1 na 1 Użytkowniczkę poleca


Opis produktu

Niezwykle przyjemny w aplikacji peeling o innowacyjnej nietłustej formule z mikrogranulkami naturalnego cukru przeznaczony do każdego typu skóry, również wrażliwej, skutecznie złuszcza martwy i zgrubiały naskórek, błyskawicznie eliminuje szorstkość i poprawia jakość skóry. Doskonale ujędrnia, oczyszcza i wygładza ciało, nie wywołuje podrażnień.
Działanie:
Zawiera proteiny jedwabiu, któ ...

Niezwykle przyjemny w aplikacji peeling o innowacyjnej nietłustej formule z mikrogranulkami naturalnego cukru przeznaczony do każdego typu skóry, również wrażliwej, skutecznie złuszcza martwy i zgrubi ...

Rozwiń opis

Produkt dodany w dniu 19.03.2018 przez paulinoowo

Bielenda, Peeling cukrowy do ciała ujędrniający, Magnolia i Proteiny jedwabiu

Bielenda, cukrowy peeling, magnolia i proteiny jedwabiu. Peeling dostałam już jakiś czas temu, ale z uwagi i na to, że miałam sporo innych do testowania, ten czekał na swoją kolej.
Jego zapach jest cudny, bardzo przyjemny i słodki. Kosmetyk dobrze peelinguje i wygładza skórę. Peeling ma konsystencję żelu z dużą zawartością drobinek cukru, nie tłuści skóry. Bardzo łatwo się zmywa, kryształki cukru rozpieszczają się pod wpływem temperatury. To idealny peeling dla osób, którym przeszkadza sprzątanie po peelingach kawowych. Tutaj wszystko się rozpuszcza i nie brudzi. Produkt nie podrażnia nawet zastosowany tuż po depilacji.
Jedyny minus to tubka, wydaje się być poręczna, jednak nic bardziej mylnego. Moim zdaniem problem tkwi w tym, że otwór jest zbyt wąski, a produkt zbyt gęsty. Mimo wszystko, warto przetestować to na własnej skórze.

Zobacz post

-

Peeling cukrowy z bielendy. Jak zawsze lubiłam produkty tej firmy, to teraz jestem trochę zniesmaczona. Produkt ten jest zamknięty w ładnym opakowaniu, ale wydobywanie produktu to tragedia. Nie dość, że kosmetyk wychodzi powoli to w małej ilości i trzeba na prawdę dużo czasu poświęcić na samo wydobycie kosmetyku. Peeling ma całkiem fajny zapach, średniej wielkości drobinki, które dobrze peelingują. Nie są na tyle ostre, że zdzierają cały martwy naskórek, ale nie są też najgorsze, bo coś tam zdzierają. Produkt ani nie nawilża ani nie wysusza skóry i nie miałam żadnych podrażnień po nim. Zniechęciło mnie i to bardzo to, że produkt się tak ciężko wyciąga przez co już nie kupię tego kosmetyku.

Zobacz post
1