2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Jeszcze nie ma opisu tego produktu :(

Produkt dodany w dniu 03.04.2022 przez pati2211

Balea Sól do stóp, Feel Well, Awokado

Sól do stóp Fell Well w wersji Awokado marki Balea. Jest to saszetka o pojemności 40 g i według producenta taka ilość ma starczyć na 2 użycia, ale ja od razu powiem, że wszystko wsypałam na jeden raz. Sól jest w formie dość grubych kryształków, ale nie mają problemu z rozpuszczaniem się. Zawierają zimno tłoczony olej z awokado, a jej zadaniem jest delikatnie czyścić i dawać zmęczonym stopom wytchnienie. W dodatku samym założeniem soli jest również zmiękczenie skóry w celu przygotowania jej do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych jak peeling, maska czy zwykły krem nawilżający. Saszetka miała przyjemną grafikę choć co do niej mogłabym się doczepić, że nie ma tutaj żadnej struny czy innego zamknięcia skoro sól ma starczyć na dwa użycia. To ułatwiłoby jej przechowywania, gdyby faktycznie rozłożyć ją sobie na więcej niż jedną kąpiel. Kryształki miały turkusowy kolor i właśnie na taki zabarwiły wodę po rozpuszczeniu. Zaskoczył mnie też jej zapach, bo był bardzo przyjemny, niezwykle słodki i taki otulający. Moje stopy ostatnio często puchną, są obolałe i zmęczone, więc była to idealna okazja do przetestowania soli. Czas takiej kąpieli to około 10-20 minut i u mnie było bliżej 20 i przyznam, że w tym czasie bardzo się zrelaksowałam. Stopy zdecydowanie odpoczęły, odetchnęły, a po takiej kąpiel miałam wrażenie, że opuchlizna jest mniejsza niż wcześniej. Dodatkowo zauważyłam też delikatne nawilżenie, a w dotyku stały się miękkie i przygotowane do dalszych kroków. Do działania kosmetyku nie mam się do czego przyczepić. Moim zdaniem sprawdziła się świetnie. Sól zadbała o moje stopy dokładnie w taki sposób jaki potrzebowałam. W dodatku nie była droga bo kosztowała jedynie 0,75 Euro i moim zdaniem naprawdę warto. Przyjemny zapach, relaks podczas korzystania, zmniejszenie opuchlizny i nawilżenie oraz zmiękczenie skóry, a to wszystko w 20 minut! Zdecydowanie polecam!

Zobacz post

Zakupy kosmetyczne w DM

Zakupy kosmetyczne z Drogerii DM na Słowacji. Miałam ogromną nadzieję na kalendarze adwentowe, ale tam niestety o nich ani widu, ani słychu. Niemniej jednak mam naprawdę sporo cudowności do testowania i nie ukrywam, że jestem niesamowicie podekscytowana. Oczywiście przeważają tutaj kosmetyki Balea, ale żeby to jakoś usystematyzować i żeby chmurka nie była chaotyczna zakupy podzielę tematycznie.

Kategoria Włosy:

Tutaj znalazła się maska do włosów w saszetce z bio-kokosem o właściwościach intensywnie nawilżających przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych marki Alverde. Myślę, że spokojnie starczy mi na jedno użycie, bo ma 20 ml, a kosztowała 1,45 Euro. Jest też tutaj odżywka do włosów Grow Strong marki Pantene z lini PRO-V miracles z biotyną i wyciągiem z bambusa, która ma za zadanie wzmacniać włosy, a były były silniejsze i szybciej rosły. Przyznam, że nie widziałam jej w naszych drogeriach i bardzo mnie zaciekawiła. Tubka 200 ml kosztowała 3,95 Euro i na ten moment mogę na pewno o niej powiedzieć, że pachnie cudownie!

Pielęgnacja twarzy:

Tutaj nie ma wielkiego szaleństwa, bo wybór produktów też nie był zbyt wielki, a zależało mi na nowościach. Mamy tutaj płyn micelarny do cery suchej i wrażliwej przeznaczony do codziennego demakijażu, a w tym również oczu co dla mnie jest niezwykle ważne. Zawiera między innymi wyciąg z opuncji, a butelka ma 400 ml i bardzo podoba mi się jej grafika. Kosztowała 3,95 Euro, a płyn po pierwszych testach mnie zachwycił. Pięknie pachnie, dość sprawnie usuwa makijaż i nie szczypie w oczy. Muszę go jednak dłużej potestować, ale mam co do niego dobre przeczucia. Znalazły się też tutaj urocze miniaturki kremików Balea na dzień i na noc. Każdy w słoiczku o pojemności 5 ml kosztowały po 0,85 Euro. Mamy tutaj więc przeciwzmarszczkowy krem na dzień i na noc z kompleksem witamin, omega i koenzymem Q10. Oba wyglądają niesamowicie uroczo i myślę, że jak na testy będą idealne. Pojawiła się też nowa seria Chocolate i mam z niej urocze płatki pod oczy w kolorze białej czekolady za 1,15 Euro. Są to płatki hydrożelowe z ekstraktem waniliowym i masłem kakaowym, a także maseczka Chocolate Dream o właściwościach intensywnie nawilżających za 2,15 Euro.

Pielęgnacja ciała:

Nie mogło oczywiście zabraknąć żeli pod prysznic. Pierwszy to Set youur mind free z grafiką przepięknych balonów, które skojarzyły mi się z Dress Cloud, a drugi z przepięknym króliczkiem i motywem księżyca Make a Wish. Oba żele mają przepiękne słodkie zapachy i kosztowały jedynie po 0,95 Euro. Żele do golenia z Balea są po prostu najlepsze, a teraz będę testować wersję tropikalną Tropic Fantasy. O ile latem pewnie byłby moim pierwszym wyborem, tak teraz na jesień wolałabym bardziej jesienny czy nawet zimowy zapach, ale że wyboru nie było kompletnie żadnego to zawitał ten. Jestem bardzo ciekawa jego zapachu, ale mam przeczucie, że zabierze myśli gdzieś na rajską wyspę. On kosztował 1,75 Euro. Ostatni kosmetyk do ciała to sól do kąpieli z nadrukiem uroczych wyderek You are my otter half i wygląda na to, że będzie pachniała kokosem. Mimo, że wanny nie mam na co dzień, to w domu rodzinnym wanna czeka, a zawsze też można użyć jej do stóp. Kosztowała 0,95 Euro.

Pielęgnacja stóp:

Tutaj pojawiły się trzy kosmetyki, bo założyłam sobie, żeby lepiej dbać o swoje stopy. Stąd też mamy tutaj maseczkę w formie uroczych skarpetek z nadrukiem cytryn. Jej zadaniem jest nawilżanie, a przy tym ma pachnieć cytrynami i maślanką, więc ciekawe połączenie. Ta maska kosztowała 3,25 Euro. Saszetka w kształcie stópek to duet w postaci peelingu i maski na nogi z ekstraktem owocowym. Jej zadaniem jest odżywianie, a w efekcie sprawienie, że stopy będą gładkie i miękkie. Ostatni kosmetyk to sól do kąpieli stóp w saszetce Feel Well z olejem z awokado przeznaczonym do pielęgnacji. Ta saszetka idealna na jedno użycie kosztowała 0,75 Euro.

Przyznam, że dawno nie miałam tylu cudowności do testowania i aż motywuje mnie to do używania i denkowania. Oczywiście będą pojawiać się recenzje i mam nadzieję, że będzie tu sporo perełek.

Zobacz post

Sól do stóp Balea

Balea sól do kąpieli stóp z awokado. Sól zamknięta w saszetce o pojemności 40 g. Produkt szybko rozpuszcza się w ciepłej wodzie, barwiąc ją na niebieskawy kolor. Sól bardzo ładnie pachnie. Po zastosowaniu skóra stóp jest gładka oraz delikatnie nawilżona. Nie podrażnia, kosztuje nie wiele bo coś w granicach 3 zł. Bardzo lubię takie dodatki i serdecznie polecam.

Zobacz post
1