2 na 2 Użytkowniczek poleca ten produkt


Opis produktu

Rozświetlająco-upiększający krem pod oczy Lumi został stworzony z myślą o spowalnianiu procesu starzenia się skóry i zapobieganiu jego pierwszym oznakom. Aż 98% składników jest pochodzenia naturalnego. Krem pod oczy Lumi skutecznie nawilża, wygładza i utrzymuje jędrność. Pomaga zachować młodzieńczy wygląd skóry wokół oczu. Krem wzbogacony został o wyjątkową mikę, która rozświetla spojrzenie i poma ...

Rozświetlająco-upiększający krem pod oczy Lumi został stworzony z myślą o spowalnianiu procesu starzenia się skóry i zapobieganiu jego pierwszym oznakom. Aż 98% składników jest pochodzenia naturalnego ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 23.03.2022 przez Jasia

Clochee Pure by Clochee, Krem pod oczy, Lumi

Clochee, Pure by Clochee, Krem pod oczy, Lumi.

Ten krem był dodatkiem do jednego z kobiecych magazynów, niestety nie pamiętam już którego. Na początku nigdzie nie mogłam go znaleźć i dorwałam go całkiem przypadkiem będąc na zakupach w sąsiednim mieście. 😉

Krem zamknięty jest w bardzo wygodnym i higienicznym opakowaniu z pompką. Dociśnięta do końca dozuje dosyć sporą ilość kremu, ale spokojnie można ją sobie dopasować.
Krem ma biały kolor i znajdują się w nim maleńkie, złote drobinki. Bez problemu się rozprowadza i szybko wchłania pozostawiając skórę bardzo przyjemną w dotyku, delikatną, bez tłustej warstwy. Drobinki sprawiają, że skóra pod oczami jest rozświetlona.
Ja z kremami pod oczy mam taki problem, że większość powoduje u mnie łzawienie. Tutaj na szczęście tego problemu nie ma. Produkt nie podrażnił i nie uczulił mojej skóry. Jestem z niego naprawdę zadowolona i cieszę się, że udało mi się go dorwać w rewelacyjnej cenie wraz z gazetą. 😁

Zobacz post

Clochee Pure by Clochee, Krem pod oczy, Lumi

Pure by Clochee, Lumi, krem pod oczy Granat i Mika.
__________________________
Przychodzę dziś z opinią kremu, który niedawno można było kupić wraz z gazetą za 12 zł. Jego wartość sklepowa to 47 zł, choć często można upolować dużo taniej w Hebe.
Używałam go już od okresu Bożonarodzeniowego, z przerwą na bardziej treściwy i bogaty krem.
Jak sam producent opisuje, jest to krem stworzony dla młodej skóry, aby zapobiegać pierwszym objawom starzenia. I tak właśnie jest. Młode, nieskazitelne skóry będę z niego zadowolone. Skóra dojrzała niestety niewiele z niego skorzysta poza ładnym rozświetleniem, i to też pod makijaż, bo solo tworzy beżowe plamy.
Krem ma ciekawy kolor beżowo-perłowy, dzięki drobinkom miki nadaje świetliste złotawe wykończenie. Niestety podkreśla zmarszczki, wiec trzeba uważać z ilością. Wygodna w użyciu pompka dozuje nawet minimalne ilości kosmetyku, więc na plus. Jego wydajność jest ogromna, starcza na kilka miesięcy mimo pojemności zaledwie 15 ml. Moja dojrzała i wymagająca skóra pod oczami nie odnotowała żadnego nawilżenia, bez porządnego serum miałam nawet uczucie suchości. Krem szybko się wchłania, jest bezzapachowy i nie podrażnia nawet najwrażliwszej skóry. Świetny skład jest wart wydania tych pieniędzy. Krem oddałam córce, która zużyła go do końca, i w jej opinii był "spoko" Podsumowując, ciekawy kosmetyk, ale dla młodej skóry.

Zobacz post

Pure by Clochee krem pod oczy Lumi

Dzięki informacji na instagramie udało mi się kupić kolejną gazetę z fajnym dodatkiem. Krem pod oczy Lumi marki Pure by Clochee dostaniecie z najnowszym wydaniem magazynu GLAMOUR. Krem nadaje się do wszystkich rodzajów skóry. W składzie ma on granat oraz mikę (dlatego daje efekt rozświetlający). Skład tego kosmetyku jest w 98% naturalny. Produkt jest wegański.
Cena magazynu to 11,99 zł, a sam krem kosztuje 47 zł. Jest to w moim odczuciu fajna okazja. Krem u mnie trafia do zapasów, ale data przydatności to ponad dwa lata, więc nie ma problemów.

Zobacz post
1

Pozostałe posty z tym produktem