, więc relaks z nią była przyjemniejsza. Cieszę się bardzo, że mogłam ją przetestować. ♥️

Zobacz post

Maseczka do twarzy Isana. Kolejna limitka zachwycająca piękną grafiką. Tym razem jest to maska Niedźwiedź polarny, z uroczym misiem w czapce na opakowaniu. Jest to produkt w płachcie, na której znajdują się takie same nadruki jak na opakowaniu. Maska jest dobrze nasączona płynem i odpowiednio docięta. Po jej użyciu skóra była bardzo dobrze nawilżona. Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze kupić parę tych masek na zapas, bo są bardzo przyjemne.

Zobacz post

☆ Maska do twarzy w płacie, Niedźwiedź Polarny, Isana.

Uwielbiam te limitowane serię maseczek w Rossmannie, jak zauważyłam tego uroczego misia, nie mogłam jej nie zabrać do domu. Sama maseczka ma przyjemna w dotyku oraz cieniutka tkaninę, bogato nasaczona esencja. Szczerze mówiąc, jak dla mnie to pachnie jak krem Nivea. Na tkaninie nadrukowane są misie tak jak na opakowaniu a także niebieskie śnieżynki. W składzie znajdziemy m.in. ceramidy czy skwalan, dzięki czemu określenie maseczki jako "Intensywna pielęgnacja" ma sens. Moja skóra jest wrażliwa na mróz i już po kilku dniach takiej pogody odczuwam spory dyskomfort na skórze, wiele kosmetyków stosowanych do tej pory powoduje u mnie podrażnienia dlatego ta maseczka jest dzisiaj idealna dla mnie. Po 20 minutach ja ściągnęłam a moja twarz była intensywnie nawilżona, odżywiona i taka... zaopiekowana i otulona. Chyba skusze się na nią ponownie, bo to taka istna perełka wśród Isanowych maseczek.

Zobacz post