4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 16.07.2020 przez dastiina

#DENKO 9/2021, część druga

#DENKO 9/2021
Pięćdziesiąta druga chmurka z denkiem. Jest to denko z września, udało nam się zużyć 43 produkty. W drugiej części znalazły się:
1. Evree, Total Nutrition, Krem do rąk odżywczy, miał on delikatny zapach oraz zbitą konsystencję. Dobrze i szybko się wchłaniał, nie zostawiając tłustej warstwy na rękach. Dłonie po jego użyciu były nawilżone, zmiękczone, wygładzone i zregenerowane.
2. Venus, Calming Body, Spray łagodzący neurokosmetyk do ciała, doskonale sprawdzał się do ochrony stóp przed otarciami oraz zmniejszał podrażnienia na skórze wywołane ubraniami lub rajstopami.
3. Douglas Polynesian Dream Kukui Oil & Noni Fruit Pianka pod prysznic, miała przyjemny zapach. Pianka oczyszczała, odświeżała oraz pielęgnowała skórę. Skóra po jej użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
4. Luksja, Fijian Waterfall, Żel pod prysznic, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu jest miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
5. Seyo Energetyzujący, Żel Pod Prysznic, Soczysta Gruszka, miał przyjemny gruszkowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
6. Natei, Naturals, 7 Herbs, Szampon pielęgnujący, miał on przyjemny ziołowy zapach. Jego konsystencja była gęsta, przez co wystarczyła niewielka ilość, aby umyć całe włosy. Dobrze się pienił oraz domywał włosy. Nie plątał włosów ani nie podrażniał skóry głowy.
7. Oral B, 3D White Luxe, Wybielający płyn do płukania jamy ustnej, jama ustna po jego użyciu była świeża, świeżość ta utrzymywała się przez długi czas.
8. Isana, Find Your Balance, Żel pod prysznic, dobrze domywał skórę, nie pozostawiając uczucia ściągnięcia. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
9. Isana, Berry Love, żel pod prysznic, miał ładny jagodowy zapach. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
10. Isana, Blutenkraft, Pielęgnujący szampon do włosów, miał on przyjemny zapach oraz żelową konsystencję. Włosy po jego użyciu były dobrze umyte oraz oczyszczone. Włosy bez żadnych problemów rozczesywały się oraz nie były splątane.
11. Green Pharmacy, Delikatny żel do mycia twarzy, zielona herbata, bardzo dobrze oczyszczał skórę z resztek makijażu oraz z zanieczyszczeń. Skóra po użyciu żelu była dobrze oczyszczona, odświeżona oraz odżywiona.
12. Action, A Good Clean, Mydło do rąk w formie pianki, Thyme & Coriander
13. Isana, Fruity Shower, Żel pod prysznic z ekstraktem z cytryny i granatu, miał on owocowy zapach oraz żelową konsystencję. Skóra po jego użyciu była miękka, gładka oraz dobrze nawilżona.
14. Avon, Woda perfumowana Little Black Dress, zapach ten był dość trwały i wyczuwalny na skórze przez dłuższy czas. Sprawdził się on idealnie na dzień jak i na wieczór oraz na każdą porę roku.
15. Schwarzkopf, Schauma Smoothie do włosów jagoda mleko migdałowe i owies, miało przyjemny zapach oraz kremową konsystencję. Włosy po jego użyciu łatwiej się rozczesywały, były lśniące oraz gładkie.
16. L'oreal Paris Elseve Dream Long, Rozplątująca odżywka do włosów, miała ona przyjemny zapach. Włosy po jej użyciu dobrze rozczesywały się oraz były wygładzone i miękkie.
17. Altapharma, Spray do nosa woda morska, bardzo dobrze działa na zatkany nos oraz zmniejsza katar. Jama nosowa po jego użyciu jest nawilżona oraz oczyszczona, dzięki czemu lepiej się oddycha.
18. Schwarzkopf Gliss Kur, Purify&Protect, Spray ochronny do włosów przeciążonych zanieczyszczeniami, miał przyjemny zapach. Spray nie sklejał włosów, nie przetłuszczał włosów oraz nie powodował łupieżu. Nie możliwe było sprawdzenie czy produkt rzeczywiście odpychał zanieczyszczenia od włosów.

Zobacz post

Isana Szampon do włosów, Blütenkraft, Pielęgnujący, Z wyciągiem kwiatu tiare oraz olejem kokosowym

Isana, Blutenkraft, Pielęgnujący szampon do włosów, który zakupiłam w Rossmannie. Kosztował on 3,29zł. Przeznaczony do włosów suchych i zniszczonych. Szampon ma przyjemny zapach, który przez jakiś czas jest wyczuwalny na włosach. Szampon ma gęstą żelową konsystencję, dzięki czemu wystarczy niewielka ilość, aby dokładnie umyć włosy. Włosy po jego użyciu są dobrze umyte oraz oczyszczone. Włosy bez żadnych problemów rozczesują się oraz nie są splątane. Ma on pojemność 400 ml i jest wydajny.

Zobacz post

isana szampon tiare kokos

ISANA - Blütenkraft - Szampon do włosów pielęgnujący
Szampon do włosów o niezwykle przyjemnym zapachu - serio, kwiatowy, trochę olejkowy i kokosowy- mega, ale to mega przypadł mi do gustu.
Przed nim miałam inną wersję - równie fantastyczną, ta również taka się okazała.
Opakowanie jest dość spore - 400ml, praktyczne, wygodne w dozowaniu- z zamykaniem w formie klik.
Buteleczka ma żółtawo-perłowy odcień, a etykietka jest czarna, ale posiada fajne nadruki.
Kosmetyk ma bardzo gęstą konsystencję i perłowy odcień.
Jak już wspomniałam urzekł mnie jego zapach.
Szampon pieni się dość delikatnie, ale porządnie myje włosy.
Odświeża fryzurę, delikatnie unosi włosy u nasady, ale także odpowiednio nawilża końce włosów.
Atutem produktu jets to, ze nie obciąża kosmyków, nie oklapuje ich, ale też nie puszy.
No, zapomnieć nie mogę tez o tym - że zapach zostaje na włosach wiele godzin.
Szampon kupiłam w Rossmann za coś około 9zł - nie żałuję!

Zobacz post

zakupy rossmann isana maseczki wkladki

Kolejne Rossmann'kowe nowości dla mnie, ale nie tylko dla mnie.
Wybrałam kilka maseczek, szampon do włosów oraz wkładki do butów.
Ten zestaw składa się z:
Fuss Wohl - Skórzane wkładki do butów. Zawsze o nich zapominałam, ale w końcu je kupiłam. Idealnie sprawdzą się do moich espadryli, gdzie oryginalna wkładka niestety strasznie się niszczy.
Isana - Blutenkraft - Szampon do włosów o zapach kwiatowo-kokosowym. Mam inną wersję i sprawdza się u mnie spoko. Powoli go kończę, więc z przyjemnością kupiłam szampon z tej samej serii, ale w innej wersji zapachowej i o innym działaniu i innego typu włosów. Jest to szampon do włosów suchych i zniszczonych, więc działać ma regenerująco oraz nawilżająco. Zobaczymy jaki się okaże dla moich włosów.
Face Boom - Gumowa maseczka do twarzy - peel-off. Skuszona wieloma pozytywami - wpadłam i ja. Aktualna promocja skusiła mnie na zakup produktu. Niestety- u mnie się nie sprawdził i szczerze go nie polecam, ale więcej napisze o nim za jakiś czas. O ile opakowanie fajne, ładne i zapach bomba, tak samo "zrobienie" maseczki i nakładanie jej to tragedia. Dla mnie bubel, kasa wyrzucona w błoto (nawet na promce).
She's Lab - VEGAN - maseczka w płacie ze słonecznikiem. Dla mnie totalna nowość, ale ona poleci w świat.
She's Lab - VEGAN - maseczka w płacie z moringa. Kolejna nowość, która akurat zostanie ze mną.
Bielenda - Skin Shoot - 2-step pro care. Maseczka w płacie z kapsułką. Mamy tu serum (ampułka) + maskę w płacie. Ciekawy kosmetyk, ale postanowiłam posłać go w świat. Ta wersja jest z granatem.
No to co? testujemy?

Zobacz post
1