4 na 4 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 21.02.2023 przez mysia302

Maseczka do twarzy w płacie

Rata & Co. New Zealand Naturals Chia Seed Oil Face Mask.
Maseczka zamknięta w saszecie w takim hmm oliwkowym kolorze z zielonymi napisami I wzorem po prawej stronie. Kosmetyk pachnie bardzo świeżo i ładnie a sam Płat jest w białym kolorze oraz jest bardzo dobrze nasączony esencją. Płachta jest trochę za duża jak na moją twarz ale po odpowiednim dopasowaniu i zagięciu paru miejsc trzymała się idealnie. Podczas noszenia czułam fajnie uczucie chłodzenia I orzeźwienia. Po zdjęciu twarz stała się nawilżona, odświeżona i podczas tych upałów to prawdziwe zbawienie dla skóry. Na skórze nie pozostała lepka warstwa bo cała esencja wchłonęła się vlyskawicznie.

Cudeńko to dostałam od Kasi @icecold i bardzo za nią dziękuję. ❤️

Zobacz post

Rata & Co. New Zealand Naturals Maska do twarzy w płacie, Chia Seed Oil Face Mask

Rata & Co. - Maska do twarzy w płacie - Chia Seed Oil Face Mask
Nowozelandzka marka Rata & Co. jest mi już znana dzięki Wspaniałej @icecold.
Tą maskę w płacie także dostałam od niej i to kolejna perełka tej marki.
Maska ma niepozorne opakowanie, taka blado-żółta saszetka z zielonkawymi napisami i ciekawym wzorem lekko przypominającym mandale.
W środku znajduje się płat, niezwykle miękki, mocno nasączony kremową esencją.
Sam płat był dobrze powycinany, więc idealnie dopasowałam go do twarzy.
Zapach esencji był mega świeży, trochę pachniała dla mnie jak ogórek zielony, chociaż pewnie był to zapach nasion Chia.
Maseczkę na buzi trzymałam około 30 minut.
Po zdjęciu maski nadmiar esencji wklepałam jeszcze w twarz i szyję.
Jaki efekt uzyskałam?
A no... na pewno skóra została odświeżona.
Poczułam takie miłe ukojenie, jakby moja skóra była odprężona.
Buzia była też mocno nawilżona, była gładka i mięciutka w dotyku.
Mimo, że maska wzbogacona jest olejkami to nie zostawiła po sobie tłustego filmu i nie zapchała skóry.
To było wspaniałe domowe SPA po kąpieli z tą fantastyczną maseczką.

Zobacz post

Paczuszka List icecold Cuda

Kolejny list, jaki dotarł do mnie wprost z Anglii.
Oczywiście list od @icecold, która myślała, że poprzedni zaginął i nie dotrze.
Także dzisiaj znowu zapukał do mnie kurier z paczką od Kasi - na ten list również odpiszę i oba wyślę Ci Kochana Kasiu na dniach!
Mam nadzieję, że mój list tak długo nie będzie do Ciebie szedł jak poprzedni (ponad miesiąc).
Oczywiście w tym liście - nie zabrakło ogromu niespodzianek, które na 100% mi się przydają.
Co Kasia mi pięknego podarowała?
Cała koperta pachniała produktem od marki grüum - pumeksem/peelingiem w kostce do stóp oraz dłoni i jest to zapach mięty i geranium - coś naprawdę cudnego jak dla mnie.
Z pachnących cudeniek Kasia podarowała mi też sól do kąpieli marki Treaclemoon, jest to dla mnie nowa seria Sweet Berry Kisses o zapachu malinek, jeżyn, borówek wzbogacona olejkiem Jojoba oraz szafranem - w poprzednim liście też dostałam wersję Gentle Flower Dreams - więc to pewnie jakaś "seria" produktów o różnych zapachach, ale właśnie z dodatkami szafranu i jojoba - także super!
Od Kasi dostałam też maskę do twarzy od marki Rata&CO - już mogłam poznać tą markę dzięki niej, tym razem podarowała mi maskę olejkiem nasion Chia - jestem jej bardzo ciekawa.
Kasia podarowała mi też coś do włosów - mini odżywkę marki John Frieda z serii Volume Lift - na pewno zabiorę ją na jakiś wyjazd, tylko dokupię sobie mini szamponik do niej!
Na koniec coś z kolorówki, coś bardzo uroczego, coś bardzo w moim kolorze - mini pomadka w pięknym, brudno-nudziakowym kolorze marki Illamasqua - myślałam, ze mają tylko produkty do pielęgnacji twarzy, a tu szok!
Kolor tej pomadki nosi nazwę Bare z serii - Ultramatter Lipstick, jak wspomniałam to taki brudny nudziak, który zapowiada się pięknie i ze względu na tonację kolorystyczną, idealnie sprawdzi się do malowania ust na co dzień.
Nie zabrakło też próbki Shiseido i jest to próbka kremu przeciwzmarszczkowego "Benefiance Wrinkle Smoothing Cream".
Super - bo lubię próbki, więc bardzo z niej się ucieszyłam, a to jest dla mnie totalna nowość.
Jeszcze raz Kasiu BARDZO Ci dziękuję za cudny list iw wspaniałe dodatki, już na 1 list odpisałam, ale dobrze, że poczekałam - na dniach odpisze na drugi i wtedy wyślę oba.

Zobacz post

Rata & Co. New Zealand Naturals Maska do twarzy w płacie, Chia Seed Oil Face Mask

Rata & Co. New Zealand Naturals. Maska do twarzy w płacie, Chia Seed Oil Face Mask

Maseczki z tej marki są jedne z lepszych jakie miałam okazję testować, to jest moja druga. Pierwsza jak pamiętam bardzo dobrze się sprawdziła, więc liczyłam, że ta też się tak sprawdzi. Maseczka zawiera olejek z nasion Chia ale też wzbogacona jest o olej z awokado i olej kokosowy. Zapach wydobywający się z opakowania był delikatny i bardzo przyjemny. Płat maski był zabezpieczony dodatkowym płatem co ułatwiło jej rozłożenie. Maseczka była dobrze nasączona esencją ale też dobrze przylegała do twarzy. Trzymałam ją 10 minut tak jak było zalecane i przemyłam twarz wodą. Skóra po maseczce jest aksamitnie gładka i nawilżona. Dziękuję @icecold za kolejną świetną maseczkę. ❤️

Zobacz post
1