L'Oréal

L'oreal Skin Perfection - serum do twarzy, używam go naprzemiennie z kremem Skin Perfector.
Skóra po aplikacji już daje wrażenie jedwabiście gładkiej.

L'oreal skin perfection serum i krem .Już bardzo dawno testowałam ten zestawik, lecz zauważyłam że nie dodałam chmurki z testowania, bardzo was przepraszam , musiało mi umknąć, a później zapomniałam. Serum wsadzono w szklaną, solidną butelkę, która zakończona jest pompką Pojemność 30ml. A krem w piękny szklany solidny słoiczek, z przykrywką.Pojemność 50ml.
Krem po nim skóra jest wyjątkowo miękka ,pory są widocznie zmniejszone, a skóra jest promienna i gładka lecz niestety nie nawilża.
Serum wygładza powierzchnię cery, zwęża pory ,daje uczucie ukojenia, nie zapycha skóry, powoduje uogólnione wrażenie piękniejszej cery. Krem i serum mają delikatny zapach , kremowy , taki kosmetyczny ,ale mi odpowiada i go polubiłam.
Krem zwarty gęsty a serum płynne , krem jak i serum mają aksamitną konsystencje. Kremu i serum starcza na naprawdę długo, a wystarcza niewiele nałożyć codziennie rano.
Zapraszam do wpisu na blogu

Zobacz post

Serum do twarzy Skin Perfection, który znajdował się w zestawie do testowania razem z kremem. Używam go codziennie rano i wieczorem przed nałożeniem kremu z tej samej serii. Nawilża skórę i sprawia, iż staje się delikatna i gładka. Mam wrażenie, że serum lekko ją matuje. Po regularnym stosowaniu znikają przebarwienia oraz zaczerwienienia. Według mnie jest warty polecenia

Zobacz post

Krem do twarzy Skin Perfection z Loreal. Jest to krem z zestawu, który udało mi się wygrać. Po używaniu go skóra staje się bardziej rozświetlona, a zaczerwienienia i przebarwienia znikają. Stosuję go już tydzień i śmiało mogę powiedzieć, że nawet po tak krótkim czasie używania go, widać efekty. Moja jest gładsza, ma jednolity kolor, a lekkie przebarwienia zbladły, są prawie niewidoczne. Krem, według mnie ma ładny zapach. Używam go codziennie rano i wieczorem. Jestem z niego bardzo zadowolona

Zobacz post

Skoncentrowane serum udoskonalające L'oreal Paris, Skin Perfection. Zużyłam takie dwa opakowania, bo jedno oddala mi siostra, która chyba za bardzo za nim nie przepadała. Ja bardzo lubiłam ten kosmetyk za to jak nawilżał on skórę, wygładzał ja i sprawiał, że była przyjemna w dotyku. Miał on trochę dziwny nieco alkoholowy zapach, ale nie przeszkadzało mi to jakoś. Sprawdzał się także pod makijaż: podkład na nim wyglądał dobrze a może nawet lepiej niż kiedy nakładałam tylko jakiś krem, nie zmniejszał trwałości/wytrzymałości makijażu, nie powodował u mnie świecenia się skóry, a może nawet to trochę redukował.

Zobacz post