Linda

Ze względu na wyjazd na studia, brak internetu i inne problemy techniczne zniknęłam na kilka dni, ale już wszystko pod kontrolą, więc mogę tu wrócić. Na zdjęciu prześwietne mydełko z Lindy, o zapachu rabarbaru i agrestu. Mi osobiście ten zapach przypomina oranżadę z dzieciństwa. Mydło świetnie się pieni, nie wysusza rąk i ten zapach. Kosztowało zaledwie 2,99zł w Biedronce i jest warte swojej ceny. Poza tym ma bardzo ładne i eleganckie opakowanie. Żałuję, że nie kupiłam pozostałych wersji zapachowych.

Zobacz post

Mydło w płynie firma linda o zapachu rabarbu oraz agrsetu tym zapachem jestem oczarowana zapachen przypomnia lato oraz ciasta. Zapach oczywiście utrzymuje się na długo co jest jak najbardziej plusem. Jest on w fajnej butelce z dozownikiem. Ma w sobie 500 ml a cena jego to około 3 złote. Mydło jak najbardziej na tak jeśli chodzi o mnie. Zapewnia delikatną pielęgnację skóry.

Zobacz post

Mydełko w płynie od Lindy znane nie jednej z Was. Mnie urzekła ta seria mydeł o cudownym zapachach i ślicznych opakowaniach. Mydełko ma piękny rabarbarowo-agrestowy zapach, jest to zapach typowo owocowy, mocno słodki mimo, że rabarbar zbyt wiele słodkości w sobie nie ma. Mydło ma konsystencję żelową i różowo-czerwony kolorek, bardzo dobrze się pieni i spłukuje pozostawiając na dłoniach ten cudowny zapach, który utrzymuje się dość długo. Miałam taką sytuację któregoś dnia, że przed wyjściem z domu na szybko umyłam dłonie i nieznajoma kobieta w autobusie zapytała co tak pięknie pachnie. Dla mnie wielkim plusem jest opakowanie, które ma pompkę i ułatwia aplikowanie mydełka. Butelka zawiera 500ml więc na długo starcza, po zużyciu można wykorzystać buteleczkę i przelać inny żel lub mydło. Zakupione w Biedronce za ok. 3-4zł. Polecam!

Zobacz post

Kolejne denko czyli głównie żele pod prysznic które udało mi się ostatnio wykończyć. Jest tu żel balea cabana dream którego najbardziej żałuje że się skończył bo pięknie pachniał i tak samo wyglądał. Kolejne to dwa małe żele wellness & beauty mango oraz waniliowy w których byłam zakochana i na pewno jeszcze je kupię gdyż po myciu skóra pachniała nimi długo. Jeszcze jeden to żel z Isany owocowo jogurtowy, który ma fajną konsystencję i na lato jest fantastyczny. Kolejny produkt to mydło linda w wygodnym pojemniku z pompką i o oryginalnym zapchu rabarbaru. Ostatnie to perfumy celebre z Avonu które są jednymi z moich ulubionych i już niedługo będę musiała uzbroić się w nowy flakonik.

Zobacz post

# Denko 6/2018
Trzynasta chmurka z denkiem. Jest to denko z czerwca, udało nam się zużyć 24 produkty.
1. Oriflame, Krem do rąk Brazil nuts, dobrze nawilżał dłonie ora miał przyjemny zapach.
2. Garnier, Regenerujący krem do rąk, który bardzo dobrze nawilżał dłonie i regenerował je.
3. Nivea anti-perspirant stress protect, bardzo dobrze chronił przed potem oraz brzydkim zapachem.
4. Isana, żel pod prysznic, Love Festival, dobrze domywał skórę i miał przyjemny zapach.
5. Wella pianka do włosów, łatwo wyczesywała się z włosów, nie sklejała ich oraz nie obciążała.
6. Avon płyn do mycia ciała i kąpieli winogrono, dobrze nawilżał oraz domywał ciało.
7. Linda, mydło w płynie agrest&rabarbar, miało on bardzo ładny zapach. Dobrze domywało dłonie i ich nie wysuszało.
8. Isana, żel pod prysznic Tahiti, miał przyjemny kokosowy zapach i dobrze domywał skórę.
9. Ziaja, naturalny krem oliwkowy lekka formuła, idealnie sprawdzał się pod makijaż oraz do nawilżania skóry.
10. Pumice spa proszek do peelingu, dodawałam go do peelingów, które miały za drobne drobinki, przez co stawały się one mocniejsze. Również dobrze sprawdził się zmieszany z płynem do kąpieli lub mydłem.
11. Nivea, Dry Comfort, Antyperspirant w kulce, bardzo dobrze chronił przed potem oraz brzydkim zapachem.
12. Krem Nivea, idealnie sprawdził się do pielęgnacji ciała, twarzy oraz ust.
13. Loreto salon, guma do kreatywnej stylizacji włosów, umożliwiała modelowanie włosów i utrwalanie fryzur.
14. Isana, style 2 Create, puder zwiększający objętość włosów, unosił włosy u nasady oraz zwiększał objętość, miał bardzo ładny zapach.
15. Wibo, Hello Summer, lakier do paznokci (nr 10), który miał bardzo ładny niebieski kolor. Dość długo utrzymywał się na paznokciach i ładnie na nich wyglądał.
16. Laura Conti, Dessert Zero Calorie, Coca Cola Zero, Deserowy balsam ochronny z panthenolem i allantoiną, nadawał ustom lekko czerwony kolor i lekko je nawilżał.
17. BeBeauty, Care, Aktywny detox węglowy, Maseczka do twarzy peel off, która dość długo wysychała na twarzy. Jednak dawała na niej efekt nawilżenia, oczyszczenia i matowienia.
18. BeBeauty, Care, Japoński rytuał piękna, Ekspresowa maseczka do twarzy, skóra po jej użyciu była gładka, miękka oraz odżywiona.
19. Balea, maseczka tygrys, płachta była bardzo dobrze nawilżona. Skóra po jej użyciu była odprężona, nawilżona oraz miękka.
20. Perfecta, Express Mask, aloesowa maska, intensywne nawilżenie, zarówno, jako maseczka jak i krem, bardzo dobrze nawilżyła skórę.
21. Lbiotica Biovax Botanic, próbka ekspresowa odżywka 7w1, włosy po jej użyciu były miękkie, dobrze rozczesywały się oraz nie elektryzowały się.
22. Cien, odżywcza maseczka, zarówno, jako maseczka jak i krem bardzo dobrze nawilżała skórę oraz ją odżywiała.
23.Nutra Effect, próbka rozświetlająco-upiększającego kremu BB SPF 15, nie tworzył efektu maski na skórze, niestety był dla nas trochę za ciemny. Nie tworzył efektu ciasteczka na twarzy.
24. Avon, Foot Works, Złuszczający scrub do stóp, miał on ostre drobinki, dzięki którym bardzo dobrze złuszczał martwy naskórek.

Zobacz post

Mydło w płynie Linda, które zakupiłam w Biedronce. Kosztowało ok. 3 zł. Wypatrzyłam go w chmurce @vivix i postanowiłam go zakupić. Mydło ma przepięknym zapach rabarbaru i agrestu, który kojarzy mi się z latem i wakacjami. Ma ono czerwony kolor i bardzo ładną szatę graficzną. Nie wysusza, nie podrażnia i jest delikatne dla skóry. Ręce po jego użyciu są nawilżone i pięknie pachną. Jego zaletą jest to, że ma pompkę przez co dozuje tyle mydła ile potrzebuje. Ma ono pojemność 500 ml i jest wydajne. Polecam to mydło.

Zobacz post