Balea

Mleczko po opalaniu Balea Sun Dance. Mleczko to było dla mnie niespodzianką, bo dostałam je gratisowo podczas otwarcia drogerii DM. To zdecydowanie miły prezent, jednak mleczko to nie sprawdziło się u mnie. Po słonecznym dniu, po kąpieli postanowiłam go użyć i jak ja bardzo żałowałam! Mleczko jest białe, lekkie, trochę wodnite. Pachnie ujdzie z opakowania, jednak na skórze po kilku chwilach zapach się zmienia i dla mnie strasznie śmierdzi. Szkoda, ale ja na prawdę nienawidzę zapachów kosmetyków do opalania/po/samoopalaczy itp, dla mnie to strasznie cuchnie. Mleczko ma niby nawilżać do 24godz. Niestety jest bardzo lekkie, więc nawilżenie jest chwilowe, a zapach upierdliwy przez długi czas. Dla mnie bubel. Niestety leci do kosza, bo chyba nie widzę innego do niego zastosowania.

Zobacz post