Balea

Balea You Are Elephantastic, krem pielęgnacyjny.

Kosmetyk dostałam od mojej Kasi @icecold. Lubię produkty Balea, więc szybko wzięłam się za jego testowanie. Krem zamknięty jest w małej okrągłej puszcze z przyjemną wizualnie grafiką. Pachnie przyjemnie mieszanką ananasa i kokosa, tropikalna mieszanka przypominająca drinka. Sam kosmetyk jest bardzo treściwy, używam go jako balsamu do ciała. Świetnie nawilża i odżywia skórę, zostawia na niej wyczuwalną warstewkę, dzięki czemu przez długi czas czuć pielęgnację. Fajnie było przetestować nowy produkt.

Zobacz post

Balea - krem do ciała i twarzy - You Are Elephantastic - Ananas i Kokos
Cudowny, uroczy kremik do ciała i twarzy od Balea
Dostałam go od Cudownej @basiek86 w ostatnim liście.
Kremik już jest przeze mnie używany, nie mogło być inaczej.
Powędrował do mojej torebki, ale używam go i w domu.
Bardzo spodobało mi się opakowanie kremu, jest przeurocze, a to przez słodkiego słonika z wiankiem owoców na głowie i ogólnie całokształt różowego opakowania.
Krem znajduje się w metalowej puszce, miałam już kremiki Balea, bardzo dawno temu, ale wiedziałam - że te pierwsze"otwieranie" jest zawsze dla mnie ciężkie, mimo to udało mi się otworzyć puszkę.
W środku oczywiście była folia zabezpieczająca krem.
Sam kosmetyk przecudownie pachnie, zapach wyczuwalny jest od razu po otwarciu wieczka.
Pachnie zarówno kokosem jak i ananasem, jak tropikalny sok lub drink, naprawdę piękny, naturalny aromat.
W konsystencji produkt jest bardzo gęsty, ale łatwo rozprowadza się na skórze.
Jest taki "zimny" i daje takie miłe uczucie chłodzenia.
Świetnie nawilża skórę, nie podrażnia jej i zostawia na niej piękny zapach.
Raczej używać będę go na ciele, bo na twarzy wydaje mi się zbyt ciężki, a wolę lżejsze produkty.
Mimo to jestem nim zachwycona - dziękuję Basiu! ♥️

Zobacz post

Aaaaaa! 🥰
Widzicie to co ja? To jeżowe szaleństwo? 🦔
Dzisiaj dotarł do mnie w expresowym tempie list od Kochanej Basi @basiek86. ♥️
Basia list wysłała wczoraj, także naprawdę przyjechał do mnie bardzo szybko.
List przeczytałam jednym tchem i na dniach postaram się odpisać.
Basia nie byłaby sobą gdyby do listu nie dorzuciła mi dodatków.
Tło z jeży, które tu widzicie to nic innego jak stos naklejek z jeżami, Basia trafiła z nimi idealnie.
Musiałam je rozłożyć i każdą zobaczyć, niektóre są mega słodkie inne zabawne. ♥️
Kolejne cuda, które w paczce znalazłam to kosmetyki, głównie do kąpieli, ale też coś do pielęgnacji ciała.
Co fajnego kosmetycznego znalazłam?:
🦔 Balea - Pure Energy - Pastylka do kąpieli o zapachu cytrynek. Miałam ją już i była całkiem fajniutka. Bardzo podoba mi się jej opakowanie, jest urocze.
🦔 Dresdner Essenz - Sunset Glow - Puder do kąpieli o zapachu jaśminu, mandarynki i kwiatów migdała. Dla mnie to całkiem nowy produkt, jednak markę znam, więc z radością przetestuję w kąpieli.
🦔 Treaclemoon - Sunset Silence - Sól do kąpieli o zapachu mango i marakui. To połączenie zapachów jak najbardziej mi odpowiada, także mega super się cieszę. Na dodatek bardzo lubię te sole od marki Treaclemoon, ale tej jeszcze nie miałam.
🦔 Treaclemoon - Love in a seashell - Sól do kąpieli o zapachu monoi i kwiatu wanilii. Zobaczcie to śliczne, urocze opakowanie. Tą sól miałam na swojej wishlist, więc Basia czyta mi w myślach.
🦔 Balea - You are Elephantastic - Krem uniwersalny do twarzy i ciała o zapachu ananasa i kokosu. Zobaczcie te słodkie słoniątko na puszce. Wow! Dawno nie miałam kremików od Balea, na pewno wyląduje w moim plecaku i torbie (na zmianę), będę brała na wyjazdy o nie tylko.

Basiu jeszcze raz bardzo Ci dziękuję za tą mega uroczą i słodką paczuszkę. Czekają mnie dzięki Tobie świetne testy i będę mogła teraz wszystko obklejać w jeżach. 🤣♥️

Zobacz post